Lipcowe mamy

[Martuska]

Tak po krotce o Alusiu

Ja nadal szukam pracy. czasem jestem totalnie zrezygnowana i moglabym wyc, innym razem optymizm powraca. Zebym chcoc wiedziala, ze wreszcie to moje starania beda nagrodzone :-(

Ok to tyle na poczatek, zobacze na poboczne watki.
Chlopaki spia to tyle mojego

 

[NiaNia]

Ni i przeleciał prawie cały dzien

Hejo laski
zaglądam na moment bo dzisiaj dzień zakupowo-sprzątaniowo-odwiedzinkowy :-)

U mnei tez tak samo, oprócz sprzatania

Była u kumpeli która ma 4 miesieczną córeczkę (pierwsze dziecko) zrobic jej terpię wstrząsową i wyciągnać za uszy z baby blues.
Zabawiłam sie wiec w Tracy i odrazu laska zaczęła inaczej gadac :-)

Dostałam o niej całą wielką siatę ciuchów ciążowch trallalalala:-)wiec fajowo.

Potem zaliczyłam pare sklepów i tak :

leża obok czarne kozaki czarne krótkie spodenki ciązowe leginsy i rajstopy dla kobiet w ciązy
oraz seria nowych majtek i stank na moje mega cycki

Witam sie z Wami kochane moje Lipcoweczki, po dlugiej (znowu) przerwie.

Poczytalam co u was ale tylko parenascie ostatnich stron
Gazelka juz tak bliziutko finiszu, ze az mnie dreszcze przeszywaja.
Ania.g juz ma takiego duzego Piotrusia, jejku kiedy ten czas zlecial.
Karin sie pojawila i to z nowym bobo pod serduszkiem.

Wogole tak milo mi tu wrocic. Brakowalo mi was i w myslach pisalam posty, (na serio) To juz taki nalog, nie do opanowania ;-)

Nianiu to jednak chlopczyk a nie Gabrysia, jestescie pewnei w 90% ?

Jak dla mnie to Max i Mikolaj. Mnie sie strasznie Mikolaj podoba
Marcel kojazy mi sie z Marcelim -szpakiem

Martusiu jestesmy pewni na 60% no max 70%. Ale wolałam nastawic sie na chłopca, dla dziewczynki miejsce zawsze bedzie

Fajnie ze znów jestes


Czyli jednak dziewczynki stawamy na Marcelka :-):-):-)

Brunetka jezscze masz klika dni. Mnie własnie podoba sie połączenie Max i Marcel albo Mateusz i Marcel :-)

Dobra zdrzemnęłam się a teraz lece do wanny po jak łoś wróci to chyba znów do kina dzis

 

[alka2]

Dziękuję dziewczyny

 

[gazelaczek]

Hej

Cześć Alka

 

[elfiko]

Dzień Dobry :-)
Martusiu nareszcie sie odezwałaś! Myślałam ostatnio o Tobie Zaglądaj częsciej bo bardzo tutaj Ciebie brakuje
Cześc Gazelka- jeszcze w podwójnej całości :-) ( ja dzien przed cc byłam juz w szpitalu i objadałam sie ciastem czekoladowym , do kolacji- potem dieta )

 

[gazelaczek]

Cześc Gazelka- jeszcze w podwójnej całości :-) ( ja dzien przed cc byłam juz w szpitalu i objadałam sie ciastem czekoladowym , do kolacji- potem dieta )

U mnie dziś miala być dieta "lekka", ale co to znaczy? Jem więc wszystko to, czego nie będę mogła po porodzie :-) Żeby nie żałować.
Ach drugie macierzyństwo, to już takie świadome, człowiek wie jak o siebie zadbać

 

[brunetka]

U mnie dziś miala być dieta "lekka", ale co to znaczy? Jem więc wszystko to, czego nie będę mogła po porodzie :-) Żeby nie żałować.
Ach drugie macierzyństwo, to już takie świadome, człowiek wie jak o siebie zadbać

Jedz jedznie ma tego złego coby na dobre nie wyszło

Pewnie dzis już maksymalnie tragają Toba emocje, co?A moze juz traktujesz to rutynowo?

Trzymam kciuki za jutro, za Ciebie i Jagódkę.I zazdroszcze.Ja tu bede sie jeszcze miesiąc turlać w zaawansowanej ciązy.

Ps.Robie ciacho z gruszkami, jak wyjdzie wkleje przepis, bo ponoć ma być rewelacja:-)

 

[gazelaczek]

Jedz jedznie ma tego złego coby na dobre nie wyszło

Pewnie dzis już maksymalnie tragają Toba emocje, co?A moze juz traktujesz to rutynowo?

Trzymam kciuki za jutro, za Ciebie i Jagódkę.I zazdroszcze.Ja tu bede sie jeszcze miesiąc turlać w zaawansowanej ciązy.

Ps.Robie ciacho z gruszkami, jak wyjdzie wkleje przepis, bo ponoć ma być rewelacja:-)

Rutyna przy drugim? Hihih, jeszcze nie Ale czuję się inaczej niż przy Macku. Przy malym bylam chyba bardziej podekscytowana tak na plus, ale też bardziej się bałam niewiadomej. A teraz ... boję się już konkretnych rzeczy. I tego, że nie będę mogła delektowac się macierzynstwem dla Jagusi, bo np. Maciek dostanie buntu dwulatka. Takie głupotki ;-)

W każdym razie coraz bardziej jestem ciekawa malutkiej, jak wygląda i na ile moje dzieci będą rózne. Ciekawe jak bardzo będę zaskoczona. Maciek jest dość ułożonym maluchem, z którym już mamy swoją stabilizację. Czy Jagódka też da się ułożyć czy będzie przeciwieństwem malego? No i inna płeć - czy to będzie inne doświadczenie choćby z tego powodu?

Ja widzicie, mnóstwo strachów i wątpliwości. Ale już tęsknię za królewną

 

[kate332]

cześć
gazelko trzymaj się jeżeli dobrze kojarzę to już jutro? ehhh jak ten czas leci

 

[kate332]

a tak wogóle to nic mi sie nie chce dzisiaj cały dzień przeleżałam przed TV :dull::dull: :dull:
u Krzysia bunt osiągnął chyba [unkt kulminacyjny ja już mam dość, Piotrek chyba nie przechodził tego tak intensywnie