reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Dziewczyno co za akcja szwagierka jest w 27 tygodniu ciazy i spadła z schodów w autobusie jeszcze głupia nie ci jaka iść do lekarza a upadła na lewy bok brzucha Masakra wkoncu jak wszyscy na nią nawrzeszczeli to pojechała jak facet zero zainteresowania nic kompletnie trasę która robię w 15 min przyjechałam w 4 .... teściowa w ryk bo co teraz jak ma jechać i tylko ja jej przyszłam do głowy cala droga z szwagierka plakaty jedną z bólu jedna z nerwów.... koniec końców godzina w szpitalu uszkodzone dno miednicy tak z wypisu przeczytalismy nie wymagała obserwacji bo dziecku mieć nie jest ale jeżeli cokolwiek się zacznie dziać plamienie mocniejszy ból przemieszczajacy ból to ma się zgłosić na patologie ciazy bo oni nawed sprzętu nie mają żeby odpowiednio się zaopiekować ciąża z kaplikacjami dobrze ze były wszystkie badani. A werdykt lekaza za niski cukier i dlatego zapłaciło się jej w głowie i spadła. Maskra az sama się zdenerwowalam tam były 3 stopnie a ja mam 40 bez poręczy...

3jgxskjo51j6485i.png


Ufff to dobrze że nic się nie stało dzidzi ,no niektóre kobiety takie są niewiem od czego to zależy jedne panikuja a jedne właśnie tak podchodzą do sprawy . Dobrze , że pojechałaś:)
 
reklama
Dziewczyny nie udało mi się wyciąć kawałka filmu ale udało się wrzucić obie części (mam dwie części bo lekarz kazał nam przyjść po krótkiej przerwie żeby mały zmienił pozycję, więc filmy mam dwa)
Link do: VTS_01_1.VOB
Link do: VTS_02_1.VOB
Działa?
Super dzidzia. Pokazałam filmiki mężowi i jest w szoku ze tak pięknie wszystko widać. Już nie może się doczekać naszego usg ☺
 
Gratuluję udanych wizyt :* duże już Wasze Maluszki :) moja póki co waży 231g (waga z wczoraj).
Ja wczoraj zaliczyłam IP ,bo od soboty mam bóle krocza podobne jak po długiej jeździe na rowerze, moja lekarka na urlopie, kazała jechać na IP. Niby wszystko okey, nie wiadomo czy to od zaparć czy rozciąganie. Lekarz był bardzo młodziutki,bez specjalizacji, więc nie uspokoił mnie do końca. Co więcej, myślałam że choć o szyjkę nie będę się martwić,bo miała wcześniej 5,6cm, a po miesiącu niecałe 4,5cm. Mam ogromną nadzieję,że lekarz źle zmierzył. Jadę w pon. Do mojej lekarki. Wiem,że dalej jest długa,ale jeśli w ciągu msca skróciła się o ponad 1cm, to raczej nie wróży dobrze. Krocze ciągle boli, do tego pobolewa brzuch, ciągle coś kłuję. Momentami mam wrażenie,że oszaleje do lipca... ciągle stres. Macie bóle krocza? Nie mam na myśli kłucia chwilowego w pochwie..
Co do zastrzyków ,to ja ostatnio się przeniosłam na ramiona, ból gorszy niż na brzuchu, ale moja lekarka na tym etapie ciąży już nie pozwala w brzuszek. Może to i lepiej,bo mam okropne zrosty i siniaki.
A w pępku mam 92 cm :D prenatalne mam 28.02.
 
reklama
Gratuluję udanych wizyt :* duże już Wasze Maluszki :) moja póki co waży 231g (waga z wczoraj).
Ja wczoraj zaliczyłam IP ,bo od soboty mam bóle krocza podobne jak po długiej jeździe na rowerze, moja lekarka na urlopie, kazała jechać na IP. Niby wszystko okey, nie wiadomo czy to od zaparć czy rozciąganie. Lekarz był bardzo młodziutki,bez specjalizacji, więc nie uspokoił mnie do końca. Co więcej, myślałam że choć o szyjkę nie będę się martwić,bo miała wcześniej 5,6cm, a po miesiącu niecałe 4,5cm. Mam ogromną nadzieję,że lekarz źle zmierzył. Jadę w pon. Do mojej lekarki. Wiem,że dalej jest długa,ale jeśli w ciągu msca skróciła się o ponad 1cm, to raczej nie wróży dobrze. Krocze ciągle boli, do tego pobolewa brzuch, ciągle coś kłuję. Momentami mam wrażenie,że oszaleje do lipca... ciągle stres. Macie bóle krocza? Nie mam na myśli kłucia chwilowego w pochwie..
Co do zastrzyków ,to ja ostatnio się przeniosłam na ramiona, ból gorszy niż na brzuchu, ale moja lekarka na tym etapie ciąży już nie pozwala w brzuszek. Może to i lepiej,bo mam okropne zrosty i siniaki.
A w pępku mam 92 cm :D prenatalne mam 28.02.
To dobrze, ze jednak nic sie złego nie dzieje! Co do szyjki to faktycznie mógł lekarz źle zmierzyć, musisz poczekać do wizyty u swojej lekarki. Ale nie ma co sie martwić, i tak jest długa.
 
Do góry