Lipcowe mamy

[Lilka]

Elficzko jak narazie szukamy wszedzie po znajomych i po ludziach.Dajemy jutro ogloszenie we wszystkich miejscach gdzie mozna u nas dawac ogloszenia.No nie chcemy go bo 2 miesiace temu przez moja mame wydalismy naszego kochanego psa...ale oboje z Karolem boimy sie ze sie do niego przyzwyczaimy.... a juz ciul z nami ale boimy sie o pieska ze sie do nas przyzwyczai,dlatego chemy jak najszybciej mu znalezc dom,ale BYLE komu go nie dam!!! juz zbyt wiele przeszedl biedaczek!

w glebi serca czuje ze jesli nikt go nie wezmie to zostanie u nas.....
podjelismy dzis decyzje ze bedziemy starac sie o kredyt hipoteczny i idziemy na swoje....zdala od mojej matki
wtedy pies bedzie mogl byc z nami i kazdy stwor ktorego przyniesiemy do domu
oboje z Karolem kochamy zwierzeta i nie mozemy patrzec na ich krzywde  
a mi marzy sie do kompletu kotka  

moja matka co chwila przychodzi i sie pyta kiedy go wydamy   ona by nie patrzyla komu daje byle wydac
jak ja jej nie znosze zeby gorzej nie powiedziec!!! to jest czlowiek bez serca dla zwierzat  

caly czas spi mi w nogach  

 

[Martuska]

Witajcie kochane

Karin wspolczuje tej smutnej atmosfery. Dobrze, ze maz ma w Tobie ostoje.

Anitko super wyglada Matteo w wodzie jak taka mala rybka Juz sobie wyobrazam mojego Alusia, jak pluska nozkami Kurcze, moze znadziemy jakis basen w poblizu.

Co do Lipcowek to fajnie, ze przezywaja to co my w zeszlym roku. Faktycznie Gazelazku masz racje z tym przegadaniem  :laugh:

Kasiu, ja tam do konca nie wierze w ta spiralke. Fakt nie zdecydowala bym sie na nia, bo jakos dreszcze mi przechodza na sama mysl, ale z drugiej strony, to mam znajoma Angielke, ktora wlasnie zaszla w ciaze ze spiralka i urodzila najpierw spirale a potem 4-tego synka i... maz jej sie wysterylizowal, bo kobieta juz nie wiedziala jakiej antykoncepcji ma zaufac Kurde ja to zawsze musze kogos takiego spotkac.

Jesli chodzio mojer studia, to mialam taprzyjemnosc, ze przez 5 lat studiowalam pielegniarstow z samymi babami. Ot babiniec byl na tym moim roku. Mozna sie domyslec, ze bylo ciekawie :laugh: Bardzo milo wspominam te czasy, choc nauki bylo w pierony i odopiwedzialnosci na praktykach mnostwo, bo studiowalam pielegniasrtwo.

 

[Iwon]

Jejku Lilka, wyć mi się chce, jak piszesz o tej psiuni. Już mam nockę z głowy : Gdybym bliżej mieszkała i zobaczyła tego puszka to pewnie bym Ci go wykradła U mnie jak u elfiko, mąż stanowczo uważa, że na zwierzę nie możemy sobie pozwolić. Pewnie ma skubany rację, pupil nudziłby się całymi dniami sam w domu.. Ech, mówię Wam, jak mi czworonoga brakuje..Właśnie przypomniała mi się moja suczka, którą z powodu raka uśpiliśmy rok temu...No i dupa, czeka mnie wieczór z drinkiem i albumem rodzinnym

 

[Iwon]

czesc i pa
padam na twarz wiatr mi wszystko rozdmuchal a tak sie staralam porzadki w ogrodku zrobic :-[

;D ;D ;D :laugh:

 

[Martuska]

A moj Alek byl dzisiaj szczepiony po raz pierwszy i od popoludnia taki smutnawy byl az mi sie srece kroilo. Poplakiwal co jakis czas tak zalosnie, a jeszcze mu sie odwzajemniac usmiech chicialo przez lzy
Usnela moja Kruszynka i mam nadzieje, ze juz jutro bedzie lepiej.
Wogole to wrocilam do U.K. do mojego kochanego meza i cieszymy sie soba No wlasnie z jednej strony mam ogromna radosc, a z drugiej tesknote za rodzinka w Polsce. Taka rozdrata jetem pomiedzy tymi dwoma krajami.
No nic mykam ogladac nasze dzieciaczki w galeryjce

 

[Lilka]

Iwon nie załamuj sie!! ja nie chcialam ci wieczorku popsuc  
pomysl ze jest w dobrych rekach bo moich i Karlosowych  

Iwon on nie jest takim puszkiem.....jest tak wychudzony ze jak mu dalismy jesc to od razu brzuch mu sie zaokraglil...

jutro wkleje wam jego fotke,zobaczycie tego mini wilczurka  
dobranoc babeczki  :-* jestescie kochane

Iwon i Elficzko,a dlaczego jesli maz uwaza ze nie macie miec zwierzat to sie na to zgadzacie?
macie swoje M,nie macie nad soba takiej matki jak ja mam......wiec mysle ze meza da sie zbalamucic  ;D no w koncu wasze pragnienia tez sa wazne

a tak na powaznie to moze dobrze jest jak jest,jak dzidzie wam podrosna to moze wtedy przygarniecie jakiegos stwora
ale wiecie co? mam dla was idealnego pieska..
planowalam go przygarnac ale w tej sytuacji mam juz biedna psine ktora szuka domu i calkiem mozliwe ze tu zostanie

a oto link
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=70487508

ja ryczalam Karolowi,ze chce te sunie,tak mi jej szkoda
jak mozna brac psa i go oddawac do schroniska....bosche.....my to chociaz Tobiemu poszukalismy nowy dom a i tak czujemy sie do dnia dzisiejszego okropnie...

 

[Martuska]

Cudne te dzieciaczki!!!!!!!!!
Dobrej nocki kobitki

 

[kolorowa_kredka]

dziewczyny ja tak na szybciora, bo tylko zeszłam po wodę a już wzięłam też prysznica odrazu
co do wody.... i sentymentów ;D dziś byłam na zakupach i zawsze kupujemy staropolankę niegazowaną a dziś jakoś tak na żywca popatrzałam i mnie wzięło przypomniało mi się w szpitalu i początki w domciu jak piłam właśnie żywca no i zabrałam do domciu zgrzewkę oczywiście wody nie piwka
elfiko pieluchy to z lidla cien za 50 szt płacę 30 zł tak troszkę przypominają dady biedronkowe. muszę przyznać ze są chłonne od kilku dni tymkowi nie zmieniałam pieluszki w nocy wczoraj nawet miał od 20 do 6!!! i spompowana równo ale nie przelał się!

 

[kolorowa_kredka]

a ! a co do lidla to od niedawna jest u nas, ostatnio artek mówił mi że niektóre ceny to takie jak we włoszech! myślałam ze przesadza ale to fakt !!! niektóre produkty mają identyczne ceny jak tam!! szok a gdzie nasze zarobki a włoskie!!
ok już spadam papatki

 

[hanti]

Pooglądałam sobie galeryjkę maluszków......aż mi się łezka w oku zakręcila.......ŚLICZNE SĄ WASZE MALUSZKI!!!! :
A i poczytałam co dziś pisałyście szkoda,że jak mój mąż w domku,to kompa nie odstępuje i nie mam jak z Wami sobie popisać!!!!!
ale rano będzie spał po nocce,to wykorzystam wolnego kompa
NO LECE SPAĆ!!!!ja tu chyba jedyna o takiej porze(poza alką hhahahaha)