reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

hejka
ja tez nie spałam miedzy 3-5, jak mnie zaczął brzuch boleć i jakieś skurcze lekkie to jak poleciałam na kibelek to tam siedziałam ponad pół godziny, wystraszyłam się bo gin mi mówił ze poród moze się zacząć od biegunki i wymiotów i skurczy co pół godziny,to tylko potem w łóżku leżałam i czekałam czy przypadkiem drugi raz nie odczuje skurczu, no ale na szczęście nie. Ale rano wstałam z postanowieniem,kupuje dziś proszek,piore ciuszki,zamawiam na allegro podkłady i inne duperele, pare ciuszków jeszcze bo mi brakuje i pakuje czym prędzej torbe, mam już stracha i schize na powaznie:eek:

cynamonka jedyneczka fajnie że tak pocieszacie, że nie krzyczałyście przy porodzie, ze 10 min i już mała na świecie, tez tak chce:-D
 
reklama
Hej!
Ja nawet pospałam-nie licząć trzech wstawań na siku , no ale odrazu potem zasypiałam
Tweenie dlaczego nie mogłas spac?
Anetka widzę,że wzięłaś się za pakowanie torby -no lepiej mieć to już zrobione , odrazu człowiek jest spokojniejszy!!Mi tez puchnie tylko jedna kostka prawa ,więc pewnei miałam tam jakiś uraz kiedyś.
Jedyneczka no widzisz jacy punktualni-nie dali wam pospać :)
Vanilka miłych zakupów i zdaj relacje co kupiłaś!!
My dzisiaj jedziemy do mojej babci bo ma imieniny-dzisiaj Zofii jest i do cioci M bo ona tez Zofia :)Więc się najem , ale szczerze powiem to mam takiego lenia ,że najchętniej cały dzień bym w piżamie siedziała :))
 
anetka ja tez mialam w nocy skorcze ale to na bank te przepowiadajace .takie lekki ale odczuwalne ..pamietam je przy pierwszej ciazy ..
moze to te wlasnie byly ?

madzik ale sie objesz hahaha:)
 
Vanilka teraz to mi tylko jedzenie pozostało :)))
Wczoraj się żalilam mojemu M, że ja to nie czekam na weekend teraz , bo ani sobie drineczka nie wypiję,ani fajeczki nie zapalę i że tylko patrzę jak wszystkich znajomych zwołać na sobotę do reaturacji,żeby coś zjeść ,bo to moja jedyna rozrywka teraz.Ale już bliżej niż dalej hehehehe
 
czesc dziewczyny :-)
ja wstalam wczesnie wypilam kawka i zrobilam sledzie w oleju z cebulka na weekend do podjadania bo juz straszna ochote mialam :-)
dzieki za rady co do ksiazki-dzis chyba w koncu pojedziemy kupic ta "pierwszy rok z zycia dziecka". nie zamawiam bo wcale taniej nie wychodzi okazuje sie i na dodatek trzeba czekac. wiec dzis kierunek oszolom.
i za rady o kabinie prysznicowej tez dziekuje :-) jak radzilyscie opanowalam sie i zamknelam drzwi i staralam sie nie patrzec na lazienke i burdel (tetina) ;-) dzis M sprzata i myje W5 tylko tym rozowym (wiem anetko ze pisalas ze zolty dobry ale juz niestety w koncu wczesniej rozowy wzialismy). strasznie to wonieje-od razu zaczynam kaszlec jak na sekunde wchodze nawet. i w ogole to chyba niezle zrace jest :szok::szok::szok: ale fakt-o niebo lepsze niz ajaksy i domestosy razem wziete :confused:
parowar pozyczylismy wlasnie mante od rodzicow M i bede na dniach sprawdzac jak dziala. tylko musze poszukac rozpiski gdzies na necie ile czasu co sie ma parowarzyc :-) ogolnie manty rzeczy nie sa najgorsze i polecam tym co chca kupic ten parowar w promocji-ten nasz kosztowal 98 zl wiec 59 to dobra naprawde cena (kacperek i fasolka).
moj brzuszek 97 w najszerszym miejscu -nie wiem ile na wysokosci pepka bo mierzylam pare dni temu sznurkiem i miarka budowlana (centymetr gdzies sie stracil podczas remontu:sorry2:)

jedyneczka
to widze ze fachowcy sie rozhulalai konkretnie :-) i b dobrze-niech robia jak najwiecej i jak najszybciej-lada chwila remoncik skonczony bedzie

tiffi udanego weekendu

vanilka uda sie bez szpitala -jestem pewna a opuchlizna zejdzie

tweenie nie slyszalam ze orzeszkow ziemnych i fi-Staszków :)-D) nie wolno w ciazy-musze poczytac. ten plyn z zabka to frosh do kabin o ile sie nie myle-tez dobry-slyszalam

ania pestka
zdrowiejcie szybciutko

asienka no teraz duzo z nas mega zmeczenie i sen a nastepna noc zero spania :wściekła/y:

atabe ja tez tak reaguje na clotrimazol-mnie on nie pomaga. dzamena pisala kiedys ze dlatego szczypie bo jest wrazliwa sluzowka. milego weekendu u Mamki :-)

mysza
wyslalabym golebie pocztowe ale do ciebie dotarlyby juz pewnie lekko podsmierdniete :-D:-D:-D tez jeszcze nie jestem spakowana w ta torbe-sa jeszcze 2 miechy-narazie zrobilam liste i sie troche uspokoilam :-)

ewelad
ladniutki ten parowar i przyda sie na czas karmienia :-) nawet mi nie mow o dzwiekach z porodowki-unikam tych tematow bo bym sie bala przez 2 miechy jeszce

patipaula nie boisz sie ze dzidziolkowi zaszkodzo opary tego W5? to straszny smierdziel...:confused:

maruska
wlasnie ta 2 czesc kupujemy

ewcik ale bym zjadla takie nalesniki. co do zielonej herby to ja te watpliwosci przerabialam na poczatku ciazy. nie jest absolutnie szkodliwa-przeczyytalam wszystkie fora i pytalam lekarza-mozna pic

jedyneczka no gra w gume i klasy byla fajowa :tak: :-)

cynamonka nie przesadzaj z ta aktywnoscia :-)

ide na sniadanko i potem zakupy w lidlu i oszolomie. a o 14 kwalifikacje do formuly 1. wiec dzieonek ciekawy. milego dnia lipcoweczki
 
aneta ale miałaś noc biedulko, nie zazdroszczę. Może przepowiadające faktycznie to były a do tego jakaś niestrawność lekka :sorry2: najważniejsze że przeszło;-)

madzik
faktycznie dziwne to że taj jedna noga tylko :eek: może faktycznie jakis stary uraz. Ja nawet nie chcę na grilla zapraszać bo właśnie, goście piwenio fajeczka a ja :sorry:
Ostatnio powiedziałam M że chyba po 6 miechach będę wprowadzać mleczko sztuczne z moim żeby trochę wolności uzyskać :-p

louise powiedzieli że do środy może już z malowaniem, byłoby fajowo:tak: Tylko że M dopiero będzie mógł od niedzieli przyszłej kłaść panele i jak da rade to weźmie wolne na poniedziałek i położą w te dwa dni. A w ten poniedziałem rano chcemy mebelki zamówić to by może były już złozone za 2 tygodnie :-) i naprawde jestem w szoku że nie leże w dzień a skurczy wcale nie mam już, o jednej nospie sie obywam na dzień, myślę więc że to nerwy nasilają :dry: A tobie się uspokoiło?
Manta jest oki, ja mam dvd , ma z 6 lat, wszystko czyta i się nic nie działo przez ten czas ;-) I chyba odstawie ten pimafucin w czopkach , na noc wziełam ( 3 tableta ) i rano takie szczypańsko że masakra :wściekła/y: W dodatku mam wrażenie że cały rankiem wypływa dziad jeden :dry: mam jeszcze 3 szt.ale nie wiem już czy brać, piszą że jak mocne działanie mozna rzadziej, zrobiłam dzień przerwy ale dalej źle reaguje moja muszelka :-p miłej lekturki po powrocie, mnie ta kniga wciągnęła ;-)
 
witam :d
aneta: no to dziwne ja mialam dzis nad ranem podobnie, z tym ze mnie jeszcze strasznie podbrzusze bolalo i sie zastanawialam czy budzic biedulka na alarm i leciec do szpitala... ale odlezalam sobie i mi przeszlo ;p
 
cześć dziewczynki !!!
Widzę, że zabiegane jesteście z rana. M poleciał do sklepu i zrobił mi śniadanko, ale ja musiałam iść po luteinę, bo jemu w aptece nie sprzedali, bo zamiast Warszawa ginekolog napisała W-wa. Normalnie myślałam, że ja się przejdę do tej apteki...
Poszłam jednak do innej i bez problemu...
cynamonka - świetna opowieść z porodówki :happy2: widać nawet myszy potrafią się wzruszyć :-D
madzik - zazdroszczę tych zapowiadających się wyżerek. Ja to ostatnio smutałam, że w mojej rodzinie to nikt się nie hajta ani nie ma komunii... Jakaś taka posucha.
tweenie, anetko - a co Wy tak spać nie umiecie? Mogłabym Wam udzielić paru lekcji, ale nie za darmo :-D
Vanilka - udanych zakupów ;-)
Louise - ja to się obawiam, że pomylę te gołębie z pocztowymi i je powystrzelam. A właśnie miałam zamówić kolce na te parapety, bo mnie skubańce budzą. Mało tego. Zawsze przylatywała do nas parka, a teraz się jeszcze jakiś rudy przysrał. Nie życzę sobie, żeby na moim parapecie siedział rudy gołąb.:no:
Kama - smacznego śniadanka i Tobie również udanych zakupów. Jak chcesz możesz napełnić też moją lodówkę :-)
Sąsiad pod presją wstawia nowe drzwi :-) Wychodzę a on do mnie, że mieliśmy wstawiać jakby co on ma ekipę remontową to mi pożyczy chłopaków :dry:
A w ogóle dziś noc muzeów. M się wybiera i coś mi się zdaje, że będę musiała z nim.
 
reklama
Nie życzę sobie, żeby na moim parapecie siedział rudy gołąb.:no:

mysza ty rasistko :-D

Panowie poszli, ogarnęlismy chatke, teraz drobna przekąska i leżakowanie z godzinkę a potem się odpierpapier i jazda na wyżerke :-)
 
Do góry