reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

reklama
A jak tam mamcie wasze chrzty?;-) Która ma to już za sobą ?
My niestety chrzest przełożyliśmy na 24marca czyli lany poniedziałek bo nam chrzesną samochód potrącił :baffled: Powoli już na szczęście bidulka dochodzi do siebie ;-);-);-);-)




 
aluśka :) ja jak juz gdzieś wcześniej napomknęłam chrzciny Kacperka będą 3 lutego, ciekawe jak to będzie :))

aluśka :) życzę szybkiego powrotu do zdrowia chrzestnej
 
Pusia7 staram się tak robić, ale już mi nerwy siadają :-:)-:)-(

Zgłoszę się później bo idziemy na spacerek :-) Pa pa miłego dnia :tak::tak::tak::tak:

Będzie relaks na świeżym powietrzu :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


 
dziendoberek!!
ja dzis znowu pozniej-niestety,bo trzecia nocke mam do du** maly co godzin sie budzi wiec normalnie masakra!!lece doczytac co u was no i postaram sie popisac ale nie obiecuje bo dzisiaj mamy wazeni-no i sie tam czeka 2 godziny,a potem mamy ogladanie mieszkania w cholerke daleko tak wiec nic obiecac nie moge..
dobra teraz spadam czytac co u was...
 
niestety kochane poczytalam,ale nie popisze bo tu maly mi koncert daje-chyba brakuje mu mojej uwagi bo widzi mame przy kompie ,ktora nic do niego nie gada takze sorki naprawde i do potem....
 
A tak w ogóle to jeszcze się nie chwaliłam swoim hobby. Tak więc podczas ciąży zaczęłam robić biżuterię i robie ją do dnia dzisiejszego. Teraz mam trochę mniej wolnego czasu ale staram się co jakiś czas zrobić coś nowego :). Nawet mój mężulek zrobił mi własną stronę internetową :-)
No to już się pochwaliłam ;) :sorry2:

Ja też trochę robiłam takich bibelotów, ale teraz czasu brak na hobby. Twoja biżuteria ładna, ja robiłam koraliki z kolorowej linki jubilerskiej.

Jejku nieźle jestem uzależniona od BB. Niedawno miałam dłuższą przerwę i tak naprawdę chodziło o to że mój powiedział ze to głupota i wogóle strata czasu, więc próbowałam zrobić odwyk ale niestety nie udało sie:no: Prawie codziennie zagłądałam na BB nic nie pisząc. Ciekawe kiedy teraz mój meżuś mi coś powie:baffled:

Ach ci mężowie. Ja bym to nazwała inaczej. Dla mnie to jest raczej "spotkanie" z koleżankami na pogaduchach, a najczęściej wymieniamy się doświadczeniami na temat swoich dzieci, które są w tym samym wieku. A robimy to kiedy akurat mamy czas, a na żywo nie zawsze wszystkim zainteresowanym udaje się zgrać. NO!!! :-):-):-)

ja mam pytanko a propos karmienia jeszcze
czy karmicie tylko z jednej piersi? czy z dwoch?
moja mala jeszcze robi czasami dziwne cyrki- je spokojnie a potem nagle zaczyna sie wiercic krecic i plakac
czasami uda sie ja uspokoic i je ok a czasami jedzenia koniec
biore ja do gory jak radzilyscie zeby jej sie odbilo i mimo tego sa potem cyrki :baffled:
troche sie denerwuje
przy butli tak nie ma

Ja mam podobnie i robie różne rzeczy z tych, które powymieniały dziewczyny, plus uspokajająca suszarka, która chyba jeszcze mnie nie zawiodła.

moja tez juz raczej wsio ma wyregulowane ladnie
wczoraj spala caly czas slicznie, potem jedzonko o 24 i kimono do 6 30 na papu i dalej do 10 etc :-D

Zazdroszczę takiej nocki. Mój dziś o 4 męczył się godzinę zanim ponownie usnął. A nie chciałam Go wyjmować z kołyski (po jedzeniu z powrotem tam wylądował), żeby Go nie rozbudzać i przez to nie przyzwyczajać do nocnych zabaw.

Pusia7 przed pojawieniem się Amandy, była po prostu super , teściowa której ze świecą szukać :tak:
Zmieniła się jak wróciłam ze szpitala z Amandą, zaczęła się mnie czepiać, robić uwagi na temat karmienia małej bo usilnie chciała i chce żebym nie karmiła jej piersią tylko z butelki bo ona tak swoje dzieci wychowała to i ja powinnam bo napewno mam za chudy pokarm mimo że pani doktor jej powiedziała ( byłam z teściową na szczepieniu małej) że dziecko przybiera prawidłowo jest zdrowe i nie należy ani dokarmiać ani dopajać :no::no::no::no: to póżniej zaczęła mi truć że mam za tłusty pokarm i dlatego ma kolki.
Normalnie koszmar :angry:

Dzisiaj będę się relaksować i odpoczywać od jej gderliwego gadania :tak:

Szczerze współczuję.

Lilka i co z tą kasą?

Wisienka pupa Tymka zagojona. Pomógł Tormentiol. Już w sobotę zapomnieliśmy o problemie.:tak:

A wczoraj mój mąż mi powiedział, że do niedzielnego niefortunnego pasma zdarzeń, dołączył zepsuty mikser, którego mąż używa i na koncertach i w domu w celu ustawienia dźwięków w keyboard'zie :wściekła/y::wściekła/y::-:)-(

Idę trochę mieszkanko ogarnąć, bo czasu niewiele zostało dla mnie.
 
jolie witam miło że moja praca się podoba

jolie a co do maści której używasz termentiol to odradzam (mimo że może pomogła) nie weim czy czytałas ulotkę ale niestety jeste tam napisane :

PRZECIWWSKAZANIA
Uczulenie na składniki preparatu. Zła tolerancja kwasu borowego i jego pochodnych. Nie stosować u noworodków i niemowląt z uszkodzoną skórą lub przerwaną ciągłością skóry. Nie stosować w miejscowych odczynach poszczepiennych, zmianach skórnych w ospie wietrznej.

Mi go na poczatku pani doktor przepisała i ja nie wiedząc o przeciwwskazaniach smarowałam dupcie ale jak potem przeczytałam na ulotce i nawet w którejś z gazet dla rodziców to odrazu odstawiłam i już od dłuższego czasu używamy Bepanthen polecam w 100% ( nie jest najtańszy ale naprawde działa i co najwżniejsze nie szkodzi.

Kacperek Miał takie ranki az na dupce takie jak by czerwone pęcherzyki ale po Bepanthenie jest rewelacja. A tak w ogóle to my zawsze przy przebieraniu myjemy dupcie woda z odrobinka Oilatum (nie używamy chusteczek nawilżających no chyba ze na jakims wyjeździe) I teraz z dopka nie ma żadnych problemów

Jeszcze raz polecam Bepanthem !! :)
 
WITAJCIE MAMCIE:-)
alez sie rozpisalyscie:-p
moja mal spi ale zaraz pewnie znowu karmionko, i w trakcie karmionka pewnie znowu prezenie i bol brzuszka:-(
Pusia7 przed pojawieniem się Amandy, była po prostu super , teściowa której ze świecą szukać :tak:
Zmieniła się jak wróciłam ze szpitala z Amandą, zaczęła się mnie czepiać, robić uwagi na temat karmienia małej bo usilnie chciała i chce żebym nie karmiła jej piersią tylko z butelki bo ona tak swoje dzieci wychowała to i ja powinnam bo napewno mam za chudy pokarm mimo że pani doktor jej powiedziała ( byłam z teściową na szczepieniu małej) że dziecko przybiera prawidłowo jest zdrowe i nie należy ani dokarmiać ani dopajać :no::no::no::no: to póżniej zaczęła mi truć że mam za tłusty pokarm i dlatego ma kolki.
Normalnie koszmar :angry:

Dzisiaj będę się relaksować i odpoczywać od jej gderliwego gadania :tak:
wspolczuje takiej tesciowej:sorry2:ja bym tego nie wytrzymala:no:

ide robic obiadek zanim malutka sie obudzi:-)
 
reklama
doberek Jagoda:-) no własnie ile ludzi tyle opini z tym spaniem na brzusiu..mojej koleżance np. położna powiedziała że córka ma spac cały czas na brzuszku jak lubi i tak własnie spała:-) no i bądź tu człowieku mądry........ehhhhhhhh
a mój mały śpi sobie standardowo:-) musze ogarnąć mieszkanko bo dzis mam lenia i pracować mi się nie chce:-) wczoraj pracowałam do 21 wiec dzis dzień lenistwa:-)
a jeszcze mój meżus wpadł na pomysł żebym mu trochę pomogła i poprogramowała......masakra....ja już nic nie pamietam ehhhh ale naszczęście jeszcze dzis nie wiem co mam robić:-) wiec luzik;-)

czesc babulki:-)

co do spania na brzuszku to moja Milena tak spala i Hania tez tak spi
i nawet na noc

jesli chodzi o te smierc to na nia sklada sie wiele czynnikow...nie tylko jak dziecko spi


z tesciowa oki doki :-) fajnie
a z kaska jeszcze neiw iem bo Karol nied zwonil

oki mykam buziolki:-)
 
Do góry