Faktycznie bzdura, nawet nie wiedziałam.. ale pójdę na pewno.
@klaudiaa975 a czy Twój facet wie że później możliwe że będziesz musiała codziennie chodzić na KTG? Ja w ogóle nie przejmowałabym się jego "widzimisię" bo kurcze, to kwestia zdrowia Twojego i dziecka. Na tym ostatnim etapie też dużo może się jeszcze zdarzyć, lepiej mieć rękę na pulsie. Jakby sprawa dotyczyła jego jajek to pewnie chodziłby co tydzień..
@_agnieszka_, mi się strasznie taki manekin krawiecki podoba jako element wystroju wnętrza
Co do ruchów, to zaczęłam się zastanawiać i w sumie może faktycznie czuję jakby delikatniej..? Nie wiem od czego to zależy...
Ola, ja jestem pewna że w większość sukienek nie-ciążowych byś się spokojnie zmieściła. Co do tych z Asosa, to podobają mi się wszystkie! Pamiętasz, że sama CI pisałam że nie wiedziałabym którą wybrać

Trzymam kciuki za licytację!
Popieram w 100%! U nas jest tak, że jak się czasami kłócimy, to M. krzyczy częściej- przy czym on uważa że W ŻYCIU nie podniósł głosu i znając już więcej włochów, nawet chyba myślę że szczerze to mówi

Niemniej przy nim nauczyłam się też wyrzucać wszystko z siebie i powiem Wam że z perspektywy czasu to dużo lepsza metoda. Wcześniej kisiałam długo w sobie na zasadzie "domyśl się".. Bez sensu.
Szczęśliwa- ostatni dzwonek żeby sobie "wywalczyć" coś na później, jak już będzie dziecko i dużo więcej nerwowych momentów.
Pokazuj!