_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
a ja wam powiem że jak mi się dzidzia wygina podzas sexu to mi się jakoś nieswojo robi i kończę... ale poza tym jest ok
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no to identycznie jak u mnie! mam wielką ochotę, ale za bardzo się boję! tym bardziej, że mam za sobą dwa poronienia! ginka co prawda nie widzi przeciwwskazań, ale ja i tak się boję! BIEDNY Mój chłop, ale jakoś daje radę! mówi, że rozumie, ale ja się boję, że w końcu pójdzie na "***** mać" (przepraszam za określenie. wiem, głupieje i te hormony ciążowe dają o sobie znać ;-)Laparda, a u mnie seks leży kompletnie...Nie potrafię się przemóc, tak się cholernie boję, ze nie ma to dla mnie żadnego sensu - 0 przyjemności... W trakcie całej ciąży spróbowaliśmy 2 razy... Mój mąż baaaardzo wyrozumiały, a poza tym ja dla niego teraz też jestem chyba matką naszego dzieciątka bardziej niż kochanką... W każdym razie ochotę na seks w głowie mam, ale to dla mnie gra nie warta świeczki... Potem po bzykanku co 5 minut latam sprawdzać czy nic nie cieknie, czy wszystko ok... Bezsens... To już wole buzi, przytulanko i spać