reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2018

Kurczę, zwariuje w tym szpitalu jesli będą mi kazali tak czekać...

A jak wstawialiscie sie do szpitala to bralyscie odrazu rzeczy dla maluszka?
Mam sporą torbe plus reklamowke z rogalem i rozkiem i nie wiem czy się ze wszystkim targac...facet nie jest mobilny za bardzo i nie wiem czy na poród w razie czego zdąży nawet :/

Sent from my HUAWEI SCL-L01 using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Kurczę, zwariuje w tym szpitalu jesli będą mi kazali tak czekać...

A jak wstawialiscie sie do szpitala to bralyscie odrazu rzeczy dla maluszka?
Mam sporą torbe plus reklamowke z rogalem i rozkiem i nie wiem czy się ze wszystkim targac...facet nie jest mobilny za bardzo i nie wiem czy na poród w razie czego zdąży nawet :/

Sent from my HUAWEI SCL-L01 using Forum BabyBoom mobile app
Ja brałam, mimo że K codziennie był u mnie to wolałam mieć ze sobą. Torba była pod łóżkiem nikomu nie przeszkadzała. Jak szłam na porodowke to tylko spakowałam to co miałam wyjęte a później mi je przenieśli na poporodową [emoji6]
 
Kurczę, zwariuje w tym szpitalu jesli będą mi kazali tak czekać...

A jak wstawialiscie sie do szpitala to bralyscie odrazu rzeczy dla maluszka?
Mam sporą torbe plus reklamowke z rogalem i rozkiem i nie wiem czy się ze wszystkim targac...facet nie jest mobilny za bardzo i nie wiem czy na poród w razie czego zdąży nawet :/

Sent from my HUAWEI SCL-L01 using Forum BabyBoom mobile app

Raczej tak weź bo i tak jesteś po terminie wiec zostaniesz tak długo aż urodzisz

Tyllko weź najpotrzebniejsze rzeczy bo przeważnie jak napakujesz za dużo to połowy nawet nie wyciągniesz ..
 
Kurczę, zwariuje w tym szpitalu jesli będą mi kazali tak czekać...

A jak wstawialiscie sie do szpitala to bralyscie odrazu rzeczy dla maluszka?
Mam sporą torbe plus reklamowke z rogalem i rozkiem i nie wiem czy się ze wszystkim targac...facet nie jest mobilny za bardzo i nie wiem czy na poród w razie czego zdąży nawet :/

Sent from my HUAWEI SCL-L01 using Forum BabyBoom mobile app

Ja wzięłam tylko małą walizkę z rzeczami dla siebie, dla maluszka mąż mi przywiózł jak byłam już na porodówce
 
Ja miałam spakowane 3 torby, które wzięłam od razu - jedna na porodówkę (koszule do porodu, woda, buty i ubranie dla męża, ręcznik, balsam do ust, chałwa, itd...), jedna z moimi rzeczami szpitalnym (na pobyt, czyli koszule, i wszystko inne) i jedna dla małej (pieluszki, chusteczki, ubranka na wyjście, parę pieluch tetrowych itd)
Wszystko trafiło od razu ze mną - najpierw na porodówkę (jak dojechałam do szpitala, to miałam rozwarcie na 9cm i parte, nie było czasu na cokolwiek [emoji23]), potem mąż wziął plecak z porodówki do auta, a reszta została ze mną w szpitalu [emoji6]
 
Ja to do szpitala zajechałam obłożona jak cyganka :D Zgrzewka wody, 2 torby sportowe (jedna z moimi rzeczami, druga z rzeczami młodego) i jeszcze karton z zestawem do pobrania krwi pępowinowej :D
Jak bym rodziła jeszcze raz to bym przemyślala sposób pakowania. Spakowowałam u mlodego wszystko co potrzebne, ale na wierzchu nie zostawiłam tego w co chciałam zeby mu ubrali bo wyjęciu ze mnie. Wiec jak mi podpięli oksy to przepakowawywałam torbę szybko bo myślalam " ta oksy to raz dwa zadziała, zaraz zacznę rodzić musze szybko to ogarnąć. O kurde, a zdążę się wysikać?" a tu dupa jeszcze 10h rodziłam :D
 
Dziewczyny ratunku! :( moj maly strasznie lapczywie je, z kazdym lyczkiem slysze jak polyka powietrze i idzie mu do brzuszka. Nie musze pewnie mowic jak to sie konczy... :/ bede chyba odciagac i karmic butelka, bo z cyca ciagle cos nie tak... :/ na poczatku bylo ok, smoczek wszystko popsul :/ ale juz trudno. Bez smoczka nie daloby rady i tak. Jaka butelka antykolkowa? Pomozcie prosze bo zwariuje, tak wrzeszczy w nieboglosy...:/
 
Dziewczyny ratunku! :( moj maly strasznie lapczywie je, z kazdym lyczkiem slysze jak polyka powietrze i idzie mu do brzuszka. Nie musze pewnie mowic jak to sie konczy... :/ bede chyba odciagac i karmic butelka, bo z cyca ciagle cos nie tak... :/ na poczatku bylo ok, smoczek wszystko popsul :/ ale juz trudno. Bez smoczka nie daloby rady i tak. Jaka butelka antykolkowa? Pomozcie prosze bo zwariuje, tak wrzeszczy w nieboglosy...:/
wlasnie dzis przezywam to samo....
mozna by odciagac poczatek i wtedy z mniejszym cisnieniem by jadl...
 
reklama
A to ze swoim tobołem nie powinnam tak źle wyglądać :D
A jeszcze takie pytanko...myslicie ze moge wstawic się w szpitalu dopiero na wieczór? Czy raczej lepiej do poludnia? Do 13 wyrobie się z ktg i ginekologiem dopiero...a wolalabym jeszcze wrocic na spokojnie do domu i mlodego ogarnąć, na spokojnie zameldować się ok. 19 tam...
 
Do góry