Lipcowe mamy

[Martuska]

A ja jeszcze nie zmykam

Moze Hanti sie pojawi??

Kurde te zabawki sa rzeczywiscie fajowskie, musze sie tutaj za nimi ogladnac :

 

[Anikaa]

no to baby pouciekały...a moży by sie tak niektóre koleżanki odewały np. Kredzia i Mania, albi Ania.g lub KLaudia (choc dziewczyny miały chyba do Zakopca pojechac) no i Aga. R cos się po urolpie długo juz nie pokazuje...no i jescze tylko sprawdze kiedy była tu ostatnio Hanti...też chyba coś nas zanedbuje

 

[Anikaa]

o jak dobrze ze Martus jestes...bo juz się czułam tu samontna

 

[Anikaa]

zapomniała się wczesniej pochwalic bo miałam dzis niezłego farta...kolega nadzoruje sprzedaż coca-coli w tesco i ostatnio jego pracownik wylał colę na ubrania marki cherokee --strat na 3000 ---cola oczywiscie pokryła straty a ubrania trafiły do kolegi...który sie oczywiscie ze mną podzielił . i tak mam dla siebie7 bluzek, spodnie i tunikę lnianą, dla tesciowej i mamy po 5 bluzek a dla siostry 8 bluzek. sa to sportowe bluzeczki i nawet nie są bardzo zabrudzone wiec po praniu na pewno bedą jak nowe

 

[Martuska]

Aniu ale fajnie :laugh: ;D
Ta firma naprawdę nei jest głupia. Maja fajne jakościowo ciuchy. Tutaj w Tesco tez jest cherokee i ALek ma troche ich ciuszków.
Jakie tomiłe jak cos niespodziewanie przyjdzie nie?

 

[Martuska]

No właśnie Mani juz dawno nei było a Aga pojawiała sie już nawet na zwierzakach pisała
Kredzia pewnei nadrabia zaległości z Artkiem , a Ania.g z Klaudia wczasują się w Zakopcu.
No ale, że Hanti nie ma.... :

 

[Anikaa]

dokładnie...i w sumie najmilsze to to ze on pomyśla ze te ubrania moga mi się przydac i podzielił się ze mna a nie z jakąs inną koleżanką i sam zaproponował zby brała też cischy dla mamy , teściowej i siostry ...
z Klaudią i Anią tak myślałam...a Aga wiem ze się pojawiła...ale potem zniknęłą

 

[Martuska]

Aniu grywasz cos na flecie teraz?

 

[Anikaa]

tak, ale bardzo rzadko ostatnio jak grałam to Kubus też chciał grac i efekt był taki ze musiała przestac bo poprzecznego fletu nie dam mu do zabawy...gram mu za to na flecie prostym a ze do niego jest juz przyzwyczajony i nie jest taką atrakcją to moge pograc dłużej niz 5 minut :laugh:

 

[Martuska]

Fajnie
My Alkowi na gitarce gramy, cześciej Slawek niz ja, bo ja gorzej umiem :. Dzieci lubia takie granie myslę, zawsze to jakieś nowe doznania No i kto wie, zmysl muzyczny sie rozwija... a nóz coś z tego bedzie? nawet choćby nie, to i tak dobrze dziecku grac, bądź puszczać coś fajnego.