yoshe
Fanka BB :)
To ja też przyłaczę się do listy -nasz syn ma się pojawić na świecie 5.06
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To ja też przyłaczę się do listy -nasz syn ma się pojawić na świecie 5.06
Kochana jak dobrze ze sie odezwałas bo sie martwiłysmy tutaj o Ciebiehej kochane...
Zgłaszam się po długiej przerwie. Właśnie dziś podniosłam się na trochę i przeczytałam prywatną wiadomość od sealet. Zrobiło mi się strasznie miło, że ktoś pamięta:-) Nie zaglądam do Was za często. Do 3 lutego mam bezwględny nakaz leżenia... Kompa mam w drugim pokoju stacjonarnego, więc za mocno nie mam jak korzystać. Miałam skurcze i szyjka się skróciła. W sumie wydaje mi sie że 2,5 cm to nie taka tragedia...ale ponieważ miałam krwawienie lekarz przykół mnie do wyrka... Nie wiem czy da coś to moje leżenie...i w sumie to sie dziwie ze nie skierowali mnie na założenie szwu skoro jest źle... Mam póki co zakaz na wszystko- jazdę autem, spacery, wstawanie, o seksie mam narazie zapomnieć... Mamy leżeć i odpoczywać. Jakby mało mi było nerwów, odkąd leżę maleństwo słabiej się rusza...i się oczywiście martwię... Postaram się do Was zajrzeć jutro. 2 lutego mam usg połówkowe a 3 idę na wizytę do swojego gina. Mam nadzieję że okaże się ze szyjka dalej się nie skraca i wtedy będę już "na chodzie" i nadrobię zaległośći na forum:-)
Witam wszystkie nowe mamusie, gratuluję Wam waszych kolejnych wizyt i niezmiennie trzymam za Was wszystkie kciuki. Ściskam Was mocno i dziękujemy bardzo za pamięć.
hej kochane...
Zgłaszam się po długiej przerwie. Właśnie dziś podniosłam się na trochę i przeczytałam prywatną wiadomość od sealet. Zrobiło mi się strasznie miło, że ktoś pamięta:-) Nie zaglądam do Was za często. Do 3 lutego mam bezwględny nakaz leżenia... Kompa mam w drugim pokoju stacjonarnego, więc za mocno nie mam jak korzystać. Miałam skurcze i szyjka się skróciła. W sumie wydaje mi sie że 2,5 cm to nie taka tragedia...ale ponieważ miałam krwawienie lekarz przykół mnie do wyrka... Nie wiem czy da coś to moje leżenie...i w sumie to sie dziwie ze nie skierowali mnie na założenie szwu skoro jest źle... Mam póki co zakaz na wszystko- jazdę autem, spacery, wstawanie, o seksie mam narazie zapomnieć... Mamy leżeć i odpoczywać. Jakby mało mi było nerwów, odkąd leżę maleństwo słabiej się rusza...i się oczywiście martwię... Postaram się do Was zajrzeć jutro. 2 lutego mam usg połówkowe a 3 idę na wizytę do swojego gina. Mam nadzieję że okaże się ze szyjka dalej się nie skraca i wtedy będę już "na chodzie" i nadrobię zaległośći na forum:-)
Witam wszystkie nowe mamusie, gratuluję Wam waszych kolejnych wizyt i niezmiennie trzymam za Was wszystkie kciuki. Ściskam Was mocno i dziękujemy bardzo za pamięć.