reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2012

Optimistic, super,że u Bartusia lepiej. Możecie już wychodzić na spacery? I ekstra, że już się obraca na plecy. Gratulacje!A co do nocki, może rzeczywiście sie polepszy, jak wyzdrowieje do końca.

koliberrr, tez powinnam się wziąć za wywoływanie , ale ciężko się jakoś zmobilizować. Ale te z Zosia to na pewno muszę. co do nauki zasypiania - pewnie tylko konsekwentne podejście do tematu zagwarantuje sukces - oby więc nam go nie zabrakło!:tak:;-)

zuzaduża, jak kolejne drzemki u Wiktora? lepiej niż rano?

Anaiss, no to zdrówka !

A dzień mam dziś fajny, bo kurier przyniósł buty dla mnie :biggrin2:i jakoś nieźle mi idzie to przyzwyczajanie Zośki do drzemek w łóżeczku (tfu, tfu), 10min. walki i zasypia wtulona w pieluszkę. Może po prostu jest mega zmęczona i sen bierze górę? To charakterna dziewczyna jest, więc jeszcze nie składam broni:-D, ale może...?
 
Ostatnia edycja:
reklama
koliberrr WOwoWo to jeszcze więcej niż Danielek Twoja waży:p ale fajne są takie dzieciaczki pulchniutkie :D spalą jeszcze:-)

zońka to fajnie ,ze coraz lepiej idzie usypianie, z czasem będzie jeszcze lepiej.. a jakie butki sobie zamówiłaś? ja chciałam ostatnio pokupować sobie w ccc albo daichmanie jakieś szpilki bo fajne przeceny były ale 37 za małe a 38 za duże:/:/ i ŻADNA para nie była dobra, się wkurzyłam!!!! może jjeszcze jakies fasony się pojawią co mi spasują..

U nas dziś dzień znowu leniwy przed Tv i na zabawie czyli kolanka,grzechotki i inne zabaweczki...jutro idę na spacer, bo dziś jakoś chęci na wyszykowanie brakowało... dobrej nocki :)):-)
 
Witam się wieczorowo.
Dziś na nic nie mam czasu. Z dwójką w domu także jest co robić. Tymuś z humorkiem ok. No ale ma strasznie dużo wydzieliny i ciągle charczy :szok: Muszę jemu robić z większym stężeniem inhchalacje z soli później przez 15 min. oklepywać. A on wtedy cały czas placze. Koszmar!!!
Główke ma w dole. Tak 3 razy dziennie. Chodzi o to aby ta cholerna wydzielna spływala.
Pocieszające, że coś tam leci. Także u nas takie atrakcje.

optymistic najważniejsze, że Bartuś zdrowiutki:-) Wiem coś o tym :-DU niego oskrzela pierwszy raz? Czy się już powtarzało, bo coś wspominałaś o pulmonologu. Dlatego pytam.
anaiss ja również lokalnie Pogoń Szczecin:-D:-D
k_asica i jak latanie po mieście? Wszystko załatwiłas?
kolibber ja ze zdjćiami jestem na bieżąco. Jakiś czas temu miałam straszne zaległosci i poszło po kieszeni:szok: Oj pszło. No ale co zrobić jak ja lubię mieć zdjęcia w albumie a nie tylko na kompie.
No to ja zmykam.

Miłej nocki i duuuużo snu:-):-):-)
 
zonka kolejna drzemka to spacer i kolejna tatuś ulegał mnie nie było,a teraz spi na górze u siebie w pokoju,cichutko kolysanki puściłam i sił

Mieliśmy szczepienie nawet nie jeknal dzielny taki :-)
Waga 8700 i 72 długi.oczywiście o ulewaniu to piciowiny jakieś pogadala ,ale odpuscilam
Bo u nas prezydent miasta zapewnil dzieciaczkom do 3 r.ż usg brzuszka ,więc jutro idei zapisać małego.
Ją jak coś kupię to też mam lepszy humor,niekoniecznie sobie :-)
Wpadam kobitki ,zegnam się do jutra:-)

Przespanej nocki dla wszystkich...baj baj
 
Witam was dziewczyny!
Jestem mamą lipcowego maluszka urodzonego 04.07.2012r. i mam cichutką nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego nowego grona. Jestem jedną z tych mam, które pisały tutaj już dawno temu ale potem znikały z różnych powodów. Ja pisałam przez jakiś czas potem zdarzały mi się chwilowe nieobecności a po powrocie dziewczyny piszące tutaj cały czas były coraz bardziej zżyte więc po każdym powrocie coraz trudniej było wbić się w ten team. No ale może tym razem uda mi się pisać częściej, bo nie ukrywam, że brakuje mi rozmów z innymi mamami a z braku czasu rzadko mogę sobie pozwolić na spotkania z koleżankami, z których większość nie ma dzieci więc czasami trudno znaleźć wspólny język;-)

Postaram się poczytać co u was w wolnej chwili a na razie poczytałam pierwsze strony i troszkę mnie zszokowało całe to zamieszanie z "nowymi" i "starymi" lipcówkami. Dziewczyny kochane wyluzujmy:tak:

Mój synuś należy do tych "cudownych" dzieci ;-) przesypiających całą noc bez problemów z zasypianiem. Od początku nauczył się zasypiać w łóżeczku i teraz wystarczy podać mu butle, po wypiciu mleka smoczek i misiek powierci się, porzuca chwilę i zasypia. Obym nie zapeszyła:tak:
Ząbków na razie brak, ale staje się coraz bardziej marudny więc może wielkimi krokami nadchodzi ten dzień;-)

Ok na razie to tyle. Mam dziś jakiś problem ze spaniem ale chyba najwyższy czas się zmusić, bo rano młody bezlitośnie wyrzuci mnie z łóżka;-) a do tego starszaki mają ferie więc w domu jest niezłe zamieszanie:-)
 
asik123 Witaj, mogę Ci podać rękę co do dziecka ,,anioła" mój ma tak samo z zasypianiem i w ogóle jest grzeczniutki, ale masz rację nie zapeszajmy:)

U nas nocka niestety już nie przespana cała, bo o 2 pobudka a potem o 7. Nie wiem od czego zależą te jego pobudki a czasami przespanie calusiej nocki.
Dziś idziemy na miasto pozałatwiać sprawy a przy okazji się przewiertrzyć, u nas dziś ok. -8 zima na całego:(
 
asik123 Witamy cieplutko :-) Trójka dzieiciaczków? Podziwiam:-) Musisz być niezłą organizatorką, bo ja momentami przy jednym wymiękam. Wpadaj do nas jak tylko znajdziesz chwilę :-) Tutaj każda jest mile widziana :-)
Co do spotkań z koleżankami, toja mam podobnie. U mnie bardziej jest w drugą stronę: większość koleżanek zdecydowała się na dzieci o wiele wcześniej niż ja i teraz mają już takie od 4-8 lat i też ciężko jest rozmawiać, bo mam wrażenie, że to zupełnie inny etap w życiu. Cóż. Czasami mi brakuje pogaduch, ale wiem, że z czasem się to zmieni.

U nas noc bez zmian. Dzisiaj pierwszy raz mleko mieszane....było ok :) wciągnęła bez żadnej różnicy :-)
kemyt załatwiłam i to więcej niż chciałam :-) najważniejsze....firma założona :tak: ruszam od lutego :-) mój A od wczoraj zaczął się tą firmą martwić, a ja mam jakiś taki dziwny spokój i wiem, że wszystko będzie dobrze. Przed ciążą nie wiem czy bym się zdecydowała, a teraz wiem, że jak nie teraz to nigdy. Zresztą...najwyżej się nie uda. To nie koniec świata ;-)

Miłego dnia :-)
 
sss16 no to ja dzisiaj ociotowałam mojego małego- jak tylko położyłam się w końcu spać tak co godzinę młody się budził, jęczał, smoka szukał i tak do 6 :szok: Ale ogólnie też jest grzeczniutki i wszyscy znajomi się dziwią, że dziecko może być tak spokojne :-) Może twojego synka też męczą ząbki i dlatego czasami w nocy marudzi? Ja też mam zamiar pospacerować ale chyba najpierw wybiorę się do miasta po czapkę dla siebie, bo przy tych wskazaniach termometru strach wyjść z gołą głową :tak:

k_asica no tak jakoś wyszła nam ta trójeczka :-D ale powiem ci, że im więcej dzieci tym lepsza organizacja ;-) aczkolwiek nie nadążam jeszcze z wieloma rzeczami ale chyba mam do tego większy dystans- nie teraz to później- i jakoś się kręci ;-)
Mi też brakuje pogaduszek ale może tu nadrobię:tak: Gratuluję podjęcia decyzji o własnej firmie- i zazdroszczę ;-)

Uciekam, bo małemu załączyło się ssanie w żołądku i zaczyna się afera :-)
 
hejka:-)

koliber, super, że mała przybiera. a nocka jak po szczepieniu? Lilka też na takim speedzie była?:-D z tymi zdjęciami to pocisnęłaś, nie ma co. u mnie w tym temacie to pełna cyfryzacja, zrzucam tylko co jakiś czas foty na serwer żeby mi przypadkiem nie przepadły przy ewentualnej awarii kompa. na roczek chce tylko małej zrobić jakąś wypasioną fotoksiążkę, żeby miała pamiątkę.

zońka, o tak, nowe buty zawsze poprawią humor kobiecie:tak: też bym chętnie jakieś nabyła:-D
ekstra, że Zosieńka załapała zasypianie w łóżeczku.

kemyt, ja to Cię podzwiam, że w ogóle masz czas na forum, z dwójką małych dzieci i pracą:szok: wiem, że im trudniej tym lepsza organizacja, ale i tak pełen szacun dla Ciebie kochana:tak: współczuję tych oklepywań, kurde, ale się maluch musi męczyć:-( a jak ma na imię starszy synek?

Zuzaduza, brawa dla Wiktorka za bycie dzielnym podczas szczepienia:tak: moja to drze japakę nawet jak ją rozbieram żeby lekarz ją zbadał:wściekła/y:

Asik fajnie, że się zdecydowałaś do nas dołączyć:tak: z 3 dzieciaczków, to musi być ciekawie:-)

kasica a Ty co za biznes rozkręcasz? czy to jakaś tajemnica? albo prywatna lub intymna sprawa? :-D
 
reklama
Asik witaj, podziwiam za tą trójeczkę dzieciaków, chyba bym nie ogarnęła. Ty już jesteś specjalistką
w temacie dziecięcym, więc pewnie nieraz będziemy prosić o radę :)

Paprotna, te obroty to chyba dzięki tym ćwiczeniom, które poleciłaś, tak więc wielkie dzięki

ale te Wasze dzieciaczki już duże, a mój to chudzinka straszna, wczoraj przy okazji
wizyty u pediatry zważyliśmy i cale 7 kg, a nie wiem po kim tą szczupłą figurę odziedziczyl bo
po mamusi niestety nie po tatusiu tym bardziej.

kemyt, my pierwszy raz zapalenie oskrzeli, ale jakby się powtórzyło to chce skonsultować z pulmonologiem,
szczególnie, że mój szef ma jakąs znajomą lekarkę i już oferował pomoc. Inhalacje solą też stosowaliśmy,
ale mój ogólnie nie lubi i średnio mu to pasowało. A co stosujecie do oczyszczania noska w przypadku
kataru, bo my mamy fride i szczerze średnio nam się sprawdziła. Może coś polecicie.

Ja akceptuje tylko wywołane zdjęcia i tylko do takich zaglądam, więc staram się to robić na bieżąco


U nas noc podobnie jak wczoraj i przedwczoraj i jeszcze wczesniej ... czyli ogólnie mnóstwo pobudek, a od 5.00
było agugu do misiów z karuzelii, w sumie i tak wstaje o 5.50 do pracy, więc luz a nawet sam sobie opowiadał
z misiami chyba przez godzinę:-D
 
Do góry