reklama
jolie
Tymkowa mama
Dzień dobry.
Malinos witaj po przerwie.
Padi witaj, ja mam wrażenie, że już gdzieś coś pisałaś u nas.
My już dawno na nogach. Właśnie popijam kawkę. Rano byliśmy z mężem na USG pooglądać naszego synka. Ponoć jest mały jak na swój wiek, ale co tam, ważne że zdrowy
podczas badania brykał i pani doktor miała małe problemy z pomiarami ;-) No i nie bardzo chciał nam pokazać swoją buźkę, ale potwierdziło się, że facet, także czekamy na Tymka.
Malinos witaj po przerwie.
Padi witaj, ja mam wrażenie, że już gdzieś coś pisałaś u nas.
My już dawno na nogach. Właśnie popijam kawkę. Rano byliśmy z mężem na USG pooglądać naszego synka. Ponoć jest mały jak na swój wiek, ale co tam, ważne że zdrowy
podczas badania brykał i pani doktor miała małe problemy z pomiarami ;-) No i nie bardzo chciał nam pokazać swoją buźkę, ale potwierdziło się, że facet, także czekamy na Tymka.
bira
Listopadowe mamy'07
Pati ogromne gratulacje:-)
Marcelku witaj:-)
Witaj Padi:-)
To ja w takim razie łapię siuę tylko na to becikowe z UM.
Jak najbardziej. Mam nadzieję, ze wreszcie w naszym pięknym kraju zacznie się normalnie dziać. Ale nie zazdroszczę Tuskowi, bo będzie miał desperata i jego braciszka w opozycji, więc łatwo mu nie będzie...
Ja jakoś daję radę. Dokąd mogę jadę depilatorem a resztę maszynką. Na razie radzę sobie sama, bo męża brak do niedzieli, ale jakoś mi idzie.
Wczoraj byłam u gina. Mała się przekręciła i prawdopodobnie czeka mnie cc. Podłamałam się lekko... Do tego nie podoba mu się łożysko i mam rozwarcie na 2 cm. Do tego ze względu na coraz większą ilość i jakoś żylaków, stwierdził, ze nie ma sensu dłużej przeciągać tej ciąży i 31 to dobry moment na narodziny Ingusi. Młoda jest strasznie mała waży tylko 2600, ale mam nadzieję, ze to jednak nie będzie taki szczypiorek ;-)Także jeszcze tylko tydzień... Kurcze zaczynam się bać...
Marcelku witaj:-)
Witaj Padi:-)
MOPS wypłaca jedynie ten tysiąc jeśli dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 504zł, a becikowe UM jako jednorazowy dodatek do zasiłku rodzinnego
To ja w takim razie łapię siuę tylko na to becikowe z UM.
Jak najbardziej. Mam nadzieję, ze wreszcie w naszym pięknym kraju zacznie się normalnie dziać. Ale nie zazdroszczę Tuskowi, bo będzie miał desperata i jego braciszka w opozycji, więc łatwo mu nie będzie...
kobietki.... ale mialam meczarnieProbowalam cipke ogolic na zero i kurna chyba sie pozacinalam.... mezus powiedzial ze mam sie nie przemeczac i nie goli ze mnie ogola w szpitalu, ale ja dla siebie chcialam tez dla wlasnej chigieny. Mezus pomoc niechcial i sie meczylam.... powiedzcie golicie?
Ja jakoś daję radę. Dokąd mogę jadę depilatorem a resztę maszynką. Na razie radzę sobie sama, bo męża brak do niedzieli, ale jakoś mi idzie.
Wczoraj byłam u gina. Mała się przekręciła i prawdopodobnie czeka mnie cc. Podłamałam się lekko... Do tego nie podoba mu się łożysko i mam rozwarcie na 2 cm. Do tego ze względu na coraz większą ilość i jakoś żylaków, stwierdził, ze nie ma sensu dłużej przeciągać tej ciąży i 31 to dobry moment na narodziny Ingusi. Młoda jest strasznie mała waży tylko 2600, ale mam nadzieję, ze to jednak nie będzie taki szczypiorek ;-)Także jeszcze tylko tydzień... Kurcze zaczynam się bać...
Witam laseczki,
opis porodu wstawilam w odpowiednim wątku :-)
Wielkie gratulacje dla Pati i jej Marcelka! Witaj na świecie maluszku!
Trochę o Igorze:
Igi jest przekochany, bardzo potrzebuje bliskości i czułości, spi przy moim boku, albo w takiej chuście na niemowląt - zajebista sprawa. Przy wypisie zaczęła mu się żółtaczka, ale fizjologiczna.
Piersi mi urosły tej nocy tak, że nie mam w co je wsadzić, wszystkie staniki za małe... :-( brzuch bardzo obolały, szwy ciągną, ale przy zmianie opatrunku powiedzieli mi że ładnie się goi.
Wiktor jest cudownym starszym bratem. Zero zazdrości, jeszcze nie potrafi wyhamować z siłą przy dotykaniu Igora, ale widać że jest pozytywnie nastawiony, staramy się mu poświęcać dużo czasu i angażować w opiekę i zabiegi pielęgnacyjne przy malutkim. Jest dobrze a nawet bardzo dobrze.
W galerii wstawiam filmik ;-)
Chciałam się jeszcze pochwalić że spełniłam swój obywatelski obowiązek i poszłam zagłosować w szpitalu i nie powiem żeby mnie zmartwił wynik wyborów. PO PTAKACH!!! Ha! A Jareczka to bym chętnie wypraskała po mordzie za slowa o przyjaciołach Piotrowskiego... a niech tę kaczkę gęś kopnie
na razie dużo wypoczywam i za wiele nie mogę siedzieć przy kompie, bo brzuch boli i kręgosłup mi pęka, ale postaram się nadrobić i uzupełnić naszą listę
Pozdrawiam wszystkie listopadóweczki!
Tęsknię za Wami!
opis porodu wstawilam w odpowiednim wątku :-)
Wielkie gratulacje dla Pati i jej Marcelka! Witaj na świecie maluszku!
Trochę o Igorze:
Igi jest przekochany, bardzo potrzebuje bliskości i czułości, spi przy moim boku, albo w takiej chuście na niemowląt - zajebista sprawa. Przy wypisie zaczęła mu się żółtaczka, ale fizjologiczna.
Piersi mi urosły tej nocy tak, że nie mam w co je wsadzić, wszystkie staniki za małe... :-( brzuch bardzo obolały, szwy ciągną, ale przy zmianie opatrunku powiedzieli mi że ładnie się goi.
Wiktor jest cudownym starszym bratem. Zero zazdrości, jeszcze nie potrafi wyhamować z siłą przy dotykaniu Igora, ale widać że jest pozytywnie nastawiony, staramy się mu poświęcać dużo czasu i angażować w opiekę i zabiegi pielęgnacyjne przy malutkim. Jest dobrze a nawet bardzo dobrze.
W galerii wstawiam filmik ;-)
Chciałam się jeszcze pochwalić że spełniłam swój obywatelski obowiązek i poszłam zagłosować w szpitalu i nie powiem żeby mnie zmartwił wynik wyborów. PO PTAKACH!!! Ha! A Jareczka to bym chętnie wypraskała po mordzie za slowa o przyjaciołach Piotrowskiego... a niech tę kaczkę gęś kopnie
na razie dużo wypoczywam i za wiele nie mogę siedzieć przy kompie, bo brzuch boli i kręgosłup mi pęka, ale postaram się nadrobić i uzupełnić naszą listę
Pozdrawiam wszystkie listopadóweczki!
Tęsknię za Wami!
reklama
jolie
Tymkowa mama
Witaj Misiu z powrotem w domu i wśród listopadówek. Lecę oglądać Twojego synka :-):-)