reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

reklama
dziewczyny mam takie glupie pytanie: jak rozpoznac ze dzidzia placze bo ma kolke?

aha i jeszcze jedno jakich kosmetykow uzywacie dla swoich dzieci, bo my na razie tylko mydelka i oliwki, ale nie wiem czy buziaka kremem smarowac czy nie, te wszytskie kremy dla dzieci sa takie twarde i ciezko je rozsmarowac...
 
cos mi sie urwala wiadomosc.
Tak mi sie wydaje ze jak skoncze karmic to mi piersi beda wisialy do kostek.

Gdzies kiedys wyczytalam ze dzieci karmione tylko piersia nie powinny ulewac. No i teraz to mam ogromny problem bo mi Rayyan ulewa i czasem nawet bardzo duzo. No i jeszcze w tej madrej ksiazce bylo napisane ze jak dziecko "na piersi" ulewa to moze miec refluks zoladka (jakos tak to sie nazywa jak nie pokrecilam). Dopiero za tydzien ide na kontrol do pediatry to sie dowiem.
 
wlasnie czytalam w niemowlakach o kladzeniu dziecka na brzuszku i tam niektore dziewczyny wspominaja cos o usg stawow biodrowych w 4 tygodniu, co mnie troszke zdziwilo. W sumie kladzenie malenstwa na brzuszku wydaje mi sie oczywiste (chociazby zeby zmniejszyc kolki, nie wspominajac juz o cwiczeniu miesni karku), ale to usg to myslalam ze robi sie jak jest cos nie tak z bioderkami. czy wiecie cos na ten temat dziewczyny ???????????

A tak na marginesie jak klade Rayyana na brzuszku to on czasem jednoczesnie podnosi glowke i nozki do gory i tak smiesznie wyglada jak lodeczka. A poza tym uwielbia spac na mnie brzuszkiem do brzuszka (ostatnio w takiej pozycji probowalam wciagac i wypinac brzuch i troche smiesznie to wygladalo, ale przyjemne z pozytecznym - bujanko dla synka i cwiczonka dla mamusi ;D )
 
eliall, z tego co wiem usg bioderek robi sie w okolicach 6-go tygodnia

chociaz my Maciusiowi robilismy od razu po porodzie, bo mial ulozenie miednicowe, a to moze przyczyniac sie do zwyrodnien
no i nasz maly ma zle ustawienie prawej panewki biodrowej, wiec ukladam malego na brzuchu jak najwiecej i jesli pamietam zakladam druga pieluche na pampersa
 
dziekuje Gazelaczku, w takim razie bede sie dowiadywala jak tu w Belgii jest bo chyba troche inaczej, nawet pierwsze szczepienia sa dopiero jak dziecko skonczy 2 miesiace i tylko na polio obowiazkowe a inne to jak ktos chce. w urzedzie miasta dostalam nawet specjalna karte na szczepienia ktora pozniej musze zwrocic.
 
Elfiko dziekuję esputicon odżuciłam a tez mam tą herbatkę na lepsze trawienie i pewnie masz racje ze po koperku to jeszcze gorzej
mała dzisiaj zrobiła mega kupola aż sie nie zmieściło w pampersie ::) ale się cieszę dwa dni stękania i prężenia a teraz na tym sab simplex zobaczymy jak jej pójdzie dalej
 
no wiecie pół dnia dzisiaj przespałam z małą jak się wypróżniła to 5 godzin spała spokojnie no a potem wyruszyłyśmy na spacerek stwierdziłam że ja to za dużo siedzę przy kompie i mi też dobrze zrobi więcej ruchu ;)
 
reklama
Eilall w Anglii tez nie chca szczepic wczesniej niz jak dziecko skonczy 8 tyg, tlumaczac to tym, ze szczepionka wczesniej moze byc nieefektywna, no ale ja wywalczylam szczepienie 5 dni wczesniej zreszta to chyba lekka bujda z ta nieefektywnoscia skoro w Polsce szczepia nawet w 6 tyg. A szczepia na Polio i DiPerTe oraz Hib to samo w kolejnych dwoch miesiacach.
Co do usg to tutaj nie robia jak pytalam pediatry, jedynie jak wlasnie bylo ulozenie miendnicowe (jak u Maciusia Gazelaczkowego) Co kraj to obyczaj.

Moj synus dzisiaj dal popalic troche przez dzien, najchetniej na rekach by chcial byc noszony i to z zabawianiem jeszcze, snu jak najmniej. Teraz chcialm go na spacer zabrac, wlozylam do wozka i musialam isc do wc, a on oczywscie rozdarl sie w nieboglosy. Wzielam go na rece po minucie uspokoil sie wiec go wlozylam do wozka z zamiarem juz wyjscia, bo bylismy gotowi, a on usnal w minucie snem kamiennym. Zanioslam go do lozeczka, bo moze i ja sie poloze na chwilke, a tak jak bede spacerowac to nici ze spanka. Na spacerek za jaks godzinke.
 
Do góry