reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

czołem babeczki :)wczoraj byłam na tym usg...starsznie sie martwiłam ,ale wszystko okazało się ,że jest pięknie ;D maleństwo okazało się ,że napewno jest większe ....czyli na dzień dzisiejszy według usg i pana doktora zamiast 27,5 jest 28,5 tydzień :laugh: dzidzia wagowo ma 1350 gramów,więc chyba mieści się w normach :)no i najważniejsze-Będzie Dziewczynka!!!!!!!!! :) wieczorkiem w domu olądaliśmy 3 razy kasete z nagraniem naszej kruszynki....tak śmiesznie nóżki krzyżuje i kopie mamusie ;D łobuziara :)


 
reklama
graszka_po gratulacje! ja tez wczoraj bylam na niezaplanowanym USG i rowniez mam rewelacje - jestem juz w 35 tyg ciazy, a nie w 32 jak bylo ustalone dotad... wiec trzeba sie zbierac powoli na porodowke!
 
Cześc dziewczyny Graszka ja tez mam kasetę i co chwilkę ją sobie uruchamiam, a zwłaszcza jak mi smutnawo się robi, a w Poznaniu dużo słoneczka i żadnej chmurki  :laugh:
zaraz jem śniadanko i zmykam do okulisty bo mi się soczewki kończą, no i jak tak patrzę ile te Wasze dzidzie ważą to się jednak martwię 30tc a moja kruszynka nie ma nawet 1 kg tylko 940 ::)
 
hihi   no tak Skarbus....ja synka urodziłam w 37 tygodniu.Zdrowy chłopak waga była jak to ppowiedział lekarz -książkowa bo 3500kg :)jednym słowem  powoli się zbliża dzidzia  ;)


 
hmmmm...bo ja wiem,ja napszykłąd nie mam dużego apetytu,a wręcz przeciwnie...od początku ciązy przytyłam koło 5 kg....nie wiem ile jeszcze się nazbiera ,ale z synkiem przytyłam 12 kg....także widzisz ja nie jem dużo...mam jak do tej pory mdłości i chyba te dziwne stany nie przejdą mi tak szybko ...a dzidzia rośnie...wydaje mi sie ,że twopja dzidzia poprostu póżniej nabieże szybko na wadze :)

 
reklama
Do góry