- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 10 005
Hmmm, Hania bardzo aktywna, na szczęście w dzień... Zaczyna przed 6, i tak zwykle po 22 się robi dużo spokojniejsza, czasem w wannie się powierci trochę, ale nawet jak nie śpię, to ona w nocy takTeż się zastanawiam (z pewną obawą) bo syn tak jak w brzuchu spał, tak po porodzie też straszny śpioch. A mojej siostry syn tak szalał właśnie jak moja córka i był Meksyk że spaniem [emoji33]
Ale potrafi tak parę godzin bez przerwy szaleć i np boksować po pęcherzu (wczoraj to już w ogóle, tak dostałam, że się ledwo ruszałam, i co chwilę do wc chodziłam, żeby nie popuscic przy kolejnym ciosie... [emoji15]), czasem cały brzuch chodzi na boki [emoji23]
Tylko myślę, co będzie, jak będzie ważyć o kg więcej...