Cześć!
Od kilku dni Was podczytuję (ten wątek i w ogóle to forum) i choć niepewnie, to postanowiłam dołączyć:-)
Według OM termin wypada na 30 lipca 2021. Od wczoraj leci 6 tydzień. W minioną środę zrobiłam test - dwie kreski. W ten sam dzień poszłam na betę - 239,3, 49 godzin później - 693,3. Wizyta za tydzień - już nie mogę się doczekać. Aż mnie korci, żeby pod koniec tygodnia ponownie zrobić bete, ale to chyba bez sensu. I badanie TSH - martwi mnie, że dzień przed dwoma kreskami wynik TSH miałam 3,08 a dwa tygodnie wcześniej 3,19 - przez te dwa tygodnie brałam Euthyrox w większej dawce - 50j., wcześniej brałam 25j.
Jest to moja pierwsza ciąża, w pierwszym cyklu starań. Nie myślałam, że tak szybko pójdzie, dlatego jestem zielona jak szczypiorek na wiosnę;-)
Mam nadzieję, że zostanę w tym wątku na dłużej;-) Pozdrowienia i trzymajcie się zdrowo!