reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

U nas co do spania to Oskar spi albo w samym body (jak jest cieplo) albo w samym pajcyku bawelnianym, i przykrywamy sie koldra (najczesciej tylko nozki)... i tez kocha sie rozkopywac... ale ze spi jednak z nami to sila rzeczy go przykrywamy - jest posrodku:laugh2::-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie dziewczyny
My wlasnie wrocilismy z basenu bylo super maly wybrykal sie:tak:
Od wczoraj zamiast kosmetykow Oilatum czy Emoilium uzywam Bubchen jest super-jak na razie maly nie zareagowal:tak:
Od dzisiaj ja ze swoim mezem tez tym zaczelismy sie myc- ale ma mily zapach utrzymuje sie na ciele i jest delikatny.
Dziekuje Wam kochane za mile slowa:-(co do matki to stan jest taki sam.
Mam jeszcze jeden maly problem mialam 20 dostac@ a tutaj nic:dry:

pieknie to napisalas i wzielam sobie to do serducha, chodzik beeeee:tak::tak:
no i kupilam pchacza:tak::tak:
takze mysle, ze k. wtorku-srody bedzie juz u nas:tak:

Moj Szymek mial okazje pobawic sie pchaczem jest swietny a on mial niesamowita frajde jak chodzil sobie z nim.
Bede musiala sciagnac jemu tez tego pchacza:tak:

Cześć:-)

Myślałam ze cos napisałam z rana ale byłam mega zmęczona i włączyłam kompa i nic:zawstydzona/y:Ola wczoraj po 21 obudziła się z płaczem jak nigdy wzięłam ją na ręce płakała więc dałam jej mleko bo mogła być niedojedzona zjadła i tak się zrzygała że szok.Myślałam ze to moze przez przeziębienie więc bałam sie w nocy i co sekundę się budziłam takze nocka super nie wiem jak sie nazywam a tu jeszcze stos prasopwania:crazy:
Anulka daj linka na pchacza
Misia Anineczko wcześniej jak Michał był malutki to było odwrotnie jedni mówili ze bosymi stopkami najlepiej na piachu niech dziecko chodzi a drudzy że w domu w specjalnych na piecie usztywnianych butkach:dry:.Więc jak miał około 1,5 roku sprawiliśmy mu specjalne butki bo byłam u ortopedy jeszce bez wkładki profilowanej bo ponoć po 2 r.ż..Miasł taka koslawosc stóp ze czasami biegał i sie non stop przewracał.Potem do dnia dzisiejszego chodzi w przedszkolu w tych kapciach i co rok wymieniamy wkładki i teraz jest juz super ze stopami ale było nieckiekawie.Dlatego widocznie sie cos zmieniło i teraz sa inne zalecenia.Więc pytanie do fachowca Misi jakie pierwsze butki kupić Olce?Kiedyś kupowałam Michałowi Melanie z CCC bo dostały ocenę 9/10 w jakimś magazynie dziecięcym i nie sa tak drogie jak Bartki
Co do chodzików to Misia trafnie wszystko ujęła nic nie przyspieszać.Zgadzam się w 100 procentach
Wisienko jak po ślubie???
Lilka jak patrzę na date urodzenia Gabrysia to myślę ze to już tuż tuż a nawet można powiedzieć ze za tydzień teoretycznie bedziesz gotowa daj znać kochana w razie czego:tak:

Cos tak mnie dzisiaj głowa boli że juz nie mogę a i dobra wiadomość to taka że mi wózek na nowy ten reklamowany wymienili:happy:a zła nie ma szans na wygranie soprawy z Wezyrem niestety sa tak zabezpieczeni że aż nie do wiary:wściekła/y:

I jak Beatko Olenka?????
Tego Chicco reklamowalas??????:sorry2:co reklamowalas z Wezyrem kurcze chyba nie doczytalam.....

Juz wyjaśniam o co chodzi.

Na podłożu typu podłoga z wykładziną, trawa, nierówna powierzchnia - nie usztywniamy stópki. Ma ona pracować dostosowując się do powierzchni i trzeba jej to umożliwić a więc nie krępować usztywniona podeszwą. Zalecane jest puszczanie dziecka boso, w skarpeteczkach, w mięciutkich paputkach z elastyczną podeszwą.
Natomiast błędem jest puszczanie dziecka do długotrwałego bieganka po sztywnej, twardej i równej powierzchni bez usztywnienia podeszwy. Taką powierzchnią są kafle, panele, chodnik. Tutaj zaleca się sztywną piętkę i twardą podeszwę, ponieważ mięśnie i budowa kostna i więzadłowa małej stópki nie radzi sobie z amortyzacją na tak twardej powierzchni i łuki stopy mogą się zniekształcić oraz wykoślawić piętę.

Tak więc polecam aby Olcia chodziła po domku w miekkich paputkach lub nawet boso w sytuacji gdy macie dywany i wykładziny a więc miękkie podłoże, na którym stopa będzie pracować. Jeśli zaś macie kafle i panele to polecam raczej usztywnioną podeszwę i usztywienie pięty.

Jak tylko jest ciepło - puszczajcie do woli dzieci po trawie! To jest najzdrowsze co można dać dziecku, pełna swoboda i ruch na naturalnym podlożu najlepiej kształtuje architekturę młodej stópki. Mój Wiku biega po ogródku całą wiosnę i lato - trzeba pilnować tylko żeby trawka była bez niespodzianek ;-)



Karina ściskam mocno :-(

Misia super ze to napisalas terz tez wiem czym sie kierowac:tak:

dzien dobry

karinko ............ mysle o tobie badzo cieplo

dziewczyny jak u was dzieci spia tzn podczym i jak wam sie udaje zeby kocyk czy koldeki nie rozkopywaly .........niki chyba ma awersje do przykrycia bo nie ma szansy zeby byl dluzej przykryty niz 5 min. strasznie sie wierci wczasie snu

lilka........trzymaj brzuszek i oby bylo coraz lepiej

Mirka moj kiedys spal w takim spiworku ale z niego juz wyrosl:tak:teraz jednak bede musiala kupic cos takiego ale wieksze poniewaz notorycznie rozkopuje sie.
 
Ja też muszę na zię zakupić śpiworek bo wtedy już będzie zimno. Tylko kuźde mnie by w takim śpiworze niewygodnie było. Mój mały takie pozycje do spania przyjmuje że by chyba orła w tym śpiworze wywinął:dry:
Nogi wkłada w szcebelki i spi że tylko kolana wystają:-p więc może się okazać że ze śpiwora lipa będzie:dry:
Ale czym go wtedy przykryć jak i tak się odkopie:confused::dry:

ELBRA mam tan sam problem . chyba zostanie nam ich pilnować i cały czas przykrywać :baffled:. u mojej starszej córki (7 lat) ten problem jest do dziś.razem z mężem chodzimy i ją przykrywamy.:dry:
 
Karinko z Olką bez zmian mam nadzieję ze da przespać dzisiejszą noc ale ząb górna lewa jedynka jest uff:-)
a z @ troche długo zachęcam do zrobienia tesciku:-p
reklamowałam Mutsy bo stelaż od poczatku miał trefny i wymienili na zupełnie nowy:-p:tak:
a Wezyr to ta nasza Turcja co na poczatku w takim syfiastym pokoju nas zakwaterowali ale tu lipa nic z tego nie wyjdzie bo przeciez mój mąz zgubił tą kartę pamięci z aparatu a tam były te fotki:wściekła/y:
dobrze ze stan Mamy jest bez zmian a nie gorzej badźmy dobrej myśli:tak:
Elbra ja walnę jutro fotę mojego spiworka nie jest taki krępujacy Michał go lubiał myślę ze kwestia przyzwyczajenia.Ja Olę pakuję bo teraz w nocy jest z 11-13 st. a my mamy zawsze uchylone okna i balkon dlatego a wuiecznie się rozkopuje:wściekła/y:
 
Karina, fajnie, ze pchasz Szymusiowi sie podobal... ciesze sie, ze Oskarkowi tez przypadnie do gustu:tak::tak:

ELbra, ja tez mam spiworek - ale to jeszcze gdzies z 2-3 tygodnie poczekam - az bedzie jesien:-p:laugh2:

Larvuniu, co u Was???
 
reklama
Misia, to jak mam w domu panele to Oskar ma chodzic w butach???
hmmmm, bo w sumie smiga glownie w skarpetkach... a wykladzine mam tylko w przedpokoju...:baffled:

na tym etapie to tylko i wyłącznie skarpetki z abs'em :tak: nawet jeśli masz panele, mi chodziło o to jak już dziecko regularnie chodzi i się nie przewraca i jest "skazane" na długotrwałe przebywanie na twardych i płaskich powierzchniach - wtedy warto założyć butki. Więc na razie nie zawracajcie sobie tym głowy ;-)

mam wiadomość :-p;-)
 
Do góry