reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

mysle ze nie przekarmiasz ale wydaje mi sie ze tez nie nalezy go zachecac niech je ile chce
u mni jest tak
okolo 6 / 7 dostaje 180 ml mleka
+/- 10 godz warzywa ale owoce okolo 190ml albo kaszka owocow 150ml
+/- 13/14 dostaje 190ml obiadku i czasem ale rzadko troche deserku powiedzmy 1/4 sloiczka 190ml albo mniej
+/- 17 godz ....150/180 mln mleka
+/- 20:30 ......210 ml mleka czasem jak nie dostal nic jesc o 17godz to 240 ml

i to tyle ah no i w ciagu dnia bardzo duzo pije wody czasem herbatki
 
reklama
na jedno posiedzenie je " zupki ok 300 (+,-) nie powiem dokladnie + deserek (jogurt+mango+banan) 190g +2xjogurcik truskawkowy po 50g" :szok: to jestem w szoku .


jeśli nigdy w niego nie wmuszałaś to widać ma taki apetyt. Bo np jeśli na początku może dawałaś mu troszkę na silę;-) to mógł przyzwyczaić swój żołądek do takich ilości mimo że nie są mu one potrzebne. Ale jeśli nie to widać że tyle jedzonka potrzebuje w końcu mały nie jest i musi zaspokoić swoje potrzeby :tak::-)
chyba na sile nic mu nie dawalam, zreszta z jego charakterkiem to sie nie da zaczyna pluc i tyle:tak:
tylko wazne jest dla mnie, zeby jadl regularnie, bo to podstawa kazdej diety nawet u doroslego..
 
mirka-tak wlasnie robie nie zachecam poprostu wcina ile chce i juz tylko zauwazylam, ze ze mna je wiecej a z tatusiem to polowe tego o_O
 
ja sobie policzylam na podstawie mlek bo nigdy nie moglam nic znalesc
wiec tak pisza na mleko ze dziecko w wieku 6m-cy powinno jesc 4 x 235 ml mleka
a 100ml gotowego mleka to 70 kcal
czyli 235 ml to 164,5 kcal
wiec z prostej matematyki wynika ze dziecko dziennie powinno przyjmowac okolo
658 kcal
wiec ja sobie sprawdzam ile kcal ma sloiczek bo roznie to jest i wiem czy powinien zjec wiecej czy mnie tzn wszystko tak na oko bo wiadomo ze roznie jest czasem chce wiecej czasem mniej
 
Witam Kobitki :tak::-):-)

Zrobiłam mały nalot na galerię bo dawno nas nie było no i żebyście nas nie zapomniały:laugh2::laugh2::-p

U nas juz po wizycie, mamy jesc to co do tej pory, i pic ta laktuloze (dowiedzialam sie dzis od lekarki, ze jest bezpieczna zupelna, bo w ogole nie wchlania sie do organizmu tylko wydala sie i zmiekcza kupke) i kupic probiotyki - i ma byc oki:tak:
no a zeby bylo weselej, to dzis rano byla kupka... a przy wieczormym kapaniu powtorka... tyle ze w wannie:-D:-D
Anulka super że już kupki sie pojawiły oby wszystko zmierzało teraz w dobrym kierunku:tak::-):-)
A u nas masakra.... Inga to diabeł wcielony. Bez humoru od kilku dni. Drze się w niebogłosy. Non stop na rękach. Dziś udało mi się zjeść dopiero obiad bo wcześniej nawet kanapki nie miałam możliwości zrobić. Ciągle niezadowolona, rozdrażniona, dziś udało mi się ją położyć po południu a jak wstała to jakby ja osy pogryzły taka była rozwścieczona............Mam nadzieję, ze to wina zębów, bo chyba aż tak jej nie rozwydrzyłam...........
Bira współczuje zachowania Ingusi:-( może zębiska jej tak dokuczają:confused:
Współczuje mieszkania z "tą starą torbą (czyt. teściową)" :-D. Widzę że macie fajne plany co do domku więc trzymam kciuki żeby Wam sie to jak najszybciej udało :tak::tak:. Wtedy "ona" będzie mogła wam skoczyć ;-).
Pusia dzieki za trzymanie kciukasów:tak::tak:
aluska-co tu duzo pisac, przesrane masz i tyle no i szukajcie tego domku, bo nam sie kobitko wykonczysz, sciskam mocno
asix szukam już nie tylko w lubelskim ale cały obszar Polski mnie interesuję:tak::tak: a najlepiej jak najdalej od teściowej żeby za często w odwiedziny nie przyjeżdżała:laugh2::laugh2::laugh2::-p
Kacper właśnie usnął a ja pije herbatkę z cytrynka i spora ilością cukru :tak:(uwielbiam ).

Jeśli chodzi o czas spędzony bez Malucha to ja od kiedy urodziłam cały czas jestem z Nim - góra 2 godzinki byłam gdzieś bez niego... nie powiem chciała bym sobie wyjść ale jest to nie możliwe bo we Wrocławiu nie mamy nikogo z kim można by było zostawić Kacpra :baffled:
Pusia ja też bez Amandy byłam góra dwie godzinki i nie mam teraz możliwości jej z kimś "normalnym" zostawić bo mam na stanie porypaną, wszystko wiedzącą teściową albo zapijaczonego teścia:crazy:
wrrrrrrrrrrrr......:crazy::baffled:
Aluska mam nadzieje ze szybko zdajdziecie swoj wlasny piekny domek :-D
Mirka też mam taką nadzieję i że małżonek nie zmieni zdania co do naszej decyzji:tak:
Aluśka zyczę abyście szybko znaleźli domek marzeń
Beata jak to się mówi "mały ciasny ale własny":tak:
Oj, Aluska, wspolczuje... naprawde musi byc okropnie mieszkac z kims takim:baffled: ale wierze, ze juzniedlugo znajdziecie swoj domek i bedzie miodzio:tak::tak::tak:
Anulka dzięki za współczucie:tak::confused:
good morning

aluska :szok::szok::szok:
wspolczuje ci takiej tesciowej, co ona mysli ze jest twoja matka czy co ze moze toba rzadzic i ci mowic co masz robic? :confused::wściekła/y: w uciekaj z tego domu jak najszybciej!!!!!
Wisienka moja mama nie narzuca mi swojego zdania i nie mówi mi co mam robić tak jak ten pruchniak, który tylko czeka żeby podważyć moją decyzję :baffled::wściekła/y:
Anitt
strasznie mi przykro z powodu wypadku:-(
Szybkiego powrotu do zdrowia Małżonkowi Twojemu życzę niech się kości mu szybko pozrastają:tak:
Wisienka serdecznie gratuluję zostania moderatorem:tak::tak::tak:
 
asix to tak mniej wiecej ......... mozesz to sprawdzi np na sloiczku o podobnym skladzie jak twoja zupka .......ale juz chyba teraz wiem dlaczego on tak duzo je , jestem prawi pewna ze twoje zupki maja mniej kcal bo pewnie nie dajesz tak duzo kleiku ryzowego albo czegos podobnego wiec pewnie w ilosc jest wiecej ale energetycznie wychodzi na to samo
ja tez gotuje moze nie zawsze ale ..... i zauwazylam ze maly jest szybciej glodny po moi jedzeniu niz po sloiczku chociaz sklad jest podobny
 
no to juz teraz wszystko jasne
w wiekszosci przepisow jest w skladzie jakis kleik do daje kcal
nawet na etykietkach sloiczkow jest zawsze ryz albo cos podobnego
po tak to zupka to tylko warzywa i woda no moze jakies miesko i to nie jest zabardzo kaloryczne
 
reklama
tu masz przyklad

DANIA OD 5 M-CA(BUTLA) LUB OD 7 M-CA(PIERŚ)
Zupki robi się bardzo podobnie. Generalnie ugotować wszystko, zmiksować
razem, do ciepłego dodać tłuszcz(masło, oliwę lub olej sojowy), dodać
kleik(ryżowy lub kukurydziany) i wymieszać, przełożyć do słoiczków.
1.MARCHEWKA
- marchew (kilka małych lub 2-3 średnie)
- kleik ryżowy
-1 łyżeczka oliwy z oliwek lub masła
-woda
Ugotować obraną marchew w niewielkiej ilości wody, zmiksować lub przetrzeć przez sitko. Dodać kleik(tyle by uzyskać pożądaną konsystencję), wymieszać, podgrzać i dodać masło lub oliwę
 
Do góry