Lipcowe mamy

[gazelaczek]

Ja jak najbardziej wierze w powrot do stanu sprzed ciąży. Mam tylko nadzieje ze troche bioderka mi sie rozepchna, bo dotychczas mialam takie wąskie, w rezultacie w udach bylam grubsza   Tam gdzie chodze na gimnastyke dziewczyna mowi ze juz przyjmuje na cwiczenia cztery tygodnie po porodzie! I przychodzi sie z dzidziusiem. Wiec pewnie od wrzesnia zaczne nad sobą solidnie pracowac. I kupilam juz krem na biust. Tak na później - no ale po prosu nie wytrzymalam  ;D
Poza tym zaczyna mnie rozpychac energia. Po pracy pojde na zakupy albo na spacer. Jeeju, jakiego nabralam praco-wstrętu!!!!!

 

[ania.g]

Ładnie Ci waga szaleje Agnieszko - przynajmniej ciagle sie cos dzieje i ciagle sie zmieniasz, jak typowa kobietka

 

[Sylwia79]

witam w kolejnym tygodniu... ja znowu w pracy no i ztego powodu lapie jakiegos kosmicznego dola...
weekend byl smutny, szczerze powiedziawszy nawet nie mialam ochoty myslec o niczym innym, ale coz zycie toczy sie dalej, ktos odchodzi a ktos sie pojawia, tak jak nasze maluszki w tym roku...
co do komentarzy z placia, to ja podobnie jak ania nie chce wiedziec co pomaga w uniknieciu ludzkiej niewrazliwosci...
... ja tez mam pare imprez, tydzien tem,u mialam wesele kolezanki i wystapilam w sukience mamy, bo taka z wyzszym, stanem i rzuszek sie miescil, ale tez w czerwcu mnie czeka kolejne, no i jakies komunie chrzciny, a nie chce wygladac jak w worku... chce byc ladna nawet w ciazy (co oburza starsze pokolenie i tym bardziej chce im pokazac 8))
u mnie brzuszek jest i widac, ale waga mi skacze, bo w sumie przytylam ok 2,5 kg, ktore tydzien temu zgubilam, ale w ciagu tego tygodnia znowu wrcily, wszytsko przez te stresy, mam nadzieje ze do wizyty troche mi przybedzie, bo lekarz bedzie krzyczal na mnie... no i jestem ciekawa moich wynikow, bo gdzies w necie natknelam sie na zormy dla kobiet w ciazy, z ktorych wynika ze mam ciezka anemie... i nie bardzo wiem jakie moga byc tego konsekwencje, a wyniki z m-ca na m-c sa coraz gorsze..

 

[Sylwia79]

widze ze skaczaca waga to nie tylko moj problem... ja jakos nie przyjmuje sie przytyciem w ciazy, bo to dla dzidziusia, a potem bede sie martwic jak odzyskac dawna sylwetke... bo ile to by nas kosztowalo - zmiana calej garderoby...

 

[ania.g]

U mnie w pracy troszke "siadlo" i nie jestem oblozona robota - a to jeszcze gorzej, bo mi zal czasu, a urlopu po prostu szkoda

 

[Klaudia]

Ja też sobie mówię, że nie będę się przejmować tyciem, ale jak ostatnio byłam na tych zakupach i zmierzyłam taką superową spódniczkę i zobaczyłam jak mi pupsko z tyłu zaczęło zwisać to się załamałam Zawsze myślałam, że jak będę w ciąży to mi tylko brzuszek urośnie i tyle  ;D No ale chyba ten tłuszczyk musi się rownomiernie wszędzie rozłożyć U mnie głównie się rozkłada na pupie i w nogach Ale co tam, trzeba zgromadzić jakieś zapasy na pokarm dla dzidzi

 

[Klaudia]

Sylwia to jakie masz te wyniki?

 

[AgaR.]

Ide zaraz na wage...o rety...ciekawe co pokaze :
Ale w koncu musialam zjesc "kawalek" pysznego torcika na urodzinach synka ,prawda? ;D

 

[ania.g]

Torcik gotowy do schrupania - mozna Ci wybaczyc łakomstwo ;D ;D

 

[Sylwia79]

wszytskich nie pamietam, ale na tej stronie byly normy dotyczace hb, no i ja od poczatku mam ponizej normy (choc norma jest coraz nizsza w poszczegolnych trymestrach), ostatnie wyniki to 9.8 (a startowalam z 11.1), nie pamietam jaka to strona byla z tymi normami...