Lipcowe mamy

[anusia_80]

Klaudia, udanego weseliska

 

[e_mama]

hej,
U nas leje na maksa
Mój kochany małżonek postanowił dziś, że da mi się wyspać rano i nie obudził mnie do dentysty Doskonale wiedział, że mam rano wizytę i do tego miałam iść z Julią.
Kurcze jestem zła na niego.

Sąsiad odwołał wieczorną imprezkę więc sobota się nam rozjechała:-(.
Dobrze, że kawa jest dobra.

Jeśli chodzi o pokoik dla dziecka to ja wybrałam meble w Ikei. Nie są szczególnie urocze, bo nie są typowo dziecięce, ale pasują do małego pokoiku. Chciałoby się zrobić dziecku raj ale do tego potrzebna jest przestrzeń.

Klaudia udanych szaleństw i żeby główka jutro nie bolała ;-);-);-)

Anusia dobrze, że nerry się uspokoiły, zdróweczka .

Brunecia, Ty czy Lila, która jest następna w kolejce? Będzie dobrze zobaczysz!
Za 2-gim razem więcej rzeczy wiadomo od początku, macierzyństwo nie jest zupełną zagadką i można przez wszystko przejść z większym spokojem? Przynajmniej ja sobie to tak tłumaczę.

 

[NiaNia]

Asia dzięki za natchnienia Własnie sobie gmeram

Edzia moze jakas fotka pokoju Julci plissssss... Lubie Twój klimat wiec moze mnie czymś natchniesz. Ja tez nastawiam sie na Ikee wiec tym bardziej dawaj foty

 

[Martuska]

To Londyn tez sie melduje popoludniowa pora. Zapowiadalo sie na czysciutkie niebo, ale teraz juz jakichs chmur przywialo. Zimno bo z 7 stopni.
Zaraz idziemy do parku na spacerek.
Dzisiaj Alek pojdzie spac o 20-stej a ja zamierzam sobie zrobic salon pieknosci. Mam nadzieje, ze to dojdzie do skutku.

Dziewczyny moje dziecko od wczoraj buduje namietnie garaze z klockow dla samochodow i najlepsze jest to, ze rozklada sie z tym wszedzie i kaze mi uwazac
W tej chwili czyta moja ksiazke (oczywiscie tekst podklada swoj)

Zima..zima..zima......pada ...pada... snieg.......
i jakoś nie chce od wczoraj przestac


cześć:-)
Furaginum pomogła, nerka nie boli...uff
można dalej szaleć w biodrókach;-);-)niestety muze sie przeprosić z rajstopkami w zimie pod spodnie, jakąś podkoszulką, bo zmarzluch ze mnie straszny od wczoraj dawid łazi bez papmersa, czasami posika sie do spodni, czasami siada na nocnik w spodniach i sisia przez spodnie a czasami woła i ładnie siusia do kibelka........dzisiaj walczymy dalej, jutro pewnie też ale i tak wszystko pójdzie na marne, bo w poniedziałek z dawidkiem zostaje na cały dzień moja tesciowa a ona dla wygody ubiera mu pampersa i nawet jeśli on woła , że chce siusiu, to ona go niewysadzi i biedak sika do pampersa Wszystko mu sie w główce pomiesza, bo ja go uczę na nocnik, a tesciowej to jest egal gdzie sika

znikam po kawę..

Anusia, super, ze nerka przestala bolec, Ty chyba tez powinnas pic duzo plynow przez dzien co?
Co do tesciowej to jak piszesz o tym, ze wszystko jej jedno i bedzie dziecko w pampersie trzymala to az mna skreca. Wytlumacz ze babie, ze nie chcesz dziecku robic wody z mozgu, przygotuj jej pare swiezych majteczek i spodenek i nocnik i uczul synusia, zeby mowil babci, jak mu se bedzie chcialo siku. Przeciez skoro kobieta juz swoje dzieci odchoweala i jest dobra babcia to niech sie wysili. napewno jak jej wnuczek zawola na nocnik to bedzie wzmocniona pozytywnie i ja ta polechta troszke ;-)

 

[Martuska]

Ps. zawsze mozesz jej jeszcze pampersy schowac, wtedy bedzie sie musiala wysilic i napewno jej bedzie zalezalo, zeby nei scierac po malym

 

[Martuska]

hej,
U nas leje na maksa
Mój kochany małżonek postanowił dziś, że da mi się wyspać rano i nie obudził mnie do dentysty Doskonale wiedział, że mam rano wizytę i do tego miałam iść z Julią.
Kurcze jestem zła na niego.


Jeśli chodzi o pokoik dla dziecka to ja wybrałam meble w Ikei. Nie są szczególnie urocze, bo nie są typowo dziecięce, ale pasują do małego pokoiku. Chciałoby się zrobić dziecku raj ale do tego potrzebna jest przestrzeń.

Edzia, niech sie maz zrehabilituje teraz i zrobi Ci pyszna kolacje za tego dentyste skoro i tak wieczor Wam sie posypal.

Co do pokoikow dzieciecych to mnie sie "Ikeowy" styl podoba. Po swojemu bym urzadzila ale z mebelkami z Ikei

Ja nie moge Slawka przekonac, zebysmy przeniesli Alka do swojego pokoju, a komputer do sypialni. (mamy tylko dwa bedroomy do dyspozycji w tym jeden malenki w sam raz na pokoik dla Alka albo komputerownie)

OK zmykam na ten spacer!

 

[kaśka k]

tyle nagryzmoliłyście że już nie pamiętam co chciałam ....

nockę zarwałam martynia się pochorowała

gorączka katarek musiałam poprosić sąsiada żeby zawiózł nas dzisiaj na dyżór
no i narazie bez antybiotyku w pupę czopki, eurespal, cebion c i kropelki

dzisiaj pewnie też nie pośpię ale piotrek wrócił więc ja muszę się wyspać
jutro idę na wybory

 

[kaśka k]

Ja nie moge Slawka przekonac, zebysmy przeniesli Alka do swojego pokoju, a komputer do sypialni.

Martusiu polecam gorąco przeniesienie Alka do osobnego pokoju
martynia bardzo się zmieniła odkąd to my wynieśliśmy się od malutkiej ze spaniem

cały czas się cieszy ze swojego pokoju i układa prawie wszystko po swojemu
i więcej czasu spędza tam na zabawie
i dla mnie najważniejsze nie wynosi już wszystkich zabawek do dużego pokoju

podobnoć u dzieci które mają własny osobny kąt wypracowuje się poczucie odpowiedzialności itd.....

 

[kaśka k]

Anusia nam tu piękną zimą zapruszyła
a w Poznaniu narazie deszcz i grad - śniegu brak

generalnie zawsze marznę zimą wrr już mam ciary i dlatego nie jest to moja ulubiona pora roku

Gazelaczku dużo sił kochana dla Was wszystkich

wczoraj z rana byłam na spiningu takie rowerki i jazda przez 45 min
chyba za wysoko miałam ustawione siodełko bo boli mnie całe krocze
będzie zero seksu przez tydzień na bank

sportu mi się zachciało

 

[kaśka k]

zmykam bo mała już marudzi i tak pewnie znowu minie nam ta nocka:-(
kurcze żeby tylko antybiotyk nie był potrzebny
strasznie nie lubię jak tak się malutka musi męczyć

narazie jest chora drugi raz od września
ale wcale się nie dziwię
ostatnio przyłapałam jedną z przedszkolanek jak kaszlała na lewo i prawo nie zatykając buzi
nie wytrzymałam i powiedziałam że chyba powinna udać się w stronę lekarza a nie siać zarazki

wiadomo spojrzała niezbyt przychylnym wzrokiem ale powiedziała że właśnie zaraz wychodzi

z grzeczności i z uwagi na to że może też się moją małą zajmować nie powiedziałam jej co myślę o tym bezsensowym przyjściu nawet na 5 minut do dzieci i to w takim stanie