reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2025 ☀️

Tak, ale dalej jak przeczytasz całość jest o tym, że stosuje się to też przy ciążowych - łącznie to 14 stron dokumentu.
Chodzi głównie o to, że w cukrzycy łożysko MOŻE się szybciej starzeć, dodatkowo cukrzyca MOŻE zwiększać ryzyko makrosomii płodu.

Dlatego wszystko trzeba rozpatrywać indywidualnie - ale nieprawdą jest sugerowanie, że lekarz był debilem - nie był. Podjął decyzję zgodnie z aktualną wiedzą i sztuką.
Nie przypominam sobie żebym użyła słowa debil. Uważam że przy braku wskazań - a tu nie było cukrzycy ciążowej, ani makrosomii płodu, taka decyzja może być nieprzemyślana.
 
reklama
A wgl powiem wam że tak mi dzisiaj brama odbiła jak otwierałam że mam guza jak Hindi na środku czoła 🤣 Nie miałam problemu 😅 Muszę sobie lodu przyłożyć w domu 🫣
 
Nie przypominam sobie żebym użyła słowa debil. Uważam że przy braku wskazań - a tu nie było cukrzycy ciążowej, ani makrosomii płodu, taka decyzja może być mi nieprzemyślana.

A ja nie wiem, bo nie wiem dokładnie czym się lekarz sugerował. Nie mam badań tej pacjentki, ani nie prowadziłam jej ciąży :) nie wiem nawet jakie był wyniki jej cukru (przykładowo moja cukrzyca była stwierdzona na postawie jednego wyniku glukozy na czczo 92,70 - gdzie cukrzycę uznaje się od wyniku 92,0 więc jakby tak jak autorka na granicy), nie prowadził mi jej diabetolog bo miałam świetną prowadzącą która ją super ogarniała, byłam wyłącznie na diecie.

Pacjentka musiała zostać pouczona i musiała podpisać obszerny dokument na temat wywołania i jego powodu.
Nie wiem jak Ty, ale ja kompletnie nie czuję się kompetentna co do oceny tego czy lekarz postąpił słusznie. Jeżeli pacjentce coś nie grało, zawsze miała prawo skonsultować to z innym lekarzem.

Nie wiem też czy ten lekarz był przy przyjęciu, przy wywoływaniu, ale zazwyczaj zgodę na wywołanie musi wydać min 2 lekarzy (nie musi być przy pacjentkę, mogą się skonsultować w gabinecie) więc naprawdę wątpię aby ktoś celowo po chamsku, wywołał poród dla zabawy

Ja naprawdę nie chcę wam tu śmiecić - więc jak coś to dawaj, dalej na priv :) choć ja naprawdę nie czuję, się kompetentna, żeby bez dokumentacji medycznej to oceniać

I bardziej bym mogła się doczepić do tego wyniku na granicy i olaniu tego.
 
Ostatnia edycja:
A ja nie wiem, bo nie wiem dokładnie czym się lekarz sugerował. Nie mam badań tej pacjentki, ani nie prowadziłam jej ciąży :) nie wiem nawet jakie był wyniki jej cukru (przykładowo moja cukrzyca była stwierdzona na postawie jednego wyniku glukozy na czczo 92,70 - gdzie cukrzycę uznaje się od wyniku 92,0 więc jakby tak jak autorka na granicy), nie prowadził mi jej diabetolog bo miałam świetną prowadzącą która ją super ogarniała, byłam wyłącznie na diecie.

Pacjentka musiała zostać pouczona i musiała podpisać obszerny dokument na temat wywołania i jego powodu.
Nie wiem jak Ty, ale ja kompletnie nie czuję się kompetentna co do oceny tego czy lekarz postąpił słusznie. Jeżeli pacjentce coś nie grało, zawsze miała prawo skonsultować to z innym lekarzem.

Nie wiem też czy ten lekarz był przy przyjęciu, przy wywoływaniu, ale zazwyczaj zgodę na wywołanie musi wydać min 2 lekarzy (nie musi być przy pacjentkę, mogą się skonsultować w gabinecie) więc naprawdę wątpię aby ktoś celowo po chamsku, wywołał poród dla zabawy

Ja naprawdę nie chcę wam tu śmiecić - więc jak coś to dawaj, dalej na priv :) choć ja naprawdę nie czuję, się kompetentna, żeby bez dokumentacji medycznej to oceniać

I bardziej bym mogła się doczepić do tego wyniku na granicy i olaniu tego.
Jestes lekarzem poloznikiem, ze majac przed soba dokumentacje medyczna pacjentki czulabys sie kompetentna? Pewnie juz o tym pisalas ale musialo mi umknac.
 
Ja nie maiłam cukrzycy, ale moje koleżanki tak i żadna nie miała wywoływanego porodu w 38 tc🙉 poprostu musiały jeździć na ktg, a ta co była na insulinie to była w szpitalu kilka dni przed terminem. A ta bez insuliny urodziła w ogóle parę dni po terminie
ja miałam w cc zaplanowana indukcje porodu tydzien przed terminem ;p ostatecznie zaczęło się samo dzień przed, ale czekałam do magicznych 5 min tak jak uczyli na szkole rodzenia 🤣 Pojechaliśmy dopiero w nocy, a w szpitalu miałam się stawić o 8.
 
Hej. Muszę się gdzieś wygadać. Dlatego piszę tutaj. Byłam dziś na pierwszej wizycie u lekarza. Z kalendarza wychodzi że jestem w 6 tyg ciąży. Jednak lekarz dziś stwierdził że jest pęcherzyk ale pusty. Ciąża wygląda na mniejszą 4-5 tydzień.
 
reklama
Do góry