reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2023

Cześć dziewczynki mocne kciuki za wszystkie wizyty i badania 💪♥️

Niestety obudziłam się dziś z bólem gardła i ogólnym osłabieniem 😒

Czym mogę sobie pomoc ? Czosnek wcinam , herbatki z miodkiem i imbirem popijam . Płukam gardło naparem z szałwi
, wodą z solą ale średnio to wszystko pomaga 😞
 
reklama
Cześć dziewczynki mocne kciuki za wszystkie wizyty i badania 💪♥️

Niestety obudziłam się dziś z bólem gardła i ogólnym osłabieniem 😒

Czym mogę sobie pomoc ? Czosnek wcinam , herbatki z miodkiem i imbirem popijam . Płukam gardło naparem z szałwi
, wodą z solą ale średnio to wszystko pomaga 😞
kup w aptece *P*r*e*n*a*l*e*n - seria "leków" bezpiecznych dla kobiet w ciąży. Są na bazie czosnku, malin czy cebuli. Sama je brałam poprzednio i pomogły. Jeśli chcesz coś mocniejszego na gardło to poproś o tabletki ale bez alkoholu (jest kilka takich). Możesz zakupić też tantum Verde do psikania na gardło.
 
Cześć dziewczynki mocne kciuki za wszystkie wizyty i badania 💪♥️

Niestety obudziłam się dziś z bólem gardła i ogólnym osłabieniem 😒

Czym mogę sobie pomoc ? Czosnek wcinam , herbatki z miodkiem i imbirem popijam . Płukam gardło naparem z szałwi
, wodą z solą ale średnio to wszystko pomaga 😞
mnie też po przebudzeniu bolało gardło! Teraz przeszło, ale myślę, że coś się zaczyna bo dzieciaki zasmarkane z kaszlem w domu. Też się muszę w coś zaopatrzyć
 
Cześć dziewczynki mocne kciuki za wszystkie wizyty i badania 💪♥️

Niestety obudziłam się dziś z bólem gardła i ogólnym osłabieniem 😒

Czym mogę sobie pomoc ? Czosnek wcinam , herbatki z miodkiem i imbirem popijam . Płukam gardło naparem z szałwi
, wodą z solą ale średnio to wszystko pomaga 😞
Tantum verde w aerozolu jest dosyć bezpieczne w ciąży jeśli naprawdę jest źle.
 
Nie jesteś pewna, czy chorowałas jako dziecko na ospę?
Tego jestem pewna ale może warto by sprawdzić poziom przeciwciał? Nie wiem czy tak się da 🤔
Moja przyjaciółka za dziecka chorowała. Będąc w ciąży z moją chrzesnica okazało się, że starsza córka przyniosła z przedszkola ospę. Osobiście zawoziłam ją do szpitala bo wyskoczyły jej pierwsze kropki. W trybie przyspieszonym, transportem medycznym na sygnale przywozili jej jakis lek z drugiego końca Polski bo kobieta w ciąży to ogromne zagrożenie dla maleństwa. Cała historia skończyła się szczesiwie, bo mała urodziła się zdrowa i całkiem niedawno przechodziła ospę, którą złapała w przedszkolu. Swoją drogą bylam święcie przekonana, że mała ogarnie jakieś przeciwciała w brzuchu po tych lekach, które dostała jej mama a tu psikus 🤦‍♀️🤷‍♀️
Rany, takie historie mnie przerażają. Niby jedna na setki tysięcy pewnie, ale w głowie zostaje i strach jeszcze większy 🙄 dobrze, że u nich wszystko dobrze się skończyło
Dziś na USG było widać wszystko, z tym że zarodek powiększył się o 1 mm od czwartku ( ale jak to powiedziała Pani Doktor, to może być jeden mm błędu, i dopiero w czwartek na wizycie kontrolnej okaże się czy zarodek rośnie) były widoczne jakieś pojedyńcze akcje serduszka.
Współczuję tego czekania w niewiedzy 😥 trzymaj się, a ja nadal trzymam kciuki za dzielnego wojownika 💪
Hej , witam się z terminem na 26 listopad 😁🥰
Gratulacje, witamy ❤️
Cześć dziewczynki mocne kciuki za wszystkie wizyty i badania 💪♥️

Niestety obudziłam się dziś z bólem gardła i ogólnym osłabieniem 😒

Czym mogę sobie pomoc ? Czosnek wcinam , herbatki z miodkiem i imbirem popijam . Płukam gardło naparem z szałwi
, wodą z solą ale średnio to wszystko pomaga 😞
Zdrówka 💪
 
Tego jestem pewna ale może warto by sprawdzić poziom przeciwciał? Nie wiem czy tak się da 🤔
poziom przeciwciał zbadać można tylko, czy w przypadku ospy coś ta wiedza wniesie: zawsze są dwa rodzaje IgG (świadczące o tym, ze się przechorowało kiedyś i posiada przeciwciała) i IgM (gdy wirus jest aktywny).
Problem z wirusem ospy jest taki, ze to, ze się posiada przeciwciała IgG nie załatwia sprawy, bo wirus jest w uśpieniu i można zachorować po raz drugi na półpaśca. Teoretycznie tez jest tak, ze jeśli teraz byś zachorowała, to powinnaś przekazać dziecku przeciwciała z tego pierwotnego przechorowania, to tyle immunologia, ale czytając wyżej- lekarze się boja tych zachorowań pacjentek w ciąży i nie do końca jest to idealnie bezpieczne.
 
poziom przeciwciał zbadać można tylko, czy w przypadku ospy coś ta wiedza wniesie: zawsze są dwa rodzaje IgG (świadczące o tym, ze się przechorowało kiedyś i posiada przeciwciała) i IgM (gdy wirus jest aktywny).
Problem z wirusem ospy jest taki, ze to, ze się posiada przeciwciała IgG nie załatwia sprawy, bo wirus jest w uśpieniu i można zachorować po raz drugi na półpaśca. Teoretycznie tez jest tak, ze jeśli teraz byś zachorowała, to powinnaś przekazać dziecku przeciwciała z tego pierwotnego przechorowania, to tyle immunologia, ale czytając wyżej- lekarze się boja tych zachorowań pacjentek w ciąży i nie do końca jest to idealnie bezpieczne.
A wiesz może czy skoro ja chorowałam kiedyś 2x to mogę jeszcze to złapać czy tylko "roznosić" bez aktywnego zakażenia?
 
Ale na to chorują osoby po 50 roku życia, także chyba się nie obawiam.
Ja miałam w wieku około 27 lat a mój brat trzydziestu kilku ;) oboje nas zarażono półpaścem w szpitalach (w innym czasie i wręcz w innym kraju, nie to, ze jednocześnie).
Kochane, nie robili mi badań na progesteron, ani żadnych przyrostów beta HCG, po prostu pani doktor dziś stwierdziła, że ona zadowolona z rozwoju ciąży nie jest i kazała się przygotować na najgorsze. Kazała brać luteinę, i leżeć, ale ona by się nie nastawiała. Ja już nadzieję straciłam, zwłaszcza, że wyleciały ze mnie maleńkie skrzepy ( było ich kilka). Piersi już nie bolą tak jak bolały, brzuch raz boli, raz nie. Jutro lub we wtorek pojadę do swojego ginekologa.
Ale nadal trzymają Cię w szpitalu? W jakim celu skoro nawet badań żadnych Ci nie robią? 😒 to już lepiej byłoby w domu być w bezpiecznym otoczeniu..
 
reklama
A wiesz może czy skoro ja chorowałam kiedyś 2x to mogę jeszcze to złapać czy tylko "roznosić" bez aktywnego zakażenia?
Ospy już raczej nie (3 razy to byłaby naprawdę wyjątkowa sytuacja), ale zawsze półpaśca możesz złapać... Niea reguły. Ja zaraziłam się w pracy gdzie inni normalnie zdrowi a część ospy nawet nie miała. A byłam wtedy przeziębiona i mnie załapało.
 
Do góry