reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

Hello :)

Wlasnie jem kisiel żurawinowy i wrzucialam do niego rozmrozone maliny. Aaaaale pyszne.... :-)

A co do mojego synusia, to od dwóch dni mnie budzi komplementami :-) Wczoraj rano przyszedł do mnie do łóżka i mówi: Mamusiu, ale ty jesteś słodka :-) A dzisiaj przyszedł i mówi na dzień dobry: Mamusiu, ale ty jesteś fajna dziewcynka :-) Chyba nadrabia za tatusia ;-)

moj synek mi wyznań raczej nie robi. Raz tylko, gdy przyszedl ze spaceru, spojrzal na mnie i powiedział "o holender, ale jesteś ładna". ciekawe czy z tatą całą drogę to ćwiczył, czy sam tak wymyślił ;-)
 
reklama
Hello :)

Wlasnie jem kisiel żurawinowy i wrzucialam do niego rozmrozone maliny. Aaaaale pyszne.... :-)



moj synek mi wyznań raczej nie robi. Raz tylko, gdy przyszedl ze spaceru, spojrzal na mnie i powiedział "o holender, ale jesteś ładna". ciekawe czy z tatą całą drogę to ćwiczył, czy sam tak wymyślił ;-)

hihihhi
Kubas mówi do mnie ostatnio " Mamo jesteś sina ( śliczna) , piękna i puszysta :dry::dry: .........to ostatnie mógłby przemilczeć, ale wyczucie chwili ma po ojcu :cool2::cool2:
 
hihihhi
Kubas mówi do mnie ostatnio " Mamo jesteś sina ( śliczna) , piękna i puszysta :dry::dry: .........to ostatnie mógłby przemilczeć, ale wyczucie chwili ma po ojcu :cool2::cool2:

niezłe :-) pamiętacioe, jak R mi powiedzial, że nie wyglądam jak kobieta w ciąży, tylko taka gruba baba? Oczywiście w ramach komplementu :-p

a z tą puszystością, to Mu pewnie o wlosy chodziło :tak:
 
Hejo
Nadaje od rodziców :-)
Wyspałam sie troche ale nadal mam problemy z sercem wiec nie czuje sie najlepiej
Ale jedno mnie cieszy- Nisia pierwszy raz od 9 dni obudziła sie bez gorączki :-):-):-) Mam nadzieje,że to sie utrzyma i mała wreszcie wyzdrowieje :tak:


Elfik, a moze powinnaś po wyjeźzie Grzesia gdzieś z Weroniką wyjeżdżać? Tak żeby mała (i Ty w zasadzie też) od razu miala zmianę tematu, okoliczności i może by tak nie przezywala wyjazdu Taty?
 
Cześć, wpadam na moment zdać relację z frontu :baffled:

Z pozytywów Daria nie ma już gorączki i zmieniliśmy antybiotyk na taki bez wyczuwalnego proszku więc na szczęście lepiej wchodzi.
Ale generalnie to jest do d...y :-(. Mała kaszle tak potwornie jak chyba jeszcze nigdy, nie chce przez to jeść bo zaraz zaczyna kasłać i flegma podbija ją do wymiotów. Katar leje się dosłownie strumieniami. Daria jest osłabiona, dzisaj zasnęła mi o 11:20 podczas gdy normalnie chodzi spać koło 14...Tak więc zwolnienie mam przedłuzone na kolejny tydzień.

Ja jestem juz po zabiegu. Nie było źle. Trochę szczypało jak pusciło znieczulenie ale co to za ból, zwłaszcza jak sie ma inne problemy na głowie. To co wycięli, wysłali na badania tak na wszelki wypadek, żeby mieć pewność, że to nic złego. Oprócz tego oczywiście znowu bardzo krwawiłam, więc nie ma pewności, czy wszystko zostało wyciete bo krew przesłaniała widok. No i muszę zrobić badania krwi, zwłaszcza czas krwawienia/krzepniecia + enzymy wątrobowe, żeby sprawdzić czy nie ma jakiejś przyczyny tej nadmiernej krwawliwości...

To chyba tyle, nie wiem czy dam radę nadrobić. Widziałam tylko, że z Nisią lepiej - bardzo się cieszę :tak: i że rozmawiacie o komplementach - ja od swojego dziecka nie tak dawno usłyszałam: ooo, jaka jesteś urocza!!! :-D
 
Hejka popołudniowa
Uspałam dziecko :szok:
Tak w ogóle chce mi sie kawy strasznie ...a nie moge :-:)no::frown:
I jeszcze .. jest jedna taka okropna rzecz u moich rodziców w domu a mianowicie szafka pełna słodyczy :-p dobrych słodyczy :-p w związku z tym od rana ruszam paszczą i jak wróce do domu to będe słoniem :cool2: ale luzik :cool2: potrzebuje magnezu...wmawiam sobie :-p:cool2:


Lilka Hanusia słodka perełka :tak: i ma śliczne usteczka :tak:
 
my juz po spacerku,w sumie byly zabawy na podworku,Mila bawila sie z Sindre (synek wlascicieli naszego M,ma 7 lat),bardzo mi sie podoba jego podejscie do Mili,widac ze bardzo lubi sie z nia bawic :-)
a ze tu non stop trzeba odsniezac to mamy gory sniegu na podworku,a przyszla odwilz,w nocy zamarza to maly wykopal sobie tunel w tych gorach sniegu i z Mila sobie chodzili w tunelu,kopali dalej :-) mala nie chciala wogole isc do domu :-)
teraz juz jestesmy po obiadku i chwile sie relaksuje i ide prasowac :baffled: a tak mi sie nie chce :sorry2:

ps.na usprawiedliwienie powiem, ze ja nie mam calosciowego dostepu do bb, a na watku glownym Ysia (ze to tak ujme) nie grzeszy przykladna obecnoscia;-)wiec sporo szczegolow mi ucieka i nie pokojarzylam zupelnie:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

masz racje
w sumie ci sie nie dziwie ze nie poznalas ...masz racje Ysia malo pisze;-)
Ysia zagladaj czesciej :happy2:

ale fajny...kroliczek! rozplynelam sie! sliczna. i Milenka taka fajna juz "dorosla"!!! a jak tam nadal ma zapedy nianczenia siostrzyczki i brania jej na rece?;-)

hihii dziekujemy
Milenka jak tylko Hania zaplacze to daje jej smoczka,glaszcze po glowce,caluje :happy2:
jak trzeba przebrac Hanulke to ja malą rozbieram a Mili podaje mi pieluszke i chusteczki :happy2:
wie ze nie moze brac jej na rece i jak chce to prosi mowiac ''chce Hania kocha'' :-D:-D:-D co znaczy chce Hanie bo ją kocham :-)
Mila jak wyznaje milosc to mowi kocha..'m' gdzies sie gubi:happy2:
ale ogolnie bez problemu odmienia czasownik w 1 i 2 os.l.poj.

Lila Hania śliczna dziewczynka, cały tata dla mnie :cool2::cool2:

:tak: zgadza sie:tak:
raz Karol stwierdzil ze Hania do niego sie zrobila podobna,jak on byl taki maly...
i od tego czasu kto do nas przyjdzie to mowi ''oooo ale podobna do Karola'':sorry2::-)
no wiec me nadzieje sie rozwialy hihiihii:-p:cool2: bo tak chcialam by choc jedno dziecie bylo podobne do mnie :happy2:

Elfik dzieki ;-)
ty slodycze mozesz wcinac ;-) wzmaciaj sie wzmacniaj ;-)

oki rozpisalam sie a teraz znikam
zajrze poznym wieczorkiem
 
udało mi się trochę nadrobić :happy2:, dzieki kochane za życzenia zdrówka i w ogóle za troskę :elvis:

nienius jeśli chodzi o podawanie leków,u nas jest to samo,więc od jakiegoś już czasu,gdy jestem zmuszona aplikować małej leki,podaję je razem z kakaem............ale dodaję tak,by Otylia nie widziała,że cos jej dolewam...........i to jest jedyny pewny sposób:tak::tak::tak:

taaa, tylko dziecko musiałoby jeszcze chcieć pić kakao :dry:. Hmm, próbowalismy mieszać np. z monte, które Daria bardzo lubi, ale niestety wyczuła antybiotyk (trudno nie wyczuć to paskudne, obrzydliwie gorzkie badziewie :wściekła/y:), zwłaszcza, ze nie rozpuścił się zupełnie przy robieniu zawiesiny tylko został w nim taki wyczuwalny proszek. Daria stwierdziła, że to monte jest "rozkruszone" i za nic nie chciała :no:. No ale to chyba za nami. Mamy teraz Augmentin, który jest o wiele lepszy w smaku i co najważniejsze jest jednolitej konsystencji i Daria go pije :tak::-). Zrobilismy całą akcję z wyrzucaniem tamtego poprzedniego (Klacid chyba) i teraz za każdym razem jej przypominam, że ten nie będzie rozkruszony, że tamten przecież wyrzuciła do śmieci itp...

No i dlaczego jeszcze nikt się nie zachwycił moim nowym suwaczkiem??????????????????

:-):-):-), zobaczysz niedługo będziesz miała nowy :-), trzymam kciukasy :-D

kawka jest i pingu do kawki jest,te moje nerwy zrobia ze mnie grubasa:baffled::-:)-:)-(

ja też tak samo reaguję na nerwy, od razu mam ochotę na słodycze :tak:

My bajki co wieczór zaliczamy ale czytane, jakoś nie umiem chyba wymyślać sama bajek :no:
Za to noce mamy ostatnio atrakcyjne do przesady
Do tej pory walczyłysmy z gorączką Weroniki a dzisiejszej nocy Nisia spała grzecznie a ja walczyłam z serduchem :-(
Od rana zaliczylam juz wizyte lekarska i EKG i nie jest najlepiej :no:
Czuje sie jak rozdeptany robak :baffled:

Elfiko, rety serce to nie przelewki, trzymaj się kochana, mam nadzieję, że już w porządku...

Dawidek lepiej, super i Weronisia wreszcie bez goraczki,

super, że dzieciaczkom lepiej :tak:



oto 2-miesieczna Hania :-)



dziewczyna cos inaczej mi na zdjeciach wychodzi niz wyglada naprawde,juz to z Karolem stwierdzilismy

fajna dziewczynka :-), a co do zdjęć to ja też miewałam takie spostrzeżenia :tak:
 
poczytałam sobie i bardzo się cieszę,że u każdej wreszcie zaczyna pozytywną energią powiewać:-)

Elfik kochana jedz ten magnez,ile tylko dusza zapragnie,nie martw się dietką,G. wróci i szybciutko wszystko spalisz:-p;-):-)a tak poważnie,to kochana uważaj na siebie,odpoczywaj ile możesz,wykoorzystaj czas mieszkania u rodziców na WIELKI RELAKS:elvis::elvis::elvis:

Lila Hania ślicznotka,takie ma piękne oczęta:elvis::elvis::elvis:

Nieniuś musisz sobie zapisać nazwę antybiotyku,co wyraźnie nie podchodził Darii i jeśli zajdzie kiedyś potrzeba brania antybiotyku,od razu pediatrze powiedz,że nic takiego nie chcesz dla małej.........cieszę się,że już Daria ma się lepiej:elvis::-):tak:
 
reklama
moje dziecko poza słowami Kocham Cię mamo nie mówi komplementów itp.zwrotów.........ale komplementy to chyba domena mężczyzn,dużych i małych;-)
 
Do góry