kumpela byla i poszla. niestety przyniosla ciastka
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
a ja tak sie staram nie jesc slodyczy.
vanilka pisz jak najczesciej-nikogo nie denerwujesz.ja mowilam tylko o niepoganianiu nas(bo to nas denerwuje) i o niczym wiecej :-) ;-)
justa no wiem-tez nie bede specjalnie po wertepach jezdzic. ale oszczedzac sie po niedzieli nie zamierzam-trzeba wrocic do swojego rytmu i aktywnosci-a bedzie ciezko bo lezenie mnie zmasakrowalo fizycznie.
moze bole porodowe nie beda az takie straszne...ja sie staram o tymnie myslec narazie. obys leciutko to przeszla
madzik luz :-) ale fajnie ze rozumiesz o co mi chodzilo :-) co do poloznej to niezla suka z niej. faktycznie wiecej babsztyla do domu nie zapraszaj. wiele sie slyszy ze te polozne sa wredne i chamskie. ale o ile w szpitalu potrafia czlowiekowi dopiec a trzeba uszy po sobie bo jestesmy zalezne od nich tak w domu juz mozna je olac i sie odciac. tak jakby jej zalezalo zeby zdolowac czlowiek. zawistne babsko
atabe kochana pomyslnego i szubciutkiego rozwoju akcji-trzymamm kciuki. oby Jagodka gladko przyszla na swiat :-)
kamcia rozumiemy rozumiemy. my jestesmy zawsze a rodzinka rzadko wiec bez zbednych wyrzutow sie nimi zajmuj a my poczekamy -choc nie gwarantuje ze w niezmienionym stanie :-) tez mam nadzieje ze slowa lekarki sie sprawdza ;-) czego ci serdecznie zycze :-)
tetina ja tak myslalam ze cie pewnie juz do porodu beda chcieli przytrzymac. a jak masz takie rozwarcie to juz calkiem uzasadnione checi ;-) fajnie ze z upalem i oknami na zachod luz. informuj nas o rozwoju sytuacji ;-)
mammi kwoczko nasza witaj ponownie. fajnie ze sie odezwalas bo sie martwilysmy o ciebie bardzo :-) po dupsku powinnas dostac ale dobrze ze ok wszystkoi sie zglosilas przy koncowce ;-) a co to znaczy ze jutro sie rozpakowujecie? masz jutro cc? jak tak to powodzenia i trzymam kciuki!!!!!
arlecia powodzenia na wizycie
jedyneczka no nie mowilam? same porodowe kosmetyki
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
jak bez pudru i cienia do powiek rodzic? a ten plyn wybielajacy?-niezbedny!!!!
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
jak mysza nie chce na to leczo przyjsc to ja ja chetnie zastapie bo tescie cos chyba nie za bardzo nam przygotowali z tego co slysze. M mowil ze jajko sadzone ma zjesc wiec chyba wole pierogize sklapu na dole albo knedliczki :-) albo twoje leczo :-)
mruczka bob to tak kolo pol godziny...ale jak twoj dalej twardy to chyba po prostu twardy sie trafil sam w sobie
kasik wiem wiem ze jeszcze 2 tygodnie co najmniej a bardziej 3 do porodu. dlatego tez nie chce sie juz teraz zaczac stresowac i odliczac z obledem w oczach kazdy dzien bo sporo ich jeszcze zostalo :-) i chyba masz racje-wszystkie swiezo upieczone mamusie mowia ze w ciazy to sie odpoczywa a potem zmeczenie duze (na poczatku)
stella, zdec no co robic jak te dzieciaczki lipcowe takie niecierpliwe. a z kolei waszym chyba dobrze w brzuszkach mamusiowych i wola do lipca poczekac ;-) niesforne maluchy-maja juz swoje zdanie i popedzanie/wstrzymywanie czesto nie skutkuje :-)