reklama
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
dziewczyny zrobiłam zwiedzanie paszczy mojego dziecka przed godziną bo tak ryczała ,że wszystko było super widac i to co zobaczyłam mnie przeraziło!!!!
Dwie dolne jedynki widac jak na dłoni pod dziąslami- myśłe że góra dzień dwa i bedą ! obok widac troszke mnie j ale też widać dwójki dolne
na gorze jedynkii widac tak jak te dolne jedynki czyli juz prawie na wierzchu !!!jej wychodzi 6 zębów na raz!!! I jak tego nei odchorować? normalnie jaki to musi być ból dla takiego maluszka kochanego mojego :-[ :-[ :-[ poryczałam sie :-[ :-[ :-[
Dwie dolne jedynki widac jak na dłoni pod dziąslami- myśłe że góra dzień dwa i bedą ! obok widac troszke mnie j ale też widać dwójki dolne
na gorze jedynkii widac tak jak te dolne jedynki czyli juz prawie na wierzchu !!!jej wychodzi 6 zębów na raz!!! I jak tego nei odchorować? normalnie jaki to musi być ból dla takiego maluszka kochanego mojego :-[ :-[ :-[ poryczałam sie :-[ :-[ :-[
a my dziś cały dzień nad wodą:kapiel i opalanko.
Nawet mały nogi pomoczył w wodzie.
Najgorsze,że coś w tym roku nie moge ię opalać.Wystarczy,że trochę posiedze na słoncu od razu mam(ntylko na dekolcie) takie czerwone małe bąble i krostki. Kurcze raczej nie miałam takich problemów nigdy.A w tym roku jakoś mnie dopadło. Może to po ciąży???? ??? ??? ???
Nawet mały nogi pomoczył w wodzie.
Najgorsze,że coś w tym roku nie moge ię opalać.Wystarczy,że trochę posiedze na słoncu od razu mam(ntylko na dekolcie) takie czerwone małe bąble i krostki. Kurcze raczej nie miałam takich problemów nigdy.A w tym roku jakoś mnie dopadło. Może to po ciąży???? ??? ??? ???
tusia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2004
- Postów
- 3 924
Dziewczyny nie mam czasu dzis na czytanie co naskrobalyscie zrobie to jutro 
Mam pytanko do moich mądrych koleżanek:
teściu ma manie dokarmiania, denerwuje mnie jak daje jej odrazu zerwane w ogródku poziomki, czy mam racje z tym, ze moze cos od czegos takiego dostac, tak mysle o tych kotach co biegaja po ogródku itp.? no i oni mnie normalnie olewaja, ja mowie prosze myjcie a tesciu olewka wes przestan do mnie mowi, no wiec marcinowi mowie, ze zlewka na to co mowie no to on do nich na dol i prosi po swojemu ostrzej to ten - spierda.lajcie do nas i koniec gadki. No i poobrazali sie jak nic. Dziewczyny czy wy pozwalacie swoim dzieciom jesc odrazu zerwane owoce? jak np. poziomki? moze ja rzeczywiscie przesadzam?
Mam pytanko do moich mądrych koleżanek:
teściu ma manie dokarmiania, denerwuje mnie jak daje jej odrazu zerwane w ogródku poziomki, czy mam racje z tym, ze moze cos od czegos takiego dostac, tak mysle o tych kotach co biegaja po ogródku itp.? no i oni mnie normalnie olewaja, ja mowie prosze myjcie a tesciu olewka wes przestan do mnie mowi, no wiec marcinowi mowie, ze zlewka na to co mowie no to on do nich na dol i prosi po swojemu ostrzej to ten - spierda.lajcie do nas i koniec gadki. No i poobrazali sie jak nic. Dziewczyny czy wy pozwalacie swoim dzieciom jesc odrazu zerwane owoce? jak np. poziomki? moze ja rzeczywiscie przesadzam?
Melll
Mama Julci
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2006
- Postów
- 2 142
tusia26 pisze:Dziewczyny nie mam czasu dzis na czytanie co naskrobalyscie zrobie to jutro
Mam pytanko do moich mądrych koleżanek:
teściu ma manie dokarmiania, denerwuje mnie jak daje jej odrazu zerwane w ogródku poziomki, czy mam racje z tym, ze moze cos od czegos takiego dostac, tak mysle o tych kotach co biegaja po ogródku itp.? no i oni mnie normalnie olewaja, ja mowie prosze myjcie a tesciu olewka wes przestan do mnie mowi, no wiec marcinowi mowie, ze zlewka na to co mowie no to on do nich na dol i prosi po swojemu ostrzej to ten - spierda.lajcie do nas i koniec gadki. No i poobrazali sie jak nic. Dziewczyny czy wy pozwalacie swoim dzieciom jesc odrazu zerwane owoce? jak np. poziomki? moze ja rzeczywiscie przesadzam?
kurde Tusia ja dziś własnoręcznie dawałam Juli pozomki ogrodowe
reklama
DASARIA
lipcowe mamy '05
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2005
- Postów
- 3 936
Melll pisze:tusia26 pisze:Dziewczyny nie mam czasu dzis na czytanie co naskrobalyscie zrobie to jutro
Mam pytanko do moich mądrych koleżanek:
teściu ma manie dokarmiania, denerwuje mnie jak daje jej odrazu zerwane w ogródku poziomki, czy mam racje z tym, ze moze cos od czegos takiego dostac, tak mysle o tych kotach co biegaja po ogródku itp.? no i oni mnie normalnie olewaja, ja mowie prosze myjcie a tesciu olewka wes przestan do mnie mowi, no wiec marcinowi mowie, ze zlewka na to co mowie no to on do nich na dol i prosi po swojemu ostrzej to ten - spierda.lajcie do nas i koniec gadki. No i poobrazali sie jak nic. Dziewczyny czy wy pozwalacie swoim dzieciom jesc odrazu zerwane owoce? jak np. poziomki? moze ja rzeczywiscie przesadzam?
kurde Tusia ja dziś własnoręcznie dawałam Juli pozomki ogrodowe![]()
ja nie daję takich owoców, Daria jest alergikiem więc wolę byc ostrożna
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: