bira
Listopadowe mamy'07
A ja nie mogę patrzeć na mięso pod żadną postacią w ciąży. Przed też nie byłam za bardzo mięsożerna ale teraz to wogóleZa to mleko, serki, jogurciki uwielbiam
![]()
Ja tak samo. Odrzuca mnie nawet smród, kiedy się to gotuje. Od samego praktycznie początku po zjedzeniu kawałka chleba z wędliną mam takie mdłości, że aż mi się w głowie kręci. Tak wiec ja za mięso i tym podobne dziękuję.