reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

No mały spioszek Ci się szykuje [emoji1]
Lekarz żartował żeby się tylko nie okazało, że taka leniwa, że do 25rz się z domu nie wyprowadzi [emoji39][emoji39][emoji39] ale mówiłam mu, że u niej to nie jest tak cały czas bi w tamtym tygodniu kopala mnie cały dzień niezależnie od pory dnia [emoji16][emoji16]
 
reklama
Od kilku dni czułam ja bardzo... Bardzo mało... Dwa razy w ciągu dnia... A od wczoraj to już nic... No i podczas usg też nawet palcem nie ruszyla ... Balam sie okropnie bo leżałam sama z tym ktg w innej sali a jak podlaczali ktg to mówił, że zobaczymy czy mnie wypuści czy podejmie inna decyzję... Z tego stresu mała już się ładnie rusza dużo częściej [emoji23] chyba się wystraszyla konsekwencji ciągłego spania
Ojej współczuję stresu. Dobrze, że wszystko ok.
 
Cześć dziewczyny! Powracam do Was, na początku w Listopadzie pare razy sie odezwałam, podczytywałam Was, ale pozniej zgubiłam watek i juz nie było szans nadrobic! :D Czas jest szalony, pędzi do przodu, a mnie przed lipcem czeka jeszcze przeprowadzka do nowego domu - mam nadzieje, że na koniec maja będziemy juz u siebie! Postaram wbić się w wątek :D powiedzcie co i jak was? gotowe na lipiec? :D buuuuuzzziiiaaaki !
Ja jeszcze nic nie mam z wyjątkiem kilku par bodziakow i śpiochów sprzed 8 lat ;)
 
Lekarz żartował żeby się tylko nie okazało, że taka leniwa, że do 25rz się z domu nie wyprowadzi [emoji39][emoji39][emoji39] ale mówiłam mu, że u niej to nie jest tak cały czas bi w tamtym tygodniu kopala mnie cały dzień niezależnie od pory dnia [emoji16][emoji16]
Po prostu jest zmęczona [emoji16] oby nasze dzieci niezrobily takich psikusow
 
Ja dziś wylądowałam u mojego ginekologa bo w ogóle nie czułam ruchow... Zrobił mi usg serce biło ładnie, ale dziecko ani o milimetr się nie ruszało... Pukal w brzuch, trzasl nim i nic ... A na początku był zdziwiony gdy mu mówiłam, ze nic nie działa dopóki sam się przekonał... Zrobił mi ktg... Godzinę leżałam ... Podczas ktg zaczęła się ruszać [emoji16][emoji16] więcej niż przez ostatnie trzy dni łącznie... No i wyszło, że ktg idealne :) ale zestresowana byłam i to bardzo
Jejku współczuję, ja bym na zawał zeszła... ale Cię wystraszyła
 
reklama
Do góry