reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Lilka a czemu poprostu do Niej nie pojdziesz na badanie????

niestety z nia trzeba sie umawiac i tu jest zonk
bo na kase chorych przyjmuje tylko w czwartki i to za pol roku bym sie załapała
a w szpitalu nie wiem jak ma zmiany wiec musze dzwonic by sie umawiac
a ona tez przyjmuje tam kobiety w ciazy i przez to nawet do szpitala na dyzur trzeba sie z nia umawiac
kiszka nie?
 
reklama
zaraz padnę :-D :-D
łoś właśnie powiedział, że trzeba iśc z Darią do fryzjera, bo ma odrosty
ja: jakie odrosty????
łoś: nie wiem, ale Ty zawsze mówisz, że musisz iśc do fryzjera bo masz odrosty

:-D :-D :cool2: :cool2: :-p :-p :szok: :szok: :szok: :szok: :eek: :baffled: ;-) ;-)
:laugh2: :biggrin2: :rofl: :-D

aa........ mam do was pytanko, na butelkowych mamach zapytałam, ale tam rzadziej bywacie, więc pozwoliłam sobie tutaj zapytac: jakie mleko jedzA - piją wasze dzieci? Co jakiś czas próbuję przemycic Gabi Bebiko, ale niestety pluje nim dalej niż widzi, sojowe z kartonu waniliowe uwielbia, ale to majątek na nie trzeba wydawc.............i tak szukam nowych pomysłó na mleko................
bebiko 3 + kaszka ryżowa (kaszek mlecznych nie lubimy) ale czasem jak my pijemy mleko to napije sie też takiego z kartonu
 
na Discovery leci o kobiecie ktora przez 50 lat nosiła martwy plod w sobie
:szok:


w sumie nie plod a dziecko
bo 50 lat w tył dostała boli porodowych ale nie mogła urodzic i w pewnym momencie dziecko przestało sie ruszac
dla niej było to normalne bo maja takie wierzenia ze dziecko moze zasnac na jakis czas
no i nastepne bole dostała wlasnie 50 lat pozniej
ze ona .....zyje????????:szok: :szok: to wogole jakis cud...
 
Pa babeczki - ide co nieco poczytac do lozeczka - maz na sluzbowej kolacji, wiec kolejny ksiazkowy wieczor przede mna:sick:
 
U was jest śnieg? U nas tylko dwa dni był i tyle go widzielim, a dziś dzień cieplutki, że rozpięta szłam jak we wiosnę.
u nas też już po śniegu ale przez kilka dni leżał teraz jakies czarne resztki są przy drogach

na Discovery leci o kobiecie ktora przez 50 lat nosiła martwy plod w sobie
:szok:
boszszsz Lilka co ty oglądasz :baffled: :szok:

coś mnie wywaliło z bb, po prostu zostałam wylogowana :dry: :dry:
 
reklama
Lilka kurcze wez idz do lekarza babo!!
ja mówie poważnie !
Do jakiegokolwiek gina który Ci usg zrobi i cytologie
przeciez to o Twoje zdrowie chodzi,o Twoja kobiecośc że tak w sensie biologicznym napisze.
To przecież moze byc wszystko- nadżerka taka duża ,że już krwawi , jakis polip, skrzep...wiesz czym grożą takie rzeczy?
nie lekcewaz tego tak i w pierwszy wolny dzień poprostu do lekarza idz!
Ja to pisze z troski o Ciebie, masz małe dziecko, jestes taka młoda, o żdrowie trzeba dbac bo ono jest nam dane jedno niestety!!!!
ja już nie chce czytac o tym ze u lekarza nie bylas , no :wściekła/y:

kochana jestem zapisana na czwartek :tak: po pracy biegne odrazu! na badanko
sama sie boje co to moze byc :zawstydzona/y: ale narazie staram sie nie martwic...bo troche mnie to przeraza........
 
Do góry