reklama
Co do zwierzatek to my ostatnio zakupiliśmy sobie rybkę-welonkę. Mieszka sobie w szkalnej kuli. :-)
Pływa solo jak narazie, ale chyba dokupimy jej jakiegoś partnera.
Mati cały happy, codzień chodzi i pokazuje gdzie rybka ma "am" .
Pływa solo jak narazie, ale chyba dokupimy jej jakiegoś partnera.
Mati cały happy, codzień chodzi i pokazuje gdzie rybka ma "am" .
Dziś chyba wybierzemy się po zakup jakiś kapci dla Mateja, robi się coraz chłodniej, zwłaszcza rano i wieczorem, a skarpetki w których dotychczas mały latał przstają wystarczac.
I rozjerze się też od razu za jakimś cieplejszym jesienno-zimowym odzieniem dla mojego dziecięcia.
I rozjerze się też od razu za jakimś cieplejszym jesienno-zimowym odzieniem dla mojego dziecięcia.
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Edytko, jestem już tak zmęczona tym bieganiem, załatwianiem, przeliczaniem, tymi papierami, zaświadczeniami, wizytami w banku, tymi kartonami w pokoju i coraz bardziej pustymi półkami, że na dzień dzisiejszy mam ochotę mieć to już za sobą i jak najszybciej stąd uciec :-( W ten weekend przenosimy wszystkie graty, ale meble przewieziemy dopiero w poniedziałek lub wtorek, bo w weekendy za transport płaci się o 50 % drożej Tak więc mieszkamy tu jeszcze, i nie mieszkamy Można powiedzieć, że to mieszkanko jest jeszcze naszą noclegownią, ale już jedną noga jesteśmy tam. Generalnie mamy czas do przyszłego czwartku, ale chcemy się szybciej uwinąć.
No i to tyle Jeszcze tylko mogę napisac, że mimo takich odczuć jestem przekonana, że jak już zamknę po raz ostatni klamkę, to będę bardzo długo płakać. A Wy będziecie mnie pocieszać...Będę wtedy już pisać z kompa teściów :-( :-( :-(
No i to tyle Jeszcze tylko mogę napisac, że mimo takich odczuć jestem przekonana, że jak już zamknę po raz ostatni klamkę, to będę bardzo długo płakać. A Wy będziecie mnie pocieszać...Będę wtedy już pisać z kompa teściów :-( :-( :-(
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
Iwon bedzie dobrze ;-)
ale wspolczuje tego pakowania,potem rozpakowywania bo to najgorsze
szczegolnie ze z duzego musisz pomiescic sie na mniejszym (my tak mielismy)
co spoeodowało ze urzadzalismy sie na nowym jakis miesiac
masakra!!!
ale pamietaj ze idziesz na wieksze ;-) fajniejsze ;-)
ale wspolczuje tego pakowania,potem rozpakowywania bo to najgorsze
szczegolnie ze z duzego musisz pomiescic sie na mniejszym (my tak mielismy)
co spoeodowało ze urzadzalismy sie na nowym jakis miesiac
masakra!!!
ale pamietaj ze idziesz na wieksze ;-) fajniejsze ;-)
reklama
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
joł i jak zwykle jak mnie nie ma to ruch sie zrobił
a ja w tym czasie posprzątałam łazienke i jeden pokój i korytarz i zrobiłam Weronice obiad
A moje dziecko? hmmm zasnęło grzecznie w łózeczku po jakiś 15 minutach od tego jak zamknełam drzwi jej pokoju i śpi do teraz czyli już dwie godzinki, tak wiec Martuska polecam polecam
a ja w tym czasie posprzątałam łazienke i jeden pokój i korytarz i zrobiłam Weronice obiad
A moje dziecko? hmmm zasnęło grzecznie w łózeczku po jakiś 15 minutach od tego jak zamknełam drzwi jej pokoju i śpi do teraz czyli już dwie godzinki, tak wiec Martuska polecam polecam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: