reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

reklama
Sugar soczek jest firmy Nestle
od 4 miecha
taka mala buteleczka
nie wiem czy w polsce tez jest?
pewnie tak....bo oni tu maja malo dla dzieci w tym wieku...
 
Women na twoim miejscu udalabym sie do tej przychodni i zrownala ta lekarke z ziemia i jeszcze skarge na nia bym zlozyla
baba pewnie sie zemscila za to ze jej odpowiadalas :angry:
jest lekarzem wiec skad ty masz wiedziec czy klamie czy nie??
powiedzialabym jej ze powinna zwrocic pieniadze ktore stracilas przez jej brak wiedzy!!
normalnie zatluc:no::baffled::angry: co za konował :wściekła/y::wściekła/y:

Własnie tak zrobie,jutro już nie ręczę za siebie!!!!!!!!!:angry::angry::angry:

women super ze wsystk dobrze :tak: mowilam ci ze bedzie dobrze, Dorianek to duzy chlopak i nie moglby miec malej glowy bo wtedy by wygladal nieproporcjonalnie :dry:
ale kurde :wściekła/y: niezle sie musialas najesc strachu, ja sie balam o twojego syneczka a co dopiero Ty. Dobrze ze wsztystko sie dobrze skonczylo, tak a propo to ile taka wizyta kosztuje? bo ja sie zastanawiam czy jak bede w PL sie nie przejsc dla pewnosci.

Wisienka wizyta kosztowała mnie 60zł ale wiem ze to jest bardzo tanio zazwyczaj waha sie od 100-200zł

no i super monia!!!

szczerze mowiac bylam przekonana ze tak bedzie :cool2:

konowalow u nas nie brakuje :wściekła/y:

lilka jaki ten soczek sliwkowy dalas hani?

Sugar ja kupuje deser i soczek z Hippa śliwkowy


Kobity jeszcze raz dzieki za wsparcie i za trzymanie kciukasów
:-):-):-):-)
 
Monia opierdol babe ile wlezie!!!
jestem z toba!!!

juz ciul z ta kasa...ale ja nie jestem mama Dorianka a sie przestraszylam o niego!! a co dopiero ty!! chociazby za nadszarpniete nerwy ja opieprz!!
 
ok laski
lece spac
jutro spzital i troche papierkowej lataniny nas czeka,bo nam sie pozwolenia na pobyt koncza

takze do juterka!

dobranoc
 
CZESC LASECZKI WRACAM PO DŁUŻSZEJ PRZERWIE:-):-)

Kurcze nazbierało sie tego troszku u Was. Przede wszystkim Women ciesze się że wsio gra i to najwazniejsze:tak::tak::tak: Co do lekarzy ja tez wole sie nie wypowiadać. Przed wczoraj byłam z Neluszką na badaniu serduszka bo lekarka wykryła u niej szmery. Pani doktor kardiolog była tak niemiła powiedziała że jak dziecko bedzie sie darło to nie będzie badać a w pokoju było tak ziimno dlatego mała krzyczała biedulinka w pampersie. No to ja na to że zimno dzidzi to krzyczy na to ona mi jest ciepło kumacie :szok::szok::szok: w golfie siedzi i jej ciepło. eeehhhhh szkoda gadać.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Najlepiej zdac się na zdrowy matczyny rozsądek jeżeli chodzi o choroby. Dzieku Bogu z tym serduszkie,m to ok mamy sie zgłosić na kontrole do lekarza. A dzisiaj odwiedzilismy terapeute. Mała ma wzmozone napiecie. Troszke sie poprawia ale caly czas ćwiczenia.

A jak u Was z bioderkami u Waszych pociech????????






SPOKOJNEJ NOCKI DLA WASSSSS BUŹŹŹIA:blink:
 
dzień dobry:-)

uff super że wszystko dobrze u Dorianka...u mnie też normalnie jak czytałam to ciarki przeszły ehhh masakra:-( ale tdobrze zę na ciarkac sie skończyło...Women ja też bym nie podarowała:-)
dlatego u nas w domu jest tak ze jak coś trzeba załatwiać gdzie sprawa jest "śliska" to mąż mnie nigdy nie chce puścić bo wie jak ja potrafię się drzeć:-) rozpier....zrobie jak sie należy:-) tak jak i Ty Women hehe:-)
 
reklama
Do góry