reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Olenki nie widac, Joaski tez nie - pewnie poszly rodzic, wiec zostane jedyna po terminie... buuu

Asiolku, trzymaj sie, pamietaj to jest tylko krok konieczny by moc tulic swoja kruszyne...
 
A jeszcze zapomniałam napisać, ze później miałam troche doła. bo mała w drugiej dobie tylko spała, mało jadła i nie pobudziła mi laktacjo przez reszte dni musiałam uzywac laktatora bo nie miałam mleka i mała była głodna. Ja płakałam a ona spała ale dzieki temu ze sie zaparłam i odciagałam czesto pokarm, chociaz tak naprawde to na sucho bo mleko nie płyneło, w koncu sie pojawło i teraz jest juz dobrze ale co sie nadenerwowałam to moje :(
jednak to prawda ze wszystko siedzi w głowie bo jak karmiłam w 5 dobie mała i sie na nią zapatrzyłam i zapomniałam o nerwach i braku mleczka to z drugiej piersi mleko samo popłyneło. Gdybyście miały taką blokade to starajcie sie myslec tylko o swoim dzieciatku a mleczko samo sie pojawi.
 
Asiolku badz dzielna, nie lam sie, nie jest tak strasznie. Wszystko tak szybko bedzie sie dzialo, ze nie wiadomo kiedy a tu ci dzidzie pokaza. Tylko nie bierz jak beda sie pytac znieczulenia ogolnego.
 
Rodziłam w warszawie w szpitalu sw. Zofii na żelaznej. Połozna sama poradziła mi poród w wodzie i polecam B A R D Z O  ;D
 
Sylwka jestem i ja ;) Nie ruszy mnie tak szybko. Choc jak tylko sie podniosłam do komputera odrazu mnie brzuch zaczał boleć!!łaaa

Jezu jak piszecie, że moge lada chwila urodzić to mi przechodzą takie ciary że coś okropnego. Wogóle mam dreszcze od wczoraj!!

Asiołku jesteś i tak dzielna. Trzymam za Ciebie kaciuki , bede o Tobie mysleć.

Karin mistrzostwo swiata z tym  porodem. Tylko pozazdrościc. A zdjęcia Jagódkki?? My tu głodne informacji i zdjęc jestesmy ;D Nie zapominij o ciociach z BB.
 
reklama
Sylwia, pocieszę Cię, że nie zostalaś sama jedna po termine ;). Jestem jeszcze ja, dwa dni po, z nieregularnymi skurczami, obolała cała, ale ciągle 2w1. Mały uparciuszekw moim brzuchu fika sobie radośnie, domaga sie jedzenia co i rusz, a najlepiej to nabiału, typu serki i ser żółty. Dziś idę do gina, ktg pokaże, czy mam sie kłaśc do szpitala dziś czy w poniedziałek. Tez chciałam rodzić w wodzie, wskoczyć do tej wanny ze skurczami i odchodzącymi wodami, a tak to nie wiem, czy się uda. Mała w końcu urosnie za duża - tydzień temu miała niby 3600 - i będą mnie ciąć czy co :(.

Asiołku, trzymam kciuki :) Wszystko będzie ok.
 
Do góry