reklama
Onaszczesliwa2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2017
- Postów
- 14 999
Witam z rana. Wieczorem wypilam sok pomaranczowy i koszmatna zgaga i mflosci mnie chwycily. Zgaga meczyla do prawie 3 natomiast mdlosci są nadal. Wtf!? Poki co nic raczej nie przelknę :-/
Oj biedna dopadło i Ciebie , a tak martwiłas się brakiem objawów może to tylko takie jednodniowe
Elodia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2017
- Postów
- 10 516
No kurna mam nadzieje bo nic przelknąć nie mogę bleeee. Magiczny 8 tydzien zaczynam a u niektorych w tym tygodniu objawy ze zdwojoną sila wystepuja. Moze to po nadmiarze soku kurde. A ja sie nie martwilam brakiem mdlosci- mi to bardzo odpowiadalo :-) no chyba ze to moje samopoczucie efektem wczorajszej kolacji jest. Pamietam ze od jakiegos czasu czesto szkodzily mi odsmażane rzeczy. A ja na kolacje odsmazylam sobie trochę z obiadu. Ale zeby do rana tezymalo jak w nocy juz glod czulam i mdlosci przeszly? Dziwne to to.Oj biedna dopadło i Ciebie , a tak martwiłas się brakiem objawów może to tylko takie jednodniowe
Onaszczesliwa2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2017
- Postów
- 14 999
Gratuluję bliźniaków super wiadomość, zobaczymy kto jeszcze trafi na podwójne szczęście
Ja też codziennie nie śpię 2-3 godziny a wieczor jest dla mnie koszmarem tak się źle czuje
A z piersiami to właśnie trochę się martwię bo były strasznie nabrzmiale a teraz mnie puściły,
Niemartw sie , to burza hormonów i dziennie organizm się zmienia tak jak pisałam wcześniej też miałam stres jak mnie puściły, a z dzidzia wszystko oki
Onaszczesliwa2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2017
- Postów
- 14 999
No kurna mam nadzieje bo nic przelknąć nie mogę bleeee. Magiczny 8 tydzien zaczynam a u niektorych w tym tygodniu objawy ze zdwojoną sila wystepuja. Moze to po nadmiarze soku kurde. A ja sie nie martwilam brakiem mdlosci- mi to bardzo odpowiadalo :-)
No właśnie ja po soku jabłkowym mam jakby nasilenia bolu żołądka i mdłości więc kto wie może u Ciebie po tym pomarańczowym , ale wybredne już te nasze maluszki haha
Elodia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2017
- Postów
- 10 516
Ja pomaranczowy pilam i dodatkowo sobie ta ratatuje odamazylam i tu jest chyba winowajca najwiekszy. Bo w zasadzie po tej kolacji juz sie dziwnie jakos czulam. Teraz zuje gume mietowa i jest o niebo lepiej ale nadal gardlo scisniete a jak wstaje to zgaga :-/ no i powoli pojawia się głód ale jednoczesnie mnie mdli tak ze poki co odpuszcze sobie jedzenie czegokolwiek.No właśnie ja po soku jabłkowym mam jakby nasilenia bolu żołądka i mdłości więc kto wie może u Ciebie po tym pomarańczowym , ale wybredne już te nasze maluszki haha
Onaszczesliwa2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2017
- Postów
- 14 999
Ja pomaranczowy pilam i dodatkowo sobie ta ratatuje odamazylam i tu jest chyba winowajca najwiekszy. Bo w zasadzie po tej kolacji juz sie dziwnie jakos czulam. Teraz zuje gume mietowa i jest o niebo lepiej ale nadal gardlo scisniete a jak wstaje to zgaga :-/ no i powoli pojawia się głód ale jednoczesnie mnie mdli tak ze poki co odpuszcze sobie jedzenie czegokolwiek.
Może postaraj się choćby tylko maly kawałeczek chleba zjeść z masłem czasami pomaga , żeby Cię niessalo bo to tylko nasila mdłości biedaczku no niestety taki urok ciąży, ale to nic jak pomyślę że za 7 miesięcy będziemy tulić się do naszych maleństwo to nawet te mdłości wymioty itd niestraszne
Elodia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2017
- Postów
- 10 516
No ja akurat mam jakas fobie na rzyganko. Jak tylko mnie mdli to staram sie to zawsze powstrzymywac a samego odruchu wymiotnego po prostu nie mam. Wiem że dziwne ale prawdziwe. Ale jak sie akcja zacznie to juz tego nie powstrzymam, ale póki co tylko lekko mdli. I oby tak zostało.Może postaraj się choćby tylko maly kawałeczek chleba zjeść z masłem czasami pomaga , żeby Cię niessalo bo to tylko nasila mdłości biedaczku no niestety taki urok ciąży, ale to nic jak pomyślę że za 7 miesięcy będziemy tulić się do naszych maleństwo to nawet te mdłości wymioty itd niestraszne
reklama
Marzycielka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 768
Czesc Wam wszystkim. Ja wczoraj padalam na twarz, ale moja 2-latka swietnie sie bawila prawie do polnocy, wiec nie bylo mowy o spaniu [emoji12] Dzisiaj mam wizyte. Boje sie koszmarnie. Oczywiscie ze stresu brzuch boli, niedobrze, trzesa sie rece i pewnie dojdzie biegunka (moje uroki). Na pierwszym USG widzialam tylko pecherzyk z cialkiem zoltym. Dzis mam 7+5, wiec albo zobacze "cos" albo nic. Stres mam nie do opisania. Maz w szoku czego ja sie boje bla bla bla. Ech, zeby mogl tak na chwile wcielic sie w sytuacje kobiet to by zrozumial. Wizyta o 16, wiec jak rece bedziecie mialy wolne to blagam o kciuki [emoji110] [emoji110]
Podziel się: