reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
Chwile mnie nie ma a tu takie rzeczy się dzieją :-p

Sylwuś ja jestem, ale w ciągu popołudnia zaczytałam się w ksiązkę którą mężuś mi kupił...."Gdzie Indziej" bardzo piękna opowieść o życiu tam na górze....trochę inne niz nasze wyobrażenie o tamtym życiu, ale i tak mi się czytało jednym tchem...polecam wam jak najbardziej....mnie urzekł ten tytuł..."Gdzie Indziej"....chociaż śmiesznie by brzmiała moja odpowiedź na czyjeś pytanie czy mam dzieci....tak mam syna ale jest gdzie indziej :happy2:

Sylwuś czytając tą książkę wyobrażałam sobie, że Ty ją napisałaś:tak:
 
Kindzi Gdzie Indziej – Gabrielle Zevin | naszerecenzje

Jedyne co nie podobało mi się to to, że ludzie tam młodnieją z roku na rok...czyli że jakbym umarła to Filipka by tam nie było, bo byłby znów na Ziemi, ale ja traktuje to jako opowiadanie które miło się czyta i nie biorę tego tak jak :niebo istnieje naprawdę " tak jakby Sylwia opisała mój sen :sorry2: i tak sobie to wyobrażałam czytając tą książkę i każda z was jak bedzie ją czytać niech wyobrazi sobie, że Sylwia opisuje wasz sen... :)
 
Ostatnia edycja:
Ja uwielbiam "PS. Kocham Cię". Czytałam ze trzy razy i ciągle do niej wracam.

poraz tysiącpięćsetstodziewięćset czytam dzisiejszy wpis kindzi na blogu i płaczę ze smiechu...
 
Ostatnia edycja:
Ja ogólnie uwielbiam ksiązki czytać....tylko muszę od razu, nie moge jej na drugi dzień przełozyć gdy już zacznę, bo wtedy mi się śni....ostatnio nie przeczytałam końcówki, bo do mamy jechałam i miałam zabrać książke do auta i zapomniałam to parę dni mi się śniły wydarzenia z ksiązki :-D

dziewczyny lecę spać...dobranoc
 
reklama
No to faktycznie trzeba będzie przeczytać :) ja aktualnie przerabiam Wichrowe Wzgórza, po drodze do pracy.

Sylwetka, przypomniałaś mi i ja już też się zacieszam :D
 
Do góry