Lipcowe mamy

[Joaska]

wiesz...wole sobie odmowic niz pozniej Maly ma cierpiec..............trzeba sie narazie obejsc bez Twojego przysmaku!!!!

 

[kolorowa_kredka]

Martuśka a czy odczuwasz jakieś większe swędzenia jak jest gorąco ?? (sorki za te pytania)

 

[Asiołek]

Gazelaczku wszystkiego najbardziej cudownego urodzinowego :-)


Lilka ja imieninki obchodzę tak jak Joaśka :-) 24 maja :-)

 

[Iwon]

Cześć kochane moje

Przede wszystkim najgorętsze życzenia dla Gazelaczka! Dużo przespanych nocek i kolejnych maciusiowych ząbków :laugh:

Elfiko dla Weronisi ciepłe uściski, żeby do zdrówka wróciła. Ja też jestem podziębiona, kicham i prycham

Joasiu super niespodzianka od Rafała. Takie momenty zaskoczenia są najbardziej odjazdowe.

Kredko Ty tam nie kombinuj, że Ci synuś za kilkanaście lat ucieknie Za taki szmat czasu sama bedziesz go chętnie w świat posyłała, żeby sobie wreszcie sam na sam z mężem pofiglować :laugh: :laugh: :laugh:

 

[kate332]

dziewczyny ja odkąd mały skończył 3 miesiące jem raczej wszystko w rozsądnych ilościach i nic sie nie dzieje nawet surówke z kapusty, pizze, i takie tam inne ale np mleka  nie pije chyba ze troszke do kawki no i cytrusów tez nie

 

[mania]

Joasiu nie chce nikogo urazac tylko zastanawiam sie czy to sa zarty jakies???

 

[Joaska]

maniula wiem wiem, sama sie zastanawiam czy to piesn pochwalna czy obrazajaca?????!!!!

widze, ze nasz nowy watek rosnie w sile!!!!!!fajosko!!!

 

[mania]

wiesz Joasiu ja teraz jestem daleko od domku :-[ i jak tylko znajduje ciut czasu to polykam wszystkie inf jakie znajde
i juz sama nie wiem kto robi sobie zarty a kto mowi powaznie :-[ i przykro mi tylko ogromnie ze sa takie podzialy..
no ale nic...


ja mam dzis kolowrotek w domu Tyma rozdma energii ma za trzech chyba po wczorajszej mikolajkowej czekoladzie
roznosi go okropnie a ja nie mam juz slow, ignoruje mnie i robi naprzekor
aj ...mam dola...
ide robic Joasina zapiekanke

 

[kolorowa_kredka]

maniulka narazie mamy locoid lipocream

Kredko Ty tam nie kombinuj, że Ci synuś za kilkanaście lat ucieknie   Za taki szmat czasu sama bedziesz go chętnie w świat posyłała, żeby sobie wreszcie sam na sam z mężem pofiglować    

iwon odrazu lżej się robi (ale nie widzę sie w starości sama z artkeim tylko tam gdzieśw dali no ale coraz bardziej przywykam do ew wyjazdu choćserce mi pęka) jeszcze będziemy rozmawiaća artkiem ale to w piątek jak wróci

no i miał przyjść chrzestny z żoną i ni widu ni słychu po nich ah z nimi tak już jest a ja murzyna upiekłam którego sama zjeść nie mogę, no ale siostra zje

 

[elfiko]

no i sie zaczeło, juz gdzine sięusypiamy i co chwila pobudka :-[ a mąz w pracy i jestem sama :-[ przeklęty katar!!!