reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
A ty dzisiaj masz wizytę ? :)
Tak. Na 10.30[emoji3][emoji3]

0d1ysek2nd7i49el.png
 
Hejka naklejka!
U mnie była kiepska noc, bo znowu coś mnie piekło w żebrach i nie mogłam spać. Nie wiem czy to nie wątroba, wiec zrobie sobie próby wątrobowe.
Już oficjalnie wiem że zaczynam puchnać :( Nie dość że skarpetki sie odciskają to mam problem ze ściagnieciem piersionków. Chyba ich nie będę zakładała, bo sie boję że będa musieli przecinać jak napuchnę. A jestem tam przyzwyczajona do obrączki i zaręczynowego że czuję się bez nich jak bez ręki
Obudziłam sie strasznie zła na Ł. Ale nie mogę sobie przypomniec co mi się śniło wiec nei wiem czemu jestem zła. Może wymyślicie mi jakiś powód? :D
 
hej ja juz w pracy
u mnie zaczal sie okres 21:00 spie... jestem tak padnieta po calym dniu, i czuje sie strasznie nie ze hormony czy cos bo ja wieczna optymistka :D wiec łudzę sie ze nadal jestem piekna haha ale rzeczywistosc jest jednak inna woda mi sie zatrzymala bo czuje ogromna różnice w ciele i samopoczuciu i niby jednak tylko 3 mieisiace zostaly ale ile jeszcze zdazymy przytyc...

@Lipcowa mamusia trzymaj sie dobrze ze juz skurcze ustają

co do zatrzymania wody jeszcze bo w 1 ciazy przytylam 30 kg z czego 20 to byla woda...
trzeba pic min 2 l wody codziennie, wyeliminowac calkowicie sól no i wiadomo nie jesc za 5
Niby 3 ale tak na prawdę prawie 4 :p
Mam nadzieję, że po porodzie szybko te kg zrzucimy :)
 
czasami leci szybko a czasami bardzo sie dluzy :( szybko nam czas zleci i Kazda z nas bedzie sie widziala ze swoim :) :*
Szkoda , że takie to życie jest , że trzeba się rozstawać na tak długo. No ale niestety, coś za coś. Z Polskimi realiami moglibyśmy co najwyżej pod mostem zamieszkać.. zwłaszcza ,że po odliczeniu wszystkiego samych opłat wychodzi nam ponad 3tys. A zarobki w Busku to 2tys najwięcej. A ja nie pracuje :/ trzeba to przeżyć.
 
No z tym piciem to będzie problem, jakoś nie umiem się zmusić do picia wody :(


Hmm może jakaś gra planszowa jeśli lubi?

Co myślicie o takim daszku? Planuję kupić bo nie mam w zestawie do wózka parasolki :)
Link do: OSŁONKA PRZECIWSŁONECZNY DASZEK DO WÓZKA FILTR UV
Ja też przed ciąża wody nie piłam bo nigdy mi nie smakowała...w ciąży zaczęłam się starać w ten sposób, że kupowałam sok pomaranczowy i wlewalam na dno kubka i zalewalam woda :) stopniowo coraz mniej... I teraz udaje mi się butelkę 1.5l wypić wody (a kiedyś miałam odruchy wymiotne tak nie lubilam)

f2w39n7303c24ozn.png
 
reklama
Do góry