reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

Witam - niunka, kredzia - czesc babeczki:-)

Nie wyrabiam - i juz wiem ze przeprowadzka najwczesniej w styczniu - olac to tak widocznie mialo byc. Tylko na tych mich 38 m2 to mam mega syf - bo sprzatac sie juz nie chce - nie ma na nic miejsca - szkoda gadac:wściekła/y::-p. Byle do stycznia....
 
reklama
Orzeszku koniecznie sie odezwij jeszcze - bylo by milo miec krajanke na bb.

Dasaria - to niestrasz mnie tymi porzadkami i nie wyrabianiem sie - to ja przy dwojce moich huraganow to chyba wogole nie wydole:baffled:
 
Co do prezentow - my kupimy na gwiazde cos praktycznego (fotelik samochodowy dla Jasia i elektroniczna nianie dla Piotrka) - powod: dziadkowie, rodzice chrzestni zasypuja nasze szkraby roznymi prezentami poczawszy od mikolaja konczac na gwiazdce - mamy juz np laptopa dla Jasia i uwazam ze jeden praktyczny prezent im nie zaszkodzi:confused::cool::baffled:
 
Dzis mialam debiut w samodzielnym kapaniu, kolacji i usypianiu dwojeczki szkrabow - zawsze to bylo waskie gardlo naszej codziennosci i zawsze ktos mi towarzyszyl (maz prawie zawsze:-) lub w potrzebie moja mama).
No a dzis jakos poszlo - jutro powtorka z rozrywki:-)
Jest ok:-)
 
u nas na gwiazdkę Otylka dostanie konia na biegunach i ośmiornicę
oraz kosmetyki kolorowe dla dzieci kupiłam w rossmanie(była fajna cena przy otwarciu);-)

Damian dostanie elektoniczną tarczę do rzutek strzałkami i jakieś ciuchy chciałabym mu dokupić do tego:tak:

łoś.........wielka niewiadoma,nie mam zupełnie pomysłu........może jakies kosmetyki na zmarszczki dla mężczyzn???(w marcu kończy 30),albo jakieś kosmetyki do włosów na wypadanie,sama nie wiem,tak tylko wymyślam:confused::sorry2:
 
Nie wyrabiam - i juz wiem ze przeprowadzka najwczesniej w styczniu - olac to tak widocznie mialo byc. Tylko na tych mich 38 m2 to mam mega syf - bo sprzatac sie juz nie chce - nie ma na nic miejsca - szkoda gadac:wściekła/y::-p. Byle do stycznia....

Aniu nie przejmuj się bałaganem w mieszkanku,zakryj go ozdobami świątecznymi,a swięta pewnie i tak spędzicie z rodzicami(tak zgaduję:sorry2:),za to kochana do Wielkanocy wszystko zdąrzysz "dopiąć na ostatni guzik" i bedziecie mieli PIĘKNE ŚWIĘTA w nowym domku:tak::tak::tak:
 
Pół dnia nie zagladałam a tu tyle naklikałyście..........:szok:
Ja dziś idę z Julką do dentysty, ona na kontrolny przegląd a ja na dokończenie ostatniego zęba, a późnym wieczorem jadę do ginki na cytologię i te sprawy...:confused2:
Hmmm, czy to znaczy ze ja z Adaśkiem też powinnam iść do dentysty, bo w sumie jesszcze nie byłąm...a ze sobą to się zbieram na te sprawy i tez mi jakoś nie podrodze:dry:
co kupujecie dzieciom pod choinke?? macie juz cos wybrane/upatrzone??

Co kupujecie dzieciaczkom pod choinkę????

U nas rewelacyjnie sprawdzają sie puzzle od 15 do 30 sztuk...Znikopis już jakiś czas temu się znudził....no i kolejki też wszystko biją na łeb:tak:
Ostatnio mam problemy z Kornelkowym jedzeniem :nerd: Najchętniej jadłby same danonki i pił mleko :baffled: Mięsko nie, ziemniaki nie, chlebek z wędlinką nie, parówki nie :szok: , ryż nie, nawet jego ukochane zupy nie :shocked2: Dodam tylko, ze gotuję naprawdę urozmaicone potrawy. Póki co ratuję się jeszcze naleśnikami i omletami warzywnymi, bo on to lubi, a można tu przemycić witaminy. Mam nadzieję, że to przejściowe kaprysy, bo mi dziecko w anemię wpadnie :-( Zrrobiliśmy z łosiem wywiad jak jada w żłobku i kilkakrotnie babki nam mówiły, że wcina wszystko bardzo ładnie, więc może to tylko taki 'syndrom weekendu'? :confused: U teściowej jak jest to też raczej problemów nie ma. Pytanie tylko, co to za jedzenie? Pewnie chlebek z nutellą, naleśniczki, drożdżóweczki itp :dry:
Wczoraj zjadł bardzo ładnie pieczoną pangę, więc może się jakoś sytuacja polepszy? :confused:

I skąd ja to znam....w domu wszystko beee, a gdzie indziej to samo pycha
Niecierpię przedświątecznych tłumów i unikam centra handlowe z daleka (zwłaszcza markety) :baffled::baffled::baffled: Nienawidzę tego, bo się meczę, pocę, obcierają się o mnie jacyś obcy ludzie, hałas, harmider, mega kolejki do kasy, co chwila zaczepiają mnie jakieś panny przebrane z Mikołaje i inne takie i zapraszają do degustacji, non stop ktoś mnie przeprasza, bo chce akurat obok mnie przejechać z wózkiem, nie mam dostępu do produktów na półkach, bo dziesięć osób ogląda akurat to, co ja chcę zobaczyć, jest mi gorąco (pisałam juz o tym? :confused:) i dlatego większym zakupom w marketach w okresie przedświątecznym mówię: Nie :sorry2:

Ja też niecierpie w ogóle zakupów o tłumach nie wspomnę dlatego to łoś chodzi na zakupy:-p:-p:-p

Dzis mialam debiut w samodzielnym kapaniu, kolacji i usypianiu dwojeczki szkrabow - zawsze to bylo waskie gardlo naszej codziennosci i zawsze ktos mi towarzyszyl (maz prawie zawsze:-) lub w potrzebie moja mama).
No a dzis jakos poszlo - jutro powtorka z rozrywki:-)
Jest ok:-)
No i jakoś poszło....a teraz juz chyba tylko lepiej będzie!:tak:
 
Dasaria Dużoooo Zdrówka:elvis::elvis::elvis:

współczuję tych ludzi w domku,co tylko bałagan zostawiają,może byś taki automat na obuwie wierzchnie z woreczków powiesiła przy drzwiach,tak podrzucam Ci pomysł kochana;-):sorry2::happy2::happy2::happy2::-p
 
reklama
kobitki chciałam się zapytać,wiecie może,czego brakuje organizmowi,jak powieka drga........mam tak od trzech dni i juz mnie to wkurza:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

a dodam jeszcze,że paznokcie mi się zaczynają fałdować,czyli czegoś mi brakuje ewidentnie,TYLKO czego???
 
Do góry