reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2020

Dodam jeszcze, że pracując przez 5 lat jako sekretarka w szpitalu nigdy nie miałam sytuacji żeby lekarz kazał pacjentce wcześniej iść na macierzyński niż data porodu i miał problem z wystawieniem jej L4 za czas pobytu w szpitalu do dnia porodu niezależnie kiedy on się odbył, a oczywiście mnóstwo porodów odbywało się po terminie. Dla mnie to nowość co piszecie...
Maksymalnie zwolnienie w ciąży może trwać 270 dni ponoć, może boja sie, że ten czas został przekroczony. Choć nie sądze, że ktoś poszedł na l4 z data ostatniej miesiaczki, czyli jeszcze nie wiedząc, że jest w ciąży.
 
reklama
Jak dla mnie taka torba to zbędny wydatek...jeszcze te ceny z linka 😑,mi wystarczy ta co mam przy wózku 😉

Z OM 11.12, z usg 2.12 ...ale licze, że będzie prędzej 😉

Najstarszego syna szczepiłam darmowymi i nigdy więcej...tyle bólu i łez...jak zaczniecie jednym rodzajem,to potem nie można zmienić...wole nie kupować torby,niani,nowego wypasionego wózka i innych gadżetów,a wziąć szczepionkę skojarzoną, żeby dziecko nie cierpiało 🙂

Oj współczuję... miałam tak przy pierwszym dziecku...kazali czekać...akcja ruszyła dopiero po dobie ...mam nadzieję, że u ciebie będzie szybciej 🙂

Niestety u mnie jeszcze dłużej to trwa xD 🤦🏼ale... dziś w koncu jakiś leciutki postęp. Rozwarcie wreszcie zaczyna się ruszać, dziś 3 cm i od rana lekkie ale regularne skurcze. Także daje mi to nadzieję że może coś się podzieje jeszcze w ten weekend.
Oczywiście jeszcze nie indukuja tylko czekamy czy się same rozkręca te skurcze.
 
Dodam jeszcze, że pracując przez 5 lat jako sekretarka w szpitalu nigdy nie miałam sytuacji żeby lekarz kazał pacjentce wcześniej iść na macierzyński niż data porodu i miał problem z wystawieniem jej L4 za czas pobytu w szpitalu do dnia porodu niezależnie kiedy on się odbył, a oczywiście mnóstwo porodów odbywało się po terminie. Dla mnie to nowość co piszecie...
O kurczę! Dobrze wiedziec! W takim razie jeszcze dzis zapytam innego lekarza. Dziękuje za informacje!
 
Niestety u mnie jeszcze dłużej to trwa xD 🤦🏼ale... dziś w koncu jakiś leciutki postęp. Rozwarcie wreszcie zaczyna się ruszać, dziś 3 cm i od rana lekkie ale regularne skurcze. Także daje mi to nadzieję że może coś się podzieje jeszcze w ten weekend.
Oczywiście jeszcze nie indukuja tylko czekamy czy się same rozkręca te skurcze.
lepiej, żeby samo się rozkręciło. fajnie, że już coś się dzieje. ja nadal czekam, jak nie, to piątek odwiedzam szpital
 
Maksymalnie zwolnienie w ciąży może trwać 270 dni ponoć, może boja sie, że ten czas został przekroczony. Choć nie sądze, że ktoś poszedł na l4 z data ostatniej miesiaczki, czyli jeszcze nie wiedząc, że jest w ciąży.

Dokladnie, kiedy dowiadujesz się o ciąży to zazwyczaj najwcześniej kolo 4 tygodnia zanim potwierdza Ci ciążę chociażby pęcherzykiem ciążowym to też następuje to nie wcześniej niż 5 tydzień, także tak jak mówisz żadna ciężarna nie ma możliwości pójść na zwolnienie ciążowe już od pierwszego dnia ciąży bo po pierwsze zwyczajnie w świecie jeszcze w tej ciąży nie jest tak faktycznie fizycznie, jeszcze o niej nie wiem i ciąża nie jest jeszcze potwierdzona, więc w dniu terminu porodu jeszcze zostaje na spokojnie co najmniej 4/5 tygodni zapasu do tego limitu 270 dni, więc to uważam tylko za głupia wymówkę jeśli jakikolwiek lekarz próbuje się tym podeprzeć.
 
F
Niestety u mnie jeszcze dłużej to trwa xD 🤦🏼ale... dziś w koncu jakiś leciutki postęp. Rozwarcie wreszcie zaczyna się ruszać, dziś 3 cm i od rana lekkie ale regularne skurcze. Także daje mi to nadzieję że może coś się podzieje jeszcze w ten weekend.
Oczywiście jeszcze nie indukuja tylko czekamy czy się same rozkręca te skurcze.
Super, że samo postępuje, oby tak dalej, trzymamy kciuki za szybkie szczęśliwe rozwiązanie 😁👍
 
Ja tez juz nareszcie po 🥵
Wczoraj od rana kroplówka z oxy po której były skurcze i 5 cm , ale jak się skonczyla to moje skurcze zaczęły słabnąć a wieczorem ustały 🤨
Kazali mi sie przespać i czekac ze powinno ruszyć.
Dzisiaj po 5 dostałam skurczy, ale takie głównie nieregularne. Jak mnie zbadali to okazało się ze po 7 miałam już 7cm i kazali się pakować znowu na porodówkę.
O 8.30 podpięli mi znowu oxy i odrazu mega skurcze z 15 minut później parte i o 9.00 tuliłam już Elizke😍😍
3100 i 50 cm. 😍
Dzisiaj było ekstremalnie, ale chociaż krótko .
Trzymam kciuki za nierozpakowane mamusie 🤗
 
Dokladnie, kiedy dowiadujesz się o ciąży to zazwyczaj najwcześniej kolo 4 tygodnia zanim potwierdza Ci ciążę chociażby pęcherzykiem ciążowym to też następuje to nie wcześniej niż 5 tydzień, także tak jak mówisz żadna ciężarna nie ma możliwości pójść na zwolnienie ciążowe już od pierwszego dnia ciąży bo po pierwsze zwyczajnie w świecie jeszcze w tej ciąży nie jest tak faktycznie fizycznie, jeszcze o niej nie wiem i ciąża nie jest jeszcze potwierdzona, więc w dniu terminu porodu jeszcze zostaje na spokojnie co najmniej 4/5 tygodni zapasu do tego limitu 270 dni, więc to uważam tylko za głupia wymówkę jeśli jakikolwiek lekarz próbuje się tym podeprzeć.
W Krus L4 może trwać tylko pół roku,nie ważne czy ciąża czy choroba...
 
Ja tez juz nareszcie po 🥵
Wczoraj od rana kroplówka z oxy po której były skurcze i 5 cm , ale jak się skonczyla to moje skurcze zaczęły słabnąć a wieczorem ustały 🤨
Kazali mi sie przespać i czekac ze powinno ruszyć.
Dzisiaj po 5 dostałam skurczy, ale takie głównie nieregularne. Jak mnie zbadali to okazało się ze po 7 miałam już 7cm i kazali się pakować znowu na porodówkę.
O 8.30 podpięli mi znowu oxy i odrazu mega skurcze z 15 minut później parte i o 9.00 tuliłam już Elizke😍😍
3100 i 50 cm. 😍
Dzisiaj było ekstremalnie, ale chociaż krótko .
Trzymam kciuki za nierozpakowane mamusie 🤗
No to super. W którym tygodniu wywoływali? Oby u mnie też poszło szybko ;)
 
reklama
No to super. W którym tygodniu wywoływali? Oby u mnie też poszło szybko ;)
Zaczęli wczoraj czyli 39 i 3, ale dostałam jedną butle tj. 5 jednostek ozy i koniec kazali potem czekać.
Powodzenia już niedługo😀
Boże ja już jestem taka szczęśliwa i odrazu mówię do męża że 2 dzieciaczków nam wystarczy😂🤗
 
Do góry