reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

a my już po zakupach, coś nieźle popłynę na tym Dniu Babciu i Dziadka, bo w sumie za dwie ramki i fotki (wpradzie wywołałam też dodatkowo po 3 w tradycyjnym formacie) wyszło mi prawie 80 zł. To te kubki z zeszłego roku były tańsze, fajniejsze i było ich 4! Ale tak to jest jak sie na ostatnią chwilę załatwia.
No i z racji imienin i urodzin muszę stosownie podjąć gości, więc duże zakupy spożywcze się szykują... i sprzatanie:sorry2:
Na następny rok, to może już Gosia jakąś laurkę sama zrobi:tak:


Wychodzi na to, że u nas Gosia najwięcej mleka pije, 3 x po 200 ml, czasami nie dopije jednej flachy, więc powiedzmy, że pije 500ml dziennie. MM i to dlatego, że mi tak wygodniej (chociaż M zna inną wersję;-))


eijf
filmiki fajne, super dziewczyny pociag robią, u nas na balu malucha tez był pociąg (tylko bardziej konkretny:-D) i to ja musiałam Gochę za rękę ciągnąć, bo ona miała inne plany:-D
 
reklama
Nef-i moja wypilaby wiecej ale ja jej po prostu tylko tyle daje:) tak 300 ml dziennie bo mnie tak kazali;)
i u nas w nastepnym tyg impreza...

Ja tymczasem polewalam bo dalam malej do picia zwykly kubek ktorego w ogole nie znalaTzn taki co to nie jest niekapkiem:) I glupia zamiast dac wody czy co to ja jej soku.U mnie nie ma ze malymi kroczkami.Wreczylam dziecku kubek i radz sobie.Ta kompletnie nie wiedzac o co chodzi wylala to na siebie.Chlusnela i poszlo:)Proboala tez wpychac tam jezyk.Cale zdarzenie po prostu sobie krecilam:)
I tak cala mokra byla:)POzniej zaczelo jej wychodzic.Mysle ze 3,4 razy jeszcze i zajarzy o co w tym wszystkim chodzi:)
 
Nef Jeśli chodzi o dzień babci i dziadka, to niania z POlą zrobily laurki, z łapką odbitą i trochę pogryzmolone. Moi rodzice dzisi wyjechali, wiec tesciowie dostaną w niedzielę (a my wtedy hop do kina na "rzez" pojdziemy:) O zdjęciach tez mysalam, ale nie chialo mi sie zalatwiac. Niech sobie sami wywolają, hah:) mogę im zgrac plytkę z wyborem zdjęc;)

Gogana, a ktory basen z zajęciami dla dzieci polecasz? Bo ja bym chciala, zeby inne maluszki tez byly. WYslij mi proszę linka na priva na nk, jestem bardzo ciekawa Waszych maluszkow:)

Z mleka, to Pola modyfikowane pije, nutramigen mianowicie. Wczesniej 2 razy dziennie, teraz 3 (po ok 180), bo jak wraca ze spaceru, to cos cieplego wydaje nam się dobrym pomyslem.

Ale daję jej tez jogurty i twarozki (naturalne). Jednak od czasu do czasu jej cos na buzi wychodzi i za uszami pęka, czyli typowe alergiczne reakcje tez ma.

Kaszki jadla do ok roku, potem miala nagle z dnia na dzien dosc, wiec oddalam wszystko kuzynce.

Chleby je rozne, takze razowe, bulki z ziarnami i bez, tylko pumperniklem się krztusila, wiec takich suchych nie daje.
 
Elmoo-o matko co za koszmar!Ciarki po mnie przechodza.Nawet nie probuje komentowac.
temat dla mnie na czasie bo jak mowilam kolezanka urodzila tu w nowy rok martwe dziecko.Mieli to dzieciatko nawet kilka dni w domu...2 lata temu inna kolezanka z pracy tez urodzila martwego synka.Nie bylo jej w pracy 7 mc.Pod stala opieka psychologa.
kurcze dziewczyna z linku zostala potraktowana gorzej niz pies
 
Ostatnia edycja:
a to Polska właśnie... nei zdziwiłabym sie, gdyby to był szpital na Polnej w Poznaniu...

po prostu koszmar.

NIe wiem, czy o tym pisalam, ale gdy ja lezalam na sali obserwacji po cesarskim cięciu, miezy 3 szczesliwymi mamusiami z dziecmi polozono dziewczynę, ktorej dziecko wiadomo bylo, ze ma duze wady i ze moze umrzec. Przyszla Pani doktor i powiedziala do ojca, ze ma isc na pietro się pozegnac, nbo dziecko ma jeszcze zrosniętą tchawicę, oprocz innych zmian. matka nawet tej szansy nie miala. Potem po 15 minutach przyszli powiedziec, ze dziecko umarlo. I ta plaocząca matka i ojciec byla wsrod szczesliwych rodzicow.

Nas pielegniarka zapytala, czy moze w zwiazku z tym wywiezc noworodki do innej sali, na co mys ie zgodzilismy. Jednak teraz o tym mysle, to mam zal, ze pozbawili moje dziecko pierwszych kontaktow ze mna. ale zrobilismy to ze wzgl na tą kobietę.
 
Co do linka to już nie chcę wracać - no comment :no:

Natomiast jeśli chodzi o MM to u nas jest od niedawna bo od 13 miesiąca i pije mała około 280 ml przed snem, i na drugie śniadanko je łyżeczką około 150 ml kaszki mleczno ryżowej na mm właśnie. Zapotrzebowanie na produkty mleczna nam to raczej pokrywa - czasem jogurcik, serek wiejski czy naleśniki z twarogiem, placuszki z jabłkami , budyń - takie przetwory robię oczywiście już na krowim i daję śmietankę do zupek :)

Marta Nutramigen dajesz...Twoja jest alergiczką? Słyszałam że nie za bardzo smaczne jest?

Skrzat współczuję takich przeżyć w rodzinie...trzymajcie się - byle wsparcie było od Was to się jakoś pozbierają z tego.


U nas Dzień Babci i Dziadka w rozsypce, jedna babcia chora to się nie będziemy pakować w wirusy a do drugiej jedziemy ale cos jutro skombinujemy. Laurka z łapki to fajny pomysł---farbek nie mam w domu w czym mogę jeszcze odcisnąć?
 
Elmoo, a może łapki odrysować kredkami?

Co do linku- czytałam wcześniej. Kobietę rozumiem, że mogła być w szoku itd. ale na miejscu jej faceta, to bym tak z...ła ten personel, zadzwoniła do radia, prasy telewizji, takiego szumu bym narobiła, że by srali w gacie i szybko załatwili osobną salę:angry: Mili by może i nie zaczęli być, albo byłoby to sztuczne i wymuszone, ale jakieś warunki musieli by zapewnić, bo myślę, że jednak by się trochę przestraszyli...

A tak w ogóle tyle nieszczęścia dookoła, radio, tv i prasa ciągle pełne takich strasznych informacji (wojny, głód, powodzie, trzęsienia ziemi itd.), że moja wrażliwość już się powoli stępiła. Oczywiście, że tragedie w najbliższym otoczeniu mnie ruszają i to bardzo, ale te dalsze już jakby mniej...Trzeba jaką selekcję zrobić i umieć się jakoś odciąć, bo inaczej zwariować można....

Marta- nutramigen teraz podobno nie refundowany?
 
No i niby pobyt w szpitalu to nie spa jak to joaszka pisala ale ja sobie bardzo cenie sobie prywatnosc.Czasem malo socjalna jestem;)
A joaszka racje miala.Trzeba robic raban bo tak to sie zwierzeta traktowac nie powinno

To mleko tez przerabislismy kiedy mysleli ze mala ma alergie.Odbieralam puszkami w aptece i do tego inne produkty tego typu.W klinice dzieciecej powiedzieli ze gdyby malej nie podszedl smak to mam sie zglosic po takie saszetki snakowe ale ona do wszystkiego dziub otwierala:)

Przyszedl dzis moj kot miauczac do kuchni.Moje koty rzadko miaucza.Mala popatrzyla na kota po czym poszla do szafki z zarciem dla niego,pomaszerowala do miski kota i chciala to wsypac:)
 
reklama
czytałam linka, wcześniej też kiedyś czytałam podobną historię... utwierdza mnie to w przekonaniu, że szpitali należy się wystrzegać jak zarazy...:no:
 
Do góry