Listopadowe mamy 2020

[sandyy]

Dziewczyny bardzo miło było mi z Wami przez te niespełna 2 miesiące, no niestety okazało sie na wizycie że serduszko przestało bić [emoji25][emoji25][emoji25] mimo że wiedziałam że wszystko może się zdarzyć, cisza i brak jakiegokolwiek ruchu na USG byly straszne i długo zapadną w pamięć. Dostałam skierowanie do szpitala, jutro muszę się zaopatrzyć w kilka rzeczy do szpitala, bo nawet koszuli nocnej nie mam [emoji52] i w środę mogę przyjechać na zabieg w znieczuleniu ogólnym. Do czwartku będę musiała zostać na oddziale, boję się cholernie tego szpitala. Strasznie przybita jestem, nie sądziłam że tak sie będę czuła. Ehhh teraz będę się pewnie bała próbiwać znowu [emoji25]

O kurcze szok...
Strasznie mi przykro, Ty chyba nie miałaś poronieniowych przygód, miałam nadzieję, że Twoja wizyta to 'formalnosc'...

 

[ewelas1991]

Dziewczyny mam pytanie.Wiem ,że ten temat wywołuje wiele kontrowersji i chciałam zapytać co wy planujecie. Mianowicie chodzi mi o szczepienie noworodka.Czy planujecie pozwolić na szczepienia swojego maluszka bezpośrednio po porodzie ,a może zamierzacie odłożyć to w czasie ?

 

[agabaj92]

Cześć Wam! Termin mam na 11.11 a w czwartek prenatalne. Przed każdą wizyta sie denerwuje bo jedna ciąże poroniłam w 8 tygodniu i od poczatku nie rozwijała się prawidłowo. Teraz biorę mnóstwo leków m. In luteina i również zastrzyki z heparyny. Czy któraś z Was brała też metorfomine i kazał jej lekarz już ją odstawić? Od którego tygodnia zaczęłyście brać prenatal duo? Dzisiaj mam 11t6d to jest 12 tydzień, co nie? Czyli powinnam brać od 12t0d czy 13t0d?

Ja planuje po prostu skończyć to opakowanie prenatal uno które jem teraz i następne kupić już duo. To będzie ok 13+0. A orientujecie się może od kiedy wdraża się do suplementacji dha?

Ja mialam wizyte 14 kwietnia i sie pytałam mojej ginekolog bo mialam ostatnie 4 tabletki czy 3 femibion 1 i co mam dalej robić a to był początek 11 tyg jak mi sie skończyły to lekarka mówiła że mam już femibion 2 kupić i brać, więc już 8szt z dzisiaj tabletek z nowego opakowania za mną.

 

[ewelka8312]

Czy wy już coś widzicie żeby się brzuszek ruszał? Siedziałam w wannie i obserwowałam brzuch i wydaje mi się, że ruszał się..ale czy to już możliwe?? Hmmm

 

[Kokosowe_sny]

Bardzo mi przykro, trzymaj się [emoji3590]

Dziewczyny bardzo miło było mi z Wami przez te niespełna 2 miesiące, no niestety okazało sie na wizycie że serduszko przestało bić [emoji25][emoji25][emoji25] mimo że wiedziałam że wszystko może się zdarzyć, cisza i brak jakiegokolwiek ruchu na USG byly straszne i długo zapadną w pamięć. Dostałam skierowanie do szpitala, jutro muszę się zaopatrzyć w kilka rzeczy do szpitala, bo nawet koszuli nocnej nie mam [emoji52] i w środę mogę przyjechać na zabieg w znieczuleniu ogólnym. Do czwartku będę musiała zostać na oddziale, boję się cholernie tego szpitala. Strasznie przybita jestem, nie sądziłam że tak sie będę czuła. Ehhh teraz będę się pewnie bała próbiwać znowu [emoji25]

 

[KasiaS93]

Dziewczyny bardzo miło było mi z Wami przez te niespełna 2 miesiące, no niestety okazało sie na wizycie że serduszko przestało bić [emoji25][emoji25][emoji25] mimo że wiedziałam że wszystko może się zdarzyć, cisza i brak jakiegokolwiek ruchu na USG byly straszne i długo zapadną w pamięć. Dostałam skierowanie do szpitala, jutro muszę się zaopatrzyć w kilka rzeczy do szpitala, bo nawet koszuli nocnej nie mam [emoji52] i w środę mogę przyjechać na zabieg w znieczuleniu ogólnym. Do czwartku będę musiała zostać na oddziale, boję się cholernie tego szpitala. Strasznie przybita jestem, nie sądziłam że tak sie będę czuła. Ehhh teraz będę się pewnie bała próbiwać znowu [emoji25]

Bardzo mi przykro. [emoji21] Trzymaj się, następnym razem się uda.

 

[Sunflower01]

Dziewczyny bardzo miło było mi z Wami przez te niespełna 2 miesiące, no niestety okazało sie na wizycie że serduszko przestało bić [emoji25][emoji25][emoji25] mimo że wiedziałam że wszystko może się zdarzyć, cisza i brak jakiegokolwiek ruchu na USG byly straszne i długo zapadną w pamięć. Dostałam skierowanie do szpitala, jutro muszę się zaopatrzyć w kilka rzeczy do szpitala, bo nawet koszuli nocnej nie mam [emoji52] i w środę mogę przyjechać na zabieg w znieczuleniu ogólnym. Do czwartku będę musiała zostać na oddziale, boję się cholernie tego szpitala. Strasznie przybita jestem, nie sądziłam że tak sie będę czuła. Ehhh teraz będę się pewnie bała próbiwać znowu [emoji25]

Bardzo mi przykro

 

[KasiaS93]

Dziewczyny mam pytanie.Wiem ,że ten temat wywołuje wiele kontrowersji i chciałam zapytać co wy planujecie. Mianowicie chodzi mi o szczepienie noworodka.Czy planujecie pozwolić na szczepienia swojego maluszka bezpośrednio po porodzie ,a może zamierzacie odłożyć to w czasie ?

Zamierzam normalnie szczepić.

 

[malianka]

Dziewczyny bardzo miło było mi z Wami przez te niespełna 2 miesiące, no niestety okazało sie na wizycie że serduszko przestało bić [emoji25][emoji25][emoji25] mimo że wiedziałam że wszystko może się zdarzyć, cisza i brak jakiegokolwiek ruchu na USG byly straszne i długo zapadną w pamięć. Dostałam skierowanie do szpitala, jutro muszę się zaopatrzyć w kilka rzeczy do szpitala, bo nawet koszuli nocnej nie mam [emoji52] i w środę mogę przyjechać na zabieg w znieczuleniu ogólnym. Do czwartku będę musiała zostać na oddziale, boję się cholernie tego szpitala. Strasznie przybita jestem, nie sądziłam że tak sie będę czuła. Ehhh teraz będę się pewnie bała próbiwać znowu [emoji25]

Bardzo mi przykro [emoji22]

Czy wy już coś widzicie żeby się brzuszek ruszał? Siedziałam w wannie i obserwowałam brzuch i wydaje mi się, że ruszał się..ale czy to już możliwe?? Hmmm

Raczej to jelita [emoji6] w poprzedniej ciąży ruchy czułam koło 17 tygodnia ale do tego momentu żeby brzuch zaczął się ruszać to jeszcze trochę minęło [emoji3526]

 

[malianka]

Dziewczyny mam pytanie.Wiem ,że ten temat wywołuje wiele kontrowersji i chciałam zapytać co wy planujecie. Mianowicie chodzi mi o szczepienie noworodka.Czy planujecie pozwolić na szczepienia swojego maluszka bezpośrednio po porodzie ,a może zamierzacie odłożyć to w czasie ?

Ja szczepię.
Teraz się trochę martwię bo córka ma zaległości w szczepieniach, mam nadzieję, że niedługo je nadrobimy.