reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
A Ty zapomniałaś??? Nie wierzę [emoji16][emoji16][emoji16]oj kobiety dwa dni mnie tu nie było takie zaniedbania. No zesz kuwa mariolka mac. Muszę się za Was wziąść bo gotowe jeszcze rodzić w koszulach ala babcia lat 90.
Gacie poporodowe??? Stringi na pupę i wio[emoji16][emoji16][emoji16][emoji16]
Może nam po nogach cieknac ale wyglądać trzeba. No mus jest i tyle.

Dobra kończę bo chyba lekko mnie poniosło [emoji3][emoji3][emoji3][emoji3]
Hahahahhaaha dobre dobre
 
Dobra
... Chyba się wyryczałam że nie ma mojego chłopa w pl.. No nic nie poradzę ale wiadomo jak to emocje i pożegnania na lotnisku. Nie lubię tego strasznie.. Teraz wstawiłam moje pierwsze pranie w nowej pralce, w pt "teść" będzie prawdopodobnie montował mi drzwi do łazienki bo póki co ich nie mam [emoji14]

W pt będę miała już prawdopodobnie montowaną kuchnie, a dalej już zastój.. M wróci to znów coś będzie remontował.. Niekończąca się opowieść.. Masakra serio.. ehh już czekam aż będziemy mieli finisz remontu ale to dopiero pewnie całkowicie w lipcu jak przyjedzie na miesiąc. farbę szarą wybraliśmy, listwy przypodłogowe trzeba kupić itd itp.. A ja właśnie leżę i nie robię nic bo nie mam dziś siły... Wczoraj przegięłam więc dziś się nie ruszam chociaż korci bardzo.. Jak widzę te okna.. Buuuu
Kochana i tak szybko Wam idzie. U nas wykanczanie trwalo 3 miesiace i kolejne 3 przeprowadzka[emoji6] Ale fakt, ze nam sie nie spieszylo. Nsjwazniejsze, ze jest lazienka i zaraz bedzie kuchnia.
 
Współczuję bardzo..... [emoji20]
A nie możesz poleżeć? Sory, ale w sytuacji awaryjnej... Jak się nie wyleczysz, to będzie gorzej....
Pozw tym sama uczysz M., że co z tego, że chora, możesz chodzić, robić, itd.....
Robota nie ucieknie!
Nie chodzi o robote. Po prostu dzis mam to prenatalne, jutro ktg w szpitalu, a w piatek alergologa z mloda. Zawsze sie musze rozchorowac jak cos jest poplanowane[emoji20]
 
reklama
Bo ją leczysz - nie widzisz różnicy? Ona trochę chora i od razu łóżko i specjalna opieka, a ty nawet jak jest dużo gorzej to zap... jakby nic ci nie było.... :(
Gdybyś też, tak jak u młodej, przy pierwszych objawach łóżko i leczenie, to też by ci przeszło szybciej...
Wlasnie ona przy tym wcale w lozku nie lezy, nie widac po niej ze chora. Po prostu tak choruje.
Ale to fakt. I tak widxe duza roznice w leczeniu siebie teraz,, a jak chodzilam do pracy.
 
Do góry