reklama
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
No i tak sobie pomyślałam, że jak mam go nauczyć tego, żeby nie bił innych skoro sama go uderzyłam.
A ja myślę, że to nie do końca jest tak, jak mówi superniania i mądre książki z XXI wieku ;-) To, że mały dostanie czasem klapsa wcale nie musi wg mnie oznaczać, że zaraz będzie robił to samo, bo otrzymał taki wzorzec. W końcu coca colę piję przy nim, a jemu nie pozwalam i on wie, że to jest napój dla dorosłych, a dla Kornelka jest 'niedobly' ;-). Jest mnóstwo innych rzeczy, które sama robię, a małego uczę, że jemu tego nie wolno. Myślę, że podobnie jest z klapsem. Sama wymierzam mu taką karę rzadko, ale podobnie jak u Gazelki taka kara działa, bo mały wie, że otrzymał upomnienie, bo był niegrzeczny. Nie zauważyłam, aby młody był przez to agresywny. Nie bije ani nas, ani dzieci w żłobku, więc jest ok. Ale wiem, że zdania na temat 'dawać klapsa czy nie' są podzielone ;-)
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
No u nas niestety albo stety klaps działa właśnie tak.
Ja jakoś nie jestem przekonana do takich kar i już. Czasem jak człowiek straci panowanie nad sobą, to ręka sama trzaśnie, ale żeby tak z premedytacją uderzyć dziecko, żeby się czegoś nauczyło lub oduczyło, to według mnie jest nie tak. Dla mnie to żadna metoda wychowawcza.
Ale tak jak Iwon piszesz, zdania sa podzielone i tyle.
Ja jakoś nie jestem przekonana do takich kar i już. Czasem jak człowiek straci panowanie nad sobą, to ręka sama trzaśnie, ale żeby tak z premedytacją uderzyć dziecko, żeby się czegoś nauczyło lub oduczyło, to według mnie jest nie tak. Dla mnie to żadna metoda wychowawcza.
Ale tak jak Iwon piszesz, zdania sa podzielone i tyle.
Kurde mam godzinę przerwy i zamiast obiad gotować, to siedzę tu.![]()
joł joł
![Cool :cool2: :cool2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool2.gif)
![Cool :cool2: :cool2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool2.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
A w temacie kąta- nigdy nie próbowałam, ale znając moje na maksa uparte i energiczne dziecię, na pewno by to nie przeszło. Zacząłby stamtąd uciekać, a zaprowadzony za rękę, kładłby się na podłogę
U nas najbardziej skuteczne kary, to zamykanie na kilka min. w jego pokoju albo zabranie jego ulubionej zabawki do czasu aż przemyśli sprawę i się uspokoi. W ostateczności klaps albo groźba klapsa ![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
No u nas niestety albo stety klaps działa właśnie tak.
Ja jakoś nie jestem przekonana do takich kar i już. Czasem jak człowiek straci panowanie nad sobą, to ręka sama trzaśnie, ale żeby tak z premedytacją uderzyć dziecko, żeby się czegoś nauczyło lub oduczyło, to według mnie jest nie tak. Dla mnie to żadna metoda wychowawcza.
Ale tak jak Iwon piszesz, zdania sa podzielone i tyle.
A wg mnie o wiele gorsze są klapsy dawane w emocjach, niż te, jak to okresliłaś 'z premedytacją'. Oczywiście, ze klapsy nie są metodą wychowawczą. To tylko jedna z jej wielu form.
gazelaczek
*** Wariatka tańczy ***
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2004
- Postów
- 7 350
Hm, ja co do klapsów to nie wiem co napisać, żeby nie zamotać za bardzo. No nie powiem - zdarza mi się i nie mam z tego powodu mega wytzutów sumienia
. To lekki klaps, notorycznie dziecka nie biję, a naprawdę nieraz Maciek zachowuje się tak, że wrrrrrrrrr.... Wiecie o czym mówię ;-)
Ale... zgadzam się z Klaudią - uczę dziecka że ma być dobre dla innych, a sama stosuję przemoc. Bo dla mnie i krzyk i klaps to przemoc, choć oczywiście różne są jej stopnie. Chcialabym mieć cierpliwość, żeby moc za każdym razem porozmawiać z dzieckiem, spokojnie wytłumaczyć o co chodzi. Myślę, że bicie kogokolwiek i krzyczenie to brak szacunku, a bardzo chcialabym, aby moje dzieci czuły, że je szanuję. Tak naprawde to, że Maciek dostanie klapsa to kwestia tylko i wyłącznie tego, że ja sama nie radzę sobie z emocjami i wyładowuje się na dziecku. Tak obiektywnie rzecz biorąc, Maciuś nie robi nic tak strasznego, żeby dochodziło do rękoczynów.
I jeszcze jedno - wolałabym, żeby dzieci nie robiły różnych rzeczy z takiego powodu, że rozumieją, dlaczego to jest złe, a nie dlatego, że rodzice się zdenerwują i będzie lanie.
Więc wyrzutów sumienia z powodu klapsów nie mam, ale wstyd mi za to.
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Ale... zgadzam się z Klaudią - uczę dziecka że ma być dobre dla innych, a sama stosuję przemoc. Bo dla mnie i krzyk i klaps to przemoc, choć oczywiście różne są jej stopnie. Chcialabym mieć cierpliwość, żeby moc za każdym razem porozmawiać z dzieckiem, spokojnie wytłumaczyć o co chodzi. Myślę, że bicie kogokolwiek i krzyczenie to brak szacunku, a bardzo chcialabym, aby moje dzieci czuły, że je szanuję. Tak naprawde to, że Maciek dostanie klapsa to kwestia tylko i wyłącznie tego, że ja sama nie radzę sobie z emocjami i wyładowuje się na dziecku. Tak obiektywnie rzecz biorąc, Maciuś nie robi nic tak strasznego, żeby dochodziło do rękoczynów.
I jeszcze jedno - wolałabym, żeby dzieci nie robiły różnych rzeczy z takiego powodu, że rozumieją, dlaczego to jest złe, a nie dlatego, że rodzice się zdenerwują i będzie lanie.
Więc wyrzutów sumienia z powodu klapsów nie mam, ale wstyd mi za to.
reklama
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
AnoKlaudia to co testowanko za 4 dni ?![]()
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Ale jakoś bez entuzjazmu tym razem
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Spadam pracować, papa
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: