Lipiec 2010

[marta.s]

Dzieki wszystkim za dobre slowa.Juz mi troche lepiej.Dam znac jak jutro po wizycie,niestety nie mam skanera wiec raczej nie pokarze wam zdjecia,chyba ze uda mi sie zrobic aparatem.
Do wszystkich migrenowcow-dzisiaj pani doktor kazala mi pic duuuuuzo plynow -podobno ma pomoc na te bole glowy-ze swojej strony moge polecic oklady z lodu na glowe moze troszke wam ulzy.A ja jak bede tyle pic to z kibelka wogole chyba nie wyjde

 

[mammi]

Czesc dziewczyny:-)
Strasznie zabiegany dzien dzis mialam, dlatego pisze dopiero teraz.
Udalo mi sie dzis nabyc pierwsza rzecz typowa ciazowa-adapter do pasow bezpieczenstwa dla kobiet w ciazy po w miare rozsadnej cenie.Sorki, ale musialam sie pochwalic;-)

Witam cieplo nowe lipcoweczki

U mnie objawy tradycyjnie-sennosc, zmeczenie, zmiany nastrojow , tylko martwi mnie, ze mdlosci jakby dzis ustaly, boje sie, czy to nie jest przypadkiem jakis zly sygnal.

Byl tez temat wzdec.U mnie tez sie pojawiaja, ale to chyba przez kapuste kiszona, ktora moglabym jesc tonami
Milutkiego wieczoru

 

[Rusia]

mnie od 3 dni lekko mecza poranne mdlosci...ale to doslownie do 1 h i sa do wytrzymania...takie to zniose z Klaudia bylo lo...matko

 

[Rusia]

Witam.
Dziś potwierdziłam mój 6 tydzień i jestem przeszczęśliwa Termin mam na Lipiec tak jak wy Więc mam nadzieję,że przyjmiecie mnie na forum. Dobijaja mnie tylko te wszystkie objawy jakie się zaczynają pojawiać:-( częste wymotym mdłości i senność...

witaj:-)cieszymy sie razem z Toba- Wami:-)

 

[Rusia]

chyba wszystkie lipcoweczki padly juz spac...a mi zmeczenie minelo...i hulaj duszopo necie

 

[Magda _F]

Ja miewam wzdecia zawsze po napojach gazowanych wiec je odrzucilam calkowicie - tym bardziej ze nie sa one wskazane dla kobiet w ciazy. No i powiem szczerze ze po jedzeniu tez mnie wzyma a nawet w trakcie dlatego jem troche mniej ale staram sie zawsze zjesc warzywa i te wartosciowe jedzonka a np wypychajace ziemniaki zostawic. I warto tez odstawic lub zminimalizowac sol gdyz jest ona powodem zatrzymania wody w organizmie i spowalnia jej wydalanie - stad wzdecia.

Wroce jeszcze do wypowiedzi kilku dziewczyn na temat lampki i dymka - kazda kropla alkoholu w czasie ciazy przechodzi przez Twoje malenstwo wiec zadajcie sobie pytanie: czy dalabym noworodkowi lub wiekszemu dziecku nawet mala ilosc alkoholu? Kazda zapewne odpowie nie wiec czemu uwazacie ze jest ok by dac alkohol dziecku nawet przed jego narodzinami? Nie zrozumcie mnie zle ja lubie poimprezowac i lubie dobra polska wodeczke ktorej u mnie nie latwo zdobyc i nie jestem jakas zakonnica albo swieta ale moje dziecko w brzuszku tego nie potrzebuje. To samo z paleniem - kazdy dymek daje twojemu dziecku ogromny stress ktory czasami jest porownywalny do stanu przedzawalowego - serce Twojego dziecka bije ok 150 razy na minute - 2 razy wiecej niz Twoje a nikotyna obciaza ogromnie to malenkie serduszko. Ja palilam przez 7 lat zaczelam jako gowniara i rzucilam ponad 3 lata temu po przeprowadzce do Australii - tu jest za goraco na palenie. Wy i tak zrobicie co zechcecie ja chcialam tylko przedstawic fakty byscie przemyslaly kolejny raz swoje czyny i zdrowie swojego dzidziusia.

Pozdrawiam
M

 

[mammi]

Witam lipcoweczki:-)
R.usalka ja tez spac jakos nie moglam, i buszowalam po necie.Poczytalam troche o rozwoju dzidzi,poogladalm filmiki z porodow, troche z nudow na NK spedzilam.Szkoda, ze na forum nie weszlam.

Zmieniajac temat to ja nie dam sie zwariowac.Bedac w pierwszej ciazy zdarzylo mi sie wypic pare razy lampke wina.Raz wypilysmy z kolezanka, ktora tez byla w ciazy slabe piwko na pol i urodzilam zupelnie zdrowe, sliczne dziecko!!!!!!Choc musze przyznac, ze wtedy lekarze podchodzili do tego tematu troche inaczej.Teraz odradzaja alkohol nawet w malych ilosciach.Stosuje sie do ich zalecen i teraz jedyne na co sobie pozwalam to wysokoprocentowe mleko ale to nie zmienia faktu, ze w pierwszej ciazy pare razy napilam sie winka.
W ciazy z Szymonkiem(1 rok) bywalam narazona na dym.Moj M pali, moj szwagier, ktory z nami mieszka rowniez, a Szymonek urodzil sie duzy i zdrowiutenki.Zgodze sie, ze powinnysmy unikac dymu tytoniowego,ale sa sytuacje, ze sie nie da np.w windzie.Poza tym ja staram sie zachowac zdrowy rozsadek i nie popasc w paranoje.W tej ciazy tak odrzucilo mnie od dymu, ze maz pali tylko na zewnatrz, a jak zapalil raz w samochodzie to dostal porzadny ochrzan

 

[Beatka25]

hejka

katarinka witaj.
Powiedzcie mi jeszcze tylko w którym tyg.poszłyście,idziecie do gina?
Wiem, że trzeba przed 8 żeby becikowe dostać ale jak pójdę za tydz. czyli w 6 nie będzie za wcześnie. Pamiętam, że w pierwszej ciąży byłam później.

 

[aisim]

Czesć dziewczyny!
Dotarłam do pracy!! Kiepski dzień dzis mam!! Jestem zmęczona i wszytko mnie wkurza, znów boli krzyż, a tu 8 godzi trzeba jeszcze wysiedzieć!! Tragedia

Co do alkoholu i papierosów to moje zdanie jest takie że powinno się tego unikać!!! Palić nie palę więc nie ma problemu, staram się rówież nie przebywac w gronie palaczy. A co do % to jakoś wytrzymam. Najgorsze jest tylko że ostatnio musiałam kłamać że nie piję bo biorę antybiotyki. W sobotę idziemy na parapetówę znajomych i znów będzę musiała coś zmyślać!! No ale trudno się mówi. Jak się wszyscy już dowiedzą to mi wybaczą te kłamstwa!!:-):-)

Mam jeszcze takie pytanko co myślicie o farbowaniu włosów w ciąązy??

 

[aisim]

hejka

katarinka witaj.
Powiedzcie mi jeszcze tylko w którym tyg.poszłyście,idziecie do gina?
Wiem, że trzeba przed 8 żeby becikowe dostać ale jak pójdę za tydz. czyli w 6 nie będzie za wcześnie. Pamiętam, że w pierwszej ciąży byłam później.

Ja byłam pierwszy raz w 5 tygodniu!! Na potwierdzeniu!!