oliwka_11
Moderatorka mama X 3 i 👼
Jola jakby to powiedziec....niestety. Kapac sie to pol bidy dasz rade...mokre chusteczki i lecisz sie cala...ale co do kupasi to watpliwa sprawa.W związku z tym że jutro o 9 rano zniknie Nam woda na 48h mam pytanie. Można sie jakoś na zapas załatwić lub wykąpać?