Olii gratulacje półroczkowe :-)
gochaa no to ładna atrakcję Ci urządził z tym wstawaniem, no teraz to już trzeba będzie go mocno pilnować :-)
ostkapa mój szkrab ma fazy gadulstwa, szczególnie jak jest najedzony i przewinięty, wtedy gaworzy non stop, no i nawet da się usłyszeć z tego jakieś konkretne słowa: baba, mama, ada.. jak się rozgada to aż sama się uśmiecham pod nosem
Basia dziękuję za podpowiedź z kaszkami, bo mam takiego żarłoka, że już głupieję co mu podawać, wcina te duże słoiki obiadkowe i to jeszcze mu mało jak na jedną porcję, deserki idą w 2 minuty i jest marudzenie jak stukam łyżeczka w słoiczek, że to już jest koniec
Więc muszę szukać różnych bardziej treściwych rozwiązań niż mleczko..
Maria zdróweczka pociechom, niech szybko zdrowieją
Taycia śliczne masz te widoki, takie sielankowe, tu w mieście tęsknię ogromnie za takim krajobrazem... ach pozazdrościć. No i gratulacje Mikusiowi za taką samodzielność w stawaniu :-)
Multi ja też już wracam do pracy, w najbliższy poniedziałek, zastanawiam się czy nie zaśpię bo od ponad roku mam wyłączony budzik w telefonie
. Też mi jakoś dziwnie jest, szczególnie, że mamy duże problemy z opieką dla Natana...:-( ale z drugiej strony to choć troszke odpoczynku będzie dla mnie.. i nie będzie już koronnego argumentu M że jestem na macierzyńskim więc muszę 24 na dobę skakać nad maluszkiem :-), będzie 50/50
A ja chyba trochę pozapeszałam tym chwaleniem Natana, że przesypia całe noce.. dziś obudził się o 00.00 myślałam, że może coś się przyśniło mu, lub może zimniutko mu się zrobiło, a tu chodziło o mleczko
, później o 3.00, 06.00 ajjjj no nachwaliłam