reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

Własnie co sie dzieje z Pati musze do niej zadzwonic.
Ja uciekam po towar i do skarbówki,pozniej wracam do domu i nic dzis nie robie.Zle sie czuje.
 
reklama
Dzień dobry:-)

Mam fatalny dzień. Jeszcze bb mi nawala i ciągle mi jakieś błedy wyskakują i wywala mi net. Już chyba ze 30 razy otwierałam to forum, zeby sobie coś podczytać:wściekła/y: Do tego teściowa mi się wprosiła do południa... wczoraj wieczorem też przylazła...:wściekła/y: Moja mama wydzwania mi od rana z jakimiś nieważnymi pierdołami i podnosi mi ciśnienie... Wszystko mnie boli, nie mogłam w nocy spać i jestem cała do dupy. Jesssu kiedy to się skończy? Żeby jeszcze chociaż mąż był w domu... to bym chociaż nie była z tym wsztystkim sama, a tak będę czekać na niego jeszcze tydzień... wrrrr
 
Dziewczyny widze ze nie tylko ja sie zle czuje,wczoraj myslalm ze juz umieram ale widac ze jeszcze zyje.Nie moglam wczoraj wieczorem juz chodzić tak mnie biorda bolały szczególnie lewe,ani ktoku ani sie schylić nic jak kaleka,poza tym jakas zmeczona,senna rozdrażniona.

Wczoraj też myślałam, ze nie dożyję następnego dnia. Było tak gorąco, że nie mogła się poruszać. Wejscie do domu było dla mnie jak wejście na giewont. A do tego miałam jeszcze dzieci brata u siebie, wiec nawet dobrze odpocząć nie mogłam. Ale dziesiaj jest jeszcze gorzej...;-)
 
chyba wszystkie miewamy ostatnio gorsze nocki.,..

Kajunia co się dzieje?


misiu ciąg dalszy cichych dni z mężem :-(
pozatym zaczynam się coraz gorzej czuć :-( uczulenie naszczęście zeszło, ale boję się kłaść do łóżka :zawstydzona/y: nie umiem spać :no: wstaję praktycznie co 45min. do kibelka, po czym wypijam prawie całą butelkę wody niegazowanej ... do tego ta zgaga ... dzisiaj bolą mnie plecy :-( i moja mama zauważyła że ciut opada mi brzuch :-( od wtorku żyję w ciągłym stresie :-( jest mi źle :-(
 
Kajunia trzymaj się, bądź dzielna i nie daj się złym nastrojom i tym podobnym.

Odnośnie spania, to ja jakaś inna jestem, bo dziś spało mi się super. Obudziłam się jedynie, jak była burza. Zarejestrowałam to i dalej zasnęłam. Budzenie na siku też było, ale jakoś mnie nie rozbudziło.

A wiecie, kilka dni temu mnie coś wzięło i robię sobie sweterek na drutach. Będzie mięciutki w kolorze khaki. Mam nadzieję, że będzie ładny. Jak narazie mam pół pleców.
 
witam
dopiero wstałam z łóżka i jeszcze najchetniej bym w nim spedzila iles czasu :baffled:
ostatnio nie mam sil wstawac
nei9 chce mi sie
senna jestem bardzo ....

czytam ze zle sie macie....qrcze mi tez dokucza co nie co....od wczoraj upał jak diabli i dzisiaj znowu

junior tez wariuje bardziej od Milenki w brzuszku :tak:


ide prasować.......;-(;-( nienawidzę tego robić;-( ale mam taki stos że chyba cały dzien mi zejdzie;-( ale moja mamusia przyjeżdzą może sie zlituje jak zonbaczy jaka zmęczona jestem:-)

ojejku sama mam stos do prasowania i dzis sobie obiecałam ze wreszcie poprasuje :sick: ale w tym upale cos nie za bardzo mi sie chce...:sick:
 
Pisze sie kebap,bynajmniej mój Istanbul sie tak nazywa,i jest franczyzną tak zwaną czyli siecią,założoną przez Turka.;-)Ale czesto spotyka sie pisownie kebab.

Dzięki, tak też myślałam,:-)

Kurcze a Pati zostaly tylko 59 dni do rozdwojenia :szok:
Malinois jestes nastepna :-)
anineczka, obawiam się ze mamy bliźniaków mogą mnie wyprzedzić, choć trzymam kciuki za Was Kajunia, Ladina, Motylinek i inne mamy, abyście urodziły w terminie, w każdym razie nie wcześniej niż w 36 tygodniu :tak:
 
Kajunia uważaj na siebie. Nie denerwuj się, bo to nic nie da. Leż i wypoczywaj. A w razie jakiś wątpliwości pędź do gina.

Dziewczyny chyba jakieś fatum nad nami wisi. Może jutro będzie lepiej...
 
reklama
no to jak wszystkie marudza to ja tez
od powrotu z polski jakos tez sie slabo czuje,
jestem zmeczona a jednoczesnie nie bardzo mi wychodzi lezenie w lozku
i jakos ciezej mi sie oddycha jakby moje pluca byly zamale :sick:
ale staram sie trzymac i usmiechac
 
Do góry