reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Szczesliwa Ciezarna - wszystkiego najcudowniejszego w Dniu Urodzin!!

Trzymam dziewczyny kciuki za dzisiejsze wizyty.
U mnie jeszcze 5 h czekania.
Milego dnia!
Dziękuję bardzo [emoji16][emoji16] co odpisze na życzenia to muszę czekać 24s aby móc odpisać na drugie [emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
 
A właśnie bo miałam pytać i wyleciało mi z głowy, jak to jest z L4, wizytę będę miała prawdopodobnie 26 kwietnia tj. w czwartek i l4 lekarz wypisuje wtedy od 27go czy np może od poniedziałku 30 kwietnia?
Mnie powiedział, że nie może do przodu wypisać, tzn maksymalnie "od jutra", dlatego mam wizytę w ostatnim dniu trwającego chorobowego albo pierwszym dniu po chorobowym

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Mnie powiedział, że nie może do przodu wypisać, tzn maksymalnie "od jutra", dlatego mam wizytę w ostatnim dniu trwającego chorobowego albo pierwszym dniu po chorobowym

0d1yrjjgtd95fou3.png
Dziękuję dobrze wiedzieć :) Czyli będę się lenić prawdopodobnie od 27 kwietnia :D Już nie mogę się doczekać :)
Laski a od którego tygodnia wizyty odbywają się co 2 tygodnie?
 
Super, że udał się Wam wypad :) I zazdroszczę tego morza! Jak ja kocham morze, mogłabym tam mieszkać i codziennie chodzić na spacerki :D Co do ciuchów mam tak samo, chociaż dużo ich nie kupuję ale zdarzają się takie, które ubrałam raz i nie mam co z nimi zrobić bo do niczego mi nie pasują [emoji14] Może dałoby się też nasze ciuchy dołączyć do wątku z wymianą i sprzedażą dziecięcych? :D
Myślę, że z dorzuceniem swoich rzeczy na giełdzie nikt nie miałby nic przeciwko ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
Heja! W weekend udalo Nam sie wyjechać :) Ale co się naklęliśmy po drodze, miałam ochotę podpalać Nasze auto ewentualnie pożyczyć od kogoś czołg i przejechac Nim po naszym autku. Nasza frustacja osiągneła apogeum bo Ł stwierdził, że on nawet nie czeka na nowe auto tylko od razu w rodzinnej miejscowości odda je na złom(do czasu nowego samochodu jeżdzilibysmy autem rodziców bo mają nadmiar :D). Ja cała w skowronkach, aż planowałam że wezmę ze sobą picollo i będę je piła z gwinta w momencie gdy bedziemy sie żegnac z Vectrą raz na zawsze. A tu dupa. Jak dojechalismy na miejsce Ł stwierdził, że w sumie to ona nie taka zła i że ma sentyment wiec chce nim jezdzić i jeździć dopóki nie odbierzemy nowego auta. Eh
Co szafy... Mamy w sypialni szafę 5 drzwiową, długa na 2,5 metra, wysoka na 3. I Ja zajmuję 3 segmenty, a Ł dwa :D I juz sie nie mieszczę. Uwielbiam kupowac ubrania, niektórych nawet niegdy nie założe bo stwierdzam że do niczego nie pasują, albo giną gdzieś w czelusciach szafy i o nich zapominam. Z resztą ja w codziennym życiu częsciej w mundurze chodziłam niz w prywatnych ubraniach. Teraz wiadomo, że sie to zmieniło ale i tak nie wykorzystuję wszystkich zasobów szafy. Dlatego dziś wykonam dobry uczynek :) Przejrzę szafę, popakuję ciuchy które juz mi się nie podobają, których nigdy nie miałam na sobie i w których nie chodzę, a Ł jutro po pracy odwiezie je do domu samotnej matki :)
Całą niedzielę spędziliśmy Nas morzem :) Było cudownie ciepło, bez wiatru, dużo ludzi morsów kończących powoli sezon. Jadłam pysznego gofra z jagodami i bitą śmietaną. I teraz taki kolor mają moje spodnie...Muszę kupić sobie śliniak :D
Jutro spotykam się z przyjaciólkami, a potem smigam do Ardkadii bo duże zakupy odzieżowe, ciążowe, wiosennne :) Bo na wiosne i lato nie będe miała w czym chodzić.
@SzczęśliwaCiężarna fejsik mi podpowiada ze Ty dziś obchodzisz kolejne 17-ste urodziny, Sto lat! :)
Haha nie chciałabym mieć znów 17 lat [emoji16][emoji16][emoji16] tyle nastoletnich problemów [emoji16][emoji16][emoji16] ale mogłabym mieć ciągle jedna skore 17latki [emoji16][emoji16][emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
 
Do góry