Lipcowe mamy 2018

[Margana]

Dziewczyny dziś zaczęło się u mnie krwawienie, póki co wygląda to jak jak okres na początku tylko bardzo boli brzuch. Wizytę mam jutro, na której miałam zdecydować co dalej... Chyba już nie muszę decydować... Ciekawe co jutro powie pani dr. Mam pytanie do dziewczyn, u których było podobnie czy u Was ładnie się oczyściło, czy potrzebowałyście zabiegu?
Czuję się fatalnie z tym wszystkim, nie wiem już sama co jest gorsze, okropna wiadomość czy widok krwawienia i świadomość, że jest tam kochane serduszko... Gdyby nie mąż byłoby strasznie, ciągle szukam sobie zajęcia żeby tylko nie myśleć...

Kochana wiem jak bardzo Ci ciezko [emoji20] Zadne sliwa nie pociesza, ale najwazniejsze, ze maz jest przy Tobie.
Powiem Ci tak - ja mialam samoistne poronienie, tylko ze to byl poczatek 6tc, wiec wszystko sie samo oczyscilo. To wygladalo tak jak by mi sie okres spoznil. Rano zaczelam krawawic, zadzwonilam do lekarza i kaxal mi przyjsc po poludniu zeby zrobic usg. Na usg juz bylo pusto w macicy [emoji20] Dlatego musisz isc na ta wizyte. Bedziesz miala zrobione usg zeby zobaczyc czy sie wszystko oczyscilo. Bo moze byc tak, ze i tak bedzie konieczny zabieg, ale zawsze wtedy bedzie mniej inwazyjny.
A...i przy bolach mozesz brac srodki p/bolowe ale nie bierz no-spy zeby skurczy nie zahamowac, bo to utrudni oczyszczanie.
Mam nadzieje, ze choc troche Ci pomoglam technicznie.
Trzymaj sie jakos kochana.

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Kalinova]

Dziękuję

Kochana wiem jak bardzo Ci ciezko [emoji20] Zadne sliwa nie pociesza, ale najwazniejsze, ze maz jest przy Tobie.
Powiem Ci tak - ja mialam samoistne poronienie, tylko ze to byl poczatek 6tc, wiec wszystko sie samo oczyscilo. To wygladalo tak jak by mi sie okres spoznil. Rano zaczelam krawawic, zadzwonilam do lekarza i kaxal mi przyjsc po poludniu zeby zrobic usg. Na usg juz bylo pusto w macicy [emoji20] Dlatego musisz isc na ta wizyte. Bedziesz miala zrobione usg zeby zobaczyc czy sie wszystko oczyscilo. Bo moze byc tak, ze i tak bedzie konieczny zabieg, ale zawsze wtedy bedzie mniej inwazyjny.
A...i przy bolach mozesz brac srodki p/bolowe ale nie bierz no-spy zeby skurczy nie zahamowac, bo to utrudni oczyszczanie.
Mam nadzieje, ze choc troche Ci pomoglam technicznie.
Trzymaj sie jakos kochana

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Margana]

@Kalinova jak tylko bedziesz miala ochote to pisz do nas, pytaj.
Trzymam kciuki zebys fizycznie szybko doszla do siebie i mogla sie starac o swoje szczescie. A Twoj Aniolek bedzie czuwal nad Wami.

Aniołek[*]8.08.2017

 

[KRROPELKA]

@Kalinova u mnie podobnie jak u Margany to byla mlodsza ciaza. wszystko oczyscilo sie samoistnie. ja akurat niemialam zadnych wiekszych boli. bardziej jak na umiarkowany okres. i ktoregos dnia poczulam takie chlupniecie - bez bolu. potem juz tylko mialam delikatne krwawienia. na koniec polozna robila mi dokladne usg i powiedziala, ze nic juz we mnie nie ma. u mnie przeszlo to naprawde optymalnie jak na ta sytuacje. wiec czysto fizycznie nie cierpialam. a psychicznie to wiadomo... dobrze, ze masz takie wsparcie meza. ja bez tego to bym sie zwalila jak domek z kart. choc i tak plakalam bardzo dlugo.

 

[Nonkatoja]

@Marzycielka współczuję choroby. Mi na szczęście przeszło po jednym dniu
@żabila sto lat dla synka.

Gratuluję udanych wizyt[emoji4]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[cartmanka54321]

Dziewczyny jak przystało na niezdecydowaną i zmieniającą zdanie babę w ciąży znowu znalazłam chyba idealny wózek ciekawe ile ich jeszcze będzie

Jaki jaki?

 

[cartmanka54321]

Jasne, że widać

Ja właśnie pożegnałam kolację w kibelku. W 1 ciąży miałam tylko mdłości, a teraz niestety coraz częściej kończy się wymiotami.

Ja również dzisiaj pożegnałam obiad w kibelku. A zdążyłam się wczoraj pochwalić w rodzinie, że mdłości ustępują a wymiotów prawie nie ma... No cóż, pocierpimy ile będzie trzeba

 

[martaaa515]

Nie zostało Ci trochę?

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

Cały gar [emoji2] wbijaj [emoji2][emoji2][emoji2]

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)

 

[Darka83]

Dzień dobry przed 6 rano[emoji16]dopadła mnie bezsenność i głupie sny w środku nocy. I zaczyna nerw przedwizytowy panować.
Jutro zaczynam 13 tydzień. Od kilku dni samopoczucie jakby lepsze a wczoraj znowu przytulilam wieczorem toalete. Pocieszam się że to niby ok jest i to mnie troszkę przed piątkowa wizyta uspokaja.
Dzisiaj ostatnie zakupy przed świętami. W czwartek choinka i już będą święta pełną parą.


Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kinga30]

Cześć dziewczyny. Ja znowu w szpitalu, z wielkim krwawieniem, dzidzia jest, serduszko bije i walczy ale zagrożenie poronieniem duże.