A w sumie dużo tych powodów jest

Może wymienię w punktach będzie mi łatwiej

1. Brak znieczulenia do porodu w szpitalach w mojej okolicy,
2. Strach że w razie problemów za długo będą zwlekać z CC i dziecko będzie niedotlenione,
3. Termin porodu- termin mamy na lipiec, a ja mieszkam w Mielnie, miejscowość typowo turystyczna nad morzem więc w szpitalach jest jeden wielki sajgon, bo nagle Koszaliński i Kołobrzeski szpital muszą ogarnąć kilkanaście tysięcy ludzi więcej. Do tego jeżeli będę miała pecha i zacznę rodzić np w niedzielę to przy ilości turystów jaka wyjeżdża w korkach można stać nawet kilka godzin, a do tego wszystkiego jeszcze prowadzę mały pensjonat w którym też mieszkam i przyjmuję turystów więc wolałabym nagle nie musieć zostawiać mojego przybytku z taką ilością obcych ludzi w domu.
4. Poród w prywatnej klinice. Najbliższą mam dopiero w Szczecinie czyli jakieś 2,5h autem ode mnie, jak mnie złapie w szczycie sezonu to w życiu tam nie dojadę na czas,
5. Nerwica lękowa- leczę się na nią od kilku ładnych lat i nie chciałabym tego zaprzepaścić traumą porodową, a do tego bałabym się jakiegoś ataku paniki i że nie będę umiała współpracować z położną i przez to coś by się stało dziecku.
6. No i jeżeli córka osiągnie rozmiary tatusia to będę rodzić 5 kg dziecko

i co jak co ale siłami natury sobie tego nie wyobrażam haha