reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2021

Biedna :( Kurczę,mamy XXI wiek, czemu kopbiety muszą rodzić w męczarniach? Wiem,że sporo kobiet czuje się tragicznie po cc i wolą sn, a ja przeciwnie tak jak Ty świetnie zniosłam cc, szybko wstałam i zaczęłam funkcjonować. Jak mi gin powie, że nie planuje u mnie cc to chyba będę szukała kliniki w Lublinie, zapłacę pare groszy ale będzie bez stresu.
Wiesz to trochę moja wina, mój lekarz widział wskazania do cesarki wcześniej ale powiedziałam że chce spróbować naturalnie. W poniedziałek tez już chciał mnie brać na stół ale przyszedł ordynator i powiedział że dziś urodzę to uznałam że jeszcze wytrzymam ale nie poszło.
 
reklama
Biedna :( Kurczę,mamy XXI wiek, czemu kopbiety muszą rodzić w męczarniach? Wiem,że sporo kobiet czuje się tragicznie po cc i wolą sn, a ja przeciwnie tak jak Ty świetnie zniosłam cc, szybko wstałam i zaczęłam funkcjonować. Jak mi gin powie, że nie planuje u mnie cc to chyba będę szukała kliniki w Lublinie, zapłacę pare groszy ale będzie bez stresu.
Ja jestem w pierwszej ciąży, więc nie wiem jakby było, ale jestem z góry nastawiona na cesarkę 'na życzenie'. Mam paniczny lęk przed proodem sn, a w państwowym szpitalu to już ogóle. Na szczęście u mnie w mieście jest klinika w której cesarka kosztuje 4500zl, w tym wiadomo osobny pokój razem z partnerem itd. Także mnie nikt nie namowi na próby rodzenia [emoji6]
 
Dziewczyny a jest tu ktoś z Warszawy, żeby się powymieniać informacjami odnośnie lekarzy/szpitali? :)
@Majeczka788 @Wrzosek
Też jestem z Warszawy i mam pakiet w Medicover 🙂 Raczej nie mam zamiaru chodzić na podwójne wizyty na nfz/inny lekarz prywatnie. Co do szpitala, to faktycznie ciężki wybór 🙂 Narazie jestem przed pierwszym USG więc jeszcze jest czas, żeby się nad tym zastanawiać 🙂

I ja jestem z Warszawy, mam polisę w Allianz i pakiet w enel-med A od nowego roku w luxmed.
Enel-med i luxmed to od pracodawcy więc korzystam z polisy Allianz. W Allianz mam większy wybór placówek i dzięki temu chodzę do prywatnej przychodni na Pradze południe. Co do szpitala to ja już raczej zdecydowałam, chce tam też chodzić do szkoły rodzenia. I szczerze nie wybierałabym szpitala św Zofii czy na Infanckiej bo są tak popularne, że nie chciałabym odbić się od drzwi w dniu porodu.
 
I ja jestem z Warszawy, mam polisę w Allianz i pakiet w enel-med A od nowego roku w luxmed.
Enel-med i luxmed to od pracodawcy więc korzystam z polisy Allianz. W Allianz mam większy wybór placówek i dzięki temu chodzę do prywatnej przychodni na Pradze południe. Co do szpitala to ja już raczej zdecydowałam, chce tam też chodzić do szkoły rodzenia. I szczerze nie wybierałabym szpitala św Zofii czy na Infanckiej bo są tak popularne, że nie chciałabym odbić się od drzwi w dniu porodu.
Moja pierwsza myśl a pro po szpitala to właśnie Inflancka 😀 Nawet mój mąż tam się urodził 🙈🙈
 
Ja jestem w pierwszej ciąży, więc nie wiem jakby było, ale jestem z góry nastawiona na cesarkę 'na życzenie'. Mam paniczny lęk przed proodem sn, a w państwowym szpitalu to już ogóle. Na szczęście u mnie w mieście jest klinika w której cesarka kosztuje 4500zl, w tym wiadomo osobny pokój razem z partnerem itd. Także mnie nikt nie namowi na próby rodzenia [emoji6]
Też tak miałam, nigdy nie chciałam porodu naturalnego potem gdzieś w połowie ciąży z córką coś mi hormony zaczęły wariować i nagle że będę rodzić naturalnie :) jak wariatka się uparłam ale skończyło się cesarką z której jestem zadowolona. Blizna jest mała, nie przeszkadza jak tatuaż ;) Mam nadzieje że do lipca sprawa z covidem się wyciszy i mąż będzie mógł odrazu po zobaczyć maluszka i go kangurować bo teraz nie ma takich możliwości.
 
Czy któraś z Was bierze acard? Lekarz mi w pon przepisał 1x1 ale zapomniałam zapytać w jakim celu mam go brać (przypomnę, że jestem po poronieniu). Może któraś z Was mnie oświeci w jakim celu się go stosuje?
 
Ja jestem w pierwszej ciąży, więc nie wiem jakby było, ale jestem z góry nastawiona na cesarkę 'na życzenie'. Mam paniczny lęk przed proodem sn, a w państwowym szpitalu to już ogóle. Na szczęście u mnie w mieście jest klinika w której cesarka kosztuje 4500zl, w tym wiadomo osobny pokój razem z partnerem itd. Także mnie nikt nie namowi na próby rodzenia [emoji6]

Wow, 4500 to już oporowo. W Białymstoku chyba z 3 tyś, ale muszę się jeszcze rozeznać co do Lublina. No ja mam nadzieje, ze tak jak w tym roku tak i za rok w okresie letnim bedzie troche luzniej z covidem.
 
Ja też :) Jednak w Warszawie Lux Med, Medicover itd. działają już prawie jak NFZ - typowa masówka dlatego zastanawiam się czy nie konsultować się dodatkowow z jakimś lekarzem prywatnie. Zastanawiam się też czy nie znaleźć lekarza pod kątem porodu, który by pracował w wybranym przeze mni szpitalu :) Tylko pytanie - który szpital wybrać :)
@Majeczka788 @Wrzosek
Też jestem z Warszawy i mam pakiet w Medicover 🙂 Raczej nie mam zamiaru chodzić na podwójne wizyty na nfz/inny lekarz prywatnie. Co do szpitala, to faktycznie ciężki wybór 🙂 Narazie jestem przed pierwszym USG więc jeszcze jest czas, żeby się nad tym zastanawiać 🙂
Obecnie to początek ciąży, wiec zobacze jak bedzie wyglądała opieka. Sprawdzałam opinie o lekarzach którzy robią usg 11-13+6 i wybór jest kiepski a czas wizyty to 10 minut, wiec tu zastanawiam sie nad usg jeszcze gdzieś prywatnie.
 
Ostatnia edycja:
Dziewa tak w ogóle, u mnie dzisiaj 7+2. Po ostatnim tygodniu mdłości od rana do nocy dzisiaj się obudziłam i mdli mnie tylko trochę. I co robi moja głowa zamiast się cieszyć, już przeżywam że jeszcze 2tyg do wizyty a co jak coś się źle rozwija.. [emoji35][emoji35] Zła jestem sama na siebie za takie myśli
 
reklama
I ja jestem z Warszawy, mam polisę w Allianz i pakiet w enel-med A od nowego roku w luxmed.
Enel-med i luxmed to od pracodawcy więc korzystam z polisy Allianz. W Allianz mam większy wybór placówek i dzięki temu chodzę do prywatnej przychodni na Pradze południe. Co do szpitala to ja już raczej zdecydowałam, chce tam też chodzić do szkoły rodzenia. I szczerze nie wybierałabym szpitala św Zofii czy na Infanckiej bo są tak popularne, że nie chciałabym odbić się od drzwi w dniu porodu.
Nie wiem jak w sw Zofii ale podobno szpital na Inflanckiej nie odsyła pacjentek.
 
Do góry