Btw, w między czasie kombinuję z projektem sypialni, żeby myśli zająć...
I mam parę pytań do "bardziej doświadczonych"...
1. przewijak - na jakiej wysokości jest optymalnie? Plan jest na ścianę taki, że łóżeczko i komody do końca ściany, więc lepiej na komodzie czy na łóżeczku? A jeśli na komodzie, to wygodniej byłoby wyżej (bo ja wiem, metr?), czy na wysokości 75cm (plus przewijak itd, czyli powiedzmy ok 80cm) będzie ok? Czy wygodniej po prostu przewijak na łóżeczku?
2. Rzeczy dla maleństwa - tak do dwóch lat nie będzie szafy jako takiej, szafa będzie dopiero jak my się przeniesiemy do innego pokoju... I teraz pytanie - czy da się z rzeczami dziecka ogarnąć w szufladach, czy jest dużo takich rzeczy, które za cholerę do szuflady wejść nie będą chciały? Z tego co się zastanawiałam, to większość powinna wejść, ale właśnie nie wiem....